Czyszczenie kolektora ssacego Problem

dawidtypa · Post autor: **dawidtypa** » śr sie 29, 2012 13:06

Witam, podczas czyszczenia kolektora ssacego postanowiłem jeszcze przeczyścić dziury w głowicy, po zdrapaniu tego nagaru spróbowałem pokręcić silnikiem kluczem i w pewnym miejscu silnik staje i nie można go obrócić . Czy ten nagar który wpadł do silnika mógl go tak zblokować?

jaaano · Post autor: **jaaano** » śr sie 29, 2012 14:02

Bo go pewnie kompresja trzyma,wykręć świece.

Post autor: **waski1** » śr sie 29, 2012 17:27

dawidtypa pisze:Witam, podczas czyszczenia kolektora ssacego postanowiłem jeszcze przeczyścić dziury w głowicy, po zdrapaniu tego nagaru spróbowałem pokręcić silnikiem kluczem i w pewnym miejscu silnik staje i nie można go obrócić . Czy ten nagar który wpadł do silnika mógl go tak zblokować?

No z twojego opisu wszystko na to wskazuje.

dawidtypa · Post autor: **dawidtypa** » śr sie 29, 2012 20:02

To nie kompresja bo czuc jakby sie o cos metalicznego silnik blokował.

Post autor: **bongo** » śr sie 29, 2012 21:26

dawidtypa pisze:To nie kompresja bo czuc jakby sie o cos metalicznego silnik blokował.

A nie wpadło coś tam? Metalowego? Śrubka?

Post autor: **waski1** » śr sie 29, 2012 21:44

bongo pisze:
dawidtypa pisze:To nie kompresja bo czuc jakby sie o cos metalicznego silnik blokował.
A nie wpadło coś tam? Metalowego? Śrubka?

Zdejmie głowicę to może napisze co wpadło.

Max88 · Post autor: **Max88** » śr sie 29, 2012 23:09

Jak masz mocna zassysarke to wezyka i wyczysc to i bedzie lepiej

Fahoo · Post autor: **Fahoo** » czw sie 30, 2012 07:35

jak chcesz drapac nagar w głowicy to musisz mieć pojecie o pracy i kolejności cylindrów...w umiejestny sposób zamykasz zawory i nic do silnika nie wleci,potem szajs *#cenzura#*