Jak szybko (czas ograniczony) można pozbyć się wigoci pod tapicerką podłogi. Chodzi mi o to że jak wcisnąłem palucha pod tapicerkę to wyczułem, że okładzina przylegająca bezpośrednio do podłogi jest wilgotna. Wyjmowanie tapicerki podłogi wydaje mi się, że będzie czasochłonne. Może wystarczy słoneczko i uchylone szyby
Suszenie wew MKIII
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Suszenie wew MKIII
Witam
Jak szybko (czas ograniczony) można pozbyć się wigoci pod tapicerką podłogi. Chodzi mi o to że jak wcisnąłem palucha pod tapicerkę to wyczułem, że okładzina przylegająca bezpośrednio do podłogi jest wilgotna. Wyjmowanie tapicerki podłogi wydaje mi się, że będzie czasochłonne. Może wystarczy słoneczko i uchylone szyby
			
									
									Jak szybko (czas ograniczony) można pozbyć się wigoci pod tapicerką podłogi. Chodzi mi o to że jak wcisnąłem palucha pod tapicerkę to wyczułem, że okładzina przylegająca bezpośrednio do podłogi jest wilgotna. Wyjmowanie tapicerki podłogi wydaje mi się, że będzie czasochłonne. Może wystarczy słoneczko i uchylone szyby
- smad
 - Nowicjusz

 - Posty: 15
 - Rejestracja: pn maja 16, 2005 10:57
 - Lokalizacja: Szczecin/TrzcińskoZ
 - Kontakt:
 
Jedynie wyjście przy takiej pogodzie to zdjąc tapicerke, i na słoneczko, chyba że ktoś jeszcze pali w centralce to wtedy na piec..
Inne wyjście to podczas długiej jazdy ogrzewanie na maksa ustawione w nogi,, a i niezapomnij okna uchylić
 bo się ugotujesz 
Ewentualnie farelka na noc , ale wtedy sen bedziesz miał niespokojny bo nigdy nic niewiadomo..
 
JA niedawno suszyłem swoje auto ponad tydzień, ale wyciągnąłem z niego wiadro wody...wyciągnąłem tapicerke, fotele tunel i teraz mam susze w aucie
pozdrawiam
			
									
									Inne wyjście to podczas długiej jazdy ogrzewanie na maksa ustawione w nogi,, a i niezapomnij okna uchylić
Ewentualnie farelka na noc , ale wtedy sen bedziesz miał niespokojny bo nigdy nic niewiadomo..
JA niedawno suszyłem swoje auto ponad tydzień, ale wyciągnąłem z niego wiadro wody...wyciągnąłem tapicerke, fotele tunel i teraz mam susze w aucie
pozdrawiam
[url=http://www.phpbb.com/][img]http://img476.imageshack.us/img476/7830/logowj7.jpg[/img][/url]
						- smad
 - Nowicjusz

 - Posty: 15
 - Rejestracja: pn maja 16, 2005 10:57
 - Lokalizacja: Szczecin/TrzcińskoZ
 - Kontakt:
 
Roboty troszke jest , ale jak ja,  który w życiu nic nierobił przy aucie (no może poza zmianą kół i myciem) se poradziłem, to napewno Ty tez dasz rade 
 
Trzeba poodpinać listwy na progaćh te plastikowe, odkręcić fotele, tunel środkowy, ja musiałem jeszcze ręczny odkręcić i tunele ogrzewania na tył,
Jak rozkręcałem zajeło mi to 2 godziny bo się uczyłem, ale skręcanie zajeło 40 min, wyciagnąłem wszyskie okładziny z obu stron,
Niestety jedyna wada tej operacji to że musiałem rozciać okładzine która idzie pod deską rozdzielczą (u mnie była połączona str, kierowcy i pasażera ), i gdybym chciał zachować ja całą to zajęłoby to jeszcze więcej, ale spokojnie wszystko ładnie pasuje po złożeniu
Na plus to to że przy okazji pomalowałem sobie podłoge, bo w miejscach gdzie są te gumowe korki farba odprysła (naszczęście bez rdzy)
 
pozdrawiam
			
									
									Trzeba poodpinać listwy na progaćh te plastikowe, odkręcić fotele, tunel środkowy, ja musiałem jeszcze ręczny odkręcić i tunele ogrzewania na tył,
Jak rozkręcałem zajeło mi to 2 godziny bo się uczyłem, ale skręcanie zajeło 40 min, wyciagnąłem wszyskie okładziny z obu stron,
Niestety jedyna wada tej operacji to że musiałem rozciać okładzine która idzie pod deską rozdzielczą (u mnie była połączona str, kierowcy i pasażera ), i gdybym chciał zachować ja całą to zajęłoby to jeszcze więcej, ale spokojnie wszystko ładnie pasuje po złożeniu
Na plus to to że przy okazji pomalowałem sobie podłoge, bo w miejscach gdzie są te gumowe korki farba odprysła (naszczęście bez rdzy)
pozdrawiam
[url=http://www.phpbb.com/][img]http://img476.imageshack.us/img476/7830/logowj7.jpg[/img][/url]
						Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 123 gości