Syf w zbiorniczku wyrównawczym
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Syf w zbiorniczku wyrównawczym
Chcę wymontować zbiorniczek wyrównawczy i wyczyścić go od środka.
Jakiś czas temu ( 150km temu) miałem wymienianą uszczelkę pod głowicą. Do płynu przedostawały się różne syfy a płynu ubywało
Teraz w zbiorniczku zrobił mi się osad na ściankach. Coś pływa w zbiorniczku z góry jest czarne, natomiast jak wziąłem to na łyżeczkę to widzę niebieski płyn chłodniczy i czarne drobinki (kształt opiłków żelaza) o nieregularnym kształcie o średnicy około 2mm. W dotyku są tłuste i rozmazują się na palcach.
Płynu nie ubywa, oleju nie przybywa. Nie mam w płynie oczek jak na rosole i kiślu pod korkiem w zbiorniku ani w silniku. Drobinki są czarne a olej w silniku mam jeszcze świeży i jasny więc podejrzewam zabrudzenie układu bo wiem że mechanik go nie płukał przed zalaniem płynu.
Chciałem zapytać:
Czy ktoś z was miał coś takiego jak ja?
Nigdy nie ściągałem zbiorniczka wyrównawczego. Czy poradzę sobie domową metodą i czy mam się przygotować na jakieś niespodzianki?
Czym wyczyścić zbiorniczek?
Jakiś czas temu ( 150km temu) miałem wymienianą uszczelkę pod głowicą. Do płynu przedostawały się różne syfy a płynu ubywało
Teraz w zbiorniczku zrobił mi się osad na ściankach. Coś pływa w zbiorniczku z góry jest czarne, natomiast jak wziąłem to na łyżeczkę to widzę niebieski płyn chłodniczy i czarne drobinki (kształt opiłków żelaza) o nieregularnym kształcie o średnicy około 2mm. W dotyku są tłuste i rozmazują się na palcach.
Płynu nie ubywa, oleju nie przybywa. Nie mam w płynie oczek jak na rosole i kiślu pod korkiem w zbiorniku ani w silniku. Drobinki są czarne a olej w silniku mam jeszcze świeży i jasny więc podejrzewam zabrudzenie układu bo wiem że mechanik go nie płukał przed zalaniem płynu.
Chciałem zapytać:
Czy ktoś z was miał coś takiego jak ja?
Nigdy nie ściągałem zbiorniczka wyrównawczego. Czy poradzę sobie domową metodą i czy mam się przygotować na jakieś niespodzianki?
Czym wyczyścić zbiorniczek?
zbiorniczek czyściłem z kamienia i syfu proszkiem do prania
90% wyczysciłem
ja proponuje zbiorniczek wypłukać a co do płukania układu to
zalać nowym płynem i polatać tak z miesiąc zlać i zalać od nowa
zrobić tak ze 3 razy
a wiele wiele sie wyczyści
bo moim zdanie płukanie nic nie da wodą bo oleju trudno sie pozbyć
a płyn wymyje pod wpływem ruchu go w układzie i ciepła
90% wyczysciłem
ja proponuje zbiorniczek wypłukać a co do płukania układu to
zalać nowym płynem i polatać tak z miesiąc zlać i zalać od nowa
zrobić tak ze 3 razy
a wiele wiele sie wyczyści
bo moim zdanie płukanie nic nie da wodą bo oleju trudno sie pozbyć
a płyn wymyje pod wpływem ruchu go w układzie i ciepła
był golf3 ABD 1,4 60km
był golf3 AFT 1,6 101km
było punto gt 1,4 136km
jest ford focus 2.0 131km
jest BMW 330Ci 231Km
ale na pewno będzie kiedyś jeszcze VW bo VW to jak dobry sex którego nigdy za wiele :-0
był golf3 AFT 1,6 101km
było punto gt 1,4 136km
jest ford focus 2.0 131km
jest BMW 330Ci 231Km
ale na pewno będzie kiedyś jeszcze VW bo VW to jak dobry sex którego nigdy za wiele :-0
Dzięki za pomoc.
Ale jak czyściliście te zbiorniki. Na aucie czy po wymontowaniu?
Jeżeli po wymontowaniu to czy mogą mnie spotkać jakieś niespodzianki typu że wąż mi pęknie albo zapinka się złamie lub czegoś nie odkręcę bo nie będę miał specjalistycznego klucza....
I jeszcze jedno.
Ile będzie węży od spodu w 1.6SR AKL - Jeden czy dwa?
Ale jak czyściliście te zbiorniki. Na aucie czy po wymontowaniu?
Jeżeli po wymontowaniu to czy mogą mnie spotkać jakieś niespodzianki typu że wąż mi pęknie albo zapinka się złamie lub czegoś nie odkręcę bo nie będę miał specjalistycznego klucza....
I jeszcze jedno.
Ile będzie węży od spodu w 1.6SR AKL - Jeden czy dwa?
- Lipek81
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4677
- Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
- Kontakt:
Zbiorniczek jest przykręcony dwiema śrubami - które są pod plastikową nakładką. A co do płynu - z górnego węza nic nie poleci, jeżeli będziesz go cały czas trzymał w górze. Jak rozłączysz dolny wąż, to płyn oczywiście będzie się lał, ale wyleje się tylko tyle, co jest w zbiorniczku + trochę z przewodów, ale niewiele. ten dolny przewód jak odepniesz to też od razu podnieś do góry, to mniej wyleci. W każdym razie po całej operacji będziesz musiał uzupełnić płyn, ale tylko to, co było w zbiorniczku.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 65 gości