Wykryto adblocka.: Forum wyświetla subtelne reklamy, prosimy o rozważnie wyłączenia ich blokowania i dopisania nas do listy wyjątków.
		
	 
	
Wszelakie problemy związane z nadwoziem i wnętrzem pojazdu
	Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
			
		
		
			- 
				
																			
								enzo2211							 
						- Gadatliwa bestia

 			
		- Posty: 596
 		- Rejestracja: wt wrz 29, 2009 12:42
 		
		
																- Lokalizacja: Gidle ERA
 
							
							- 
				Kontakt:
				
			
 
				
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: enzo2211 » sob sty 07, 2012 13:23
			
			
			
			
			Witam. 
Mam pytanie jak rozebrać auto, żeby dostać się do kanałów nawiewu.
Szyba mi parowała a nawiew na nią bardzo słaby. Myślę filtr pewnie zapchany to wymienię. Kupiłem nowy, rozbieram podszybie a tu zonk. W ogóle go nie ma. Ręką sprawdzam gdzie może być a tu lipa. Musiał na tyle zgnić, że wpadł do środka i ani śladu tego filierka jak głęboko mogło to wpaść zakładając że rozleciał się na drobno. dmuchawa raczej pracuje normalnie. oznaczenie filtra to K1047A z filtrona niby jakiś węglowy ale mniejsza o to. Miał ktoś kiedyś taki przypadek że filtr zaginął w niewyjaśnionych okolicznościach?? 

 
			
									
									
		
		
				Druciarstwo - to jest to co kocham ...
						 
		 
				
		
		 
	 
	
					
		
	
			
		
		
			- 
				
								Lukas_1							
 
						- Mały gagatek

 			
		- Posty: 110
 		- Rejestracja: wt cze 05, 2007 18:36
 		
		
											- Lokalizacja: opolskie
 
							
						
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: Lukas_1 » sob sty 07, 2012 14:06
			
			
			
			
			enzo2211, masakra, leciały jakieś paprochy z nawiewów, słyszałeś jak mieli go wentylator, któryś kanał jest zatkany? U mnie filtr kabinowy jest w montowany w plastikowym "trzymaku" i raczej nie ma opcji żeby wpadł do środka.
No ale jak wpadł to pozostaje demontaż deski albo kratki out i ostrożnie rura od odkurzacza do środka.
taki temat znalazłem 
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=143&t=370339" onclick="window.open(this.href);return false;
 
			
									
									
		
		
				
						 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
								Qto							
 
						- _

 			
		- Posty: 19379
 		- Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
 		
		
											- Lokalizacja: Guadalajara
 
																	- Auto: MK 4
 
												- Silnik: ASZ
 
							
							- 
				Kontakt:
				
			
 
				
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: Qto » sob sty 07, 2012 14:19
			
			
			
			
			Jesteś pewien że był tam filtr ?? Gdyby wpadł cały do środka odbiło by się to na pracy silnika dmuchawy... 
Jeżeli był...to demontuj schowek, silnik dmuchawy w dół i tam czyść...większość powinna zatrzymać się właśnie w okolicach dmuchawy i nagrzewnicy. Jak tam wyczyścisz to możesz powyciągać kratki w desce...odkurzacz z wężykiem i wyciągać z kratek... żeby dokładnie rozebrać i wyczyścić kanały to trzeba deskę zdjąć.
			
									
									
		
		
				
						 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
																			
								Shmatan							 
						- V.I.P.

 			
		- Posty: 6972
 		- Rejestracja: sob sie 01, 2009 22:06
 		
		
																- Lokalizacja: Rzeszów
 
							
							- 
				Kontakt:
				
			
 
				
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: Shmatan » sob sty 07, 2012 15:18
			
			
			
			
			A może po prostu filtra nie było? otwór przez który musiałby przelecieć jest znacznie mniejszy niż jego wielkośc, i jakoś nie widze tego żeby go mogło zaciągnąć
			
									
									
		
		
				
						 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
								guziolek							
 
						- Forum Master

 			
		- Posty: 1400
 		- Rejestracja: czw mar 11, 2010 14:31
 		
		
																- Lokalizacja: Lublin okolice
 
							
							- 
				Kontakt:
				
			
 
				
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: guziolek » sob sty 07, 2012 18:39
			
			
			
			
			Shmatan pisze:A może po prostu filtra nie było? otwór przez który musiałby przelecieć jest znacznie mniejszy niż jego wielkośc, i jakoś nie widze tego żeby go mogło zaciągnąć
Też mi się mało prawdopodobny taki wypadek wydaje. Choćby ta usztywniana "ramka" która jest dookoła skrzeli powinna zostać na miejscu.
 
			
									
									
		
		
				
						 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
								Qto							
 
						- _

 			
		- Posty: 19379
 		- Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
 		
		
											- Lokalizacja: Guadalajara
 
																	- Auto: MK 4
 
												- Silnik: ASZ
 
							
							- 
				Kontakt:
				
			
 
				
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: Qto » sob sty 07, 2012 18:47
			
			
			
			
			guziolek pisze:Choćby ta usztywniana "ramka" która jest dookoła skrzeli powinna zostać na miejscu
no tak... ja też zapytałem czy na pewno tam był filtr. Tak żeby wessało i nie zostało nic po nim na sowim miejscu to nie ma opcji  
 
Czekamy na odzew autora...
 
			
									
									
		
		
				
						 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
								matiz_1990							
 
						- Ma gadane

 			
		- Posty: 249
 		- Rejestracja: śr cze 03, 2009 17:18
 		
		
											- Lokalizacja: Rzeszów
 
							
						
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: matiz_1990 » sob sty 07, 2012 21:27
			
			
			
			
			Kolega musi mieć w takim razie ładny przeciąg w aucie  

 Dmuchawa jest za słaba aby poczynić takie rzeczy, kogoś fantazja poniosła 

 
			
									
									
		
		
				Golf III 1.9 TDI 1Z :D Mroczny Parchu;)
						 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
								Haki							
 
						- _

 			
		- Posty: 6070
 		- Rejestracja: czw paź 16, 2008 18:10
 		
		
																- Lokalizacja: Wrocław
 
							
							- 
				Kontakt:
				
			
 
				
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: Haki » ndz sty 08, 2012 13:05
			
			
			
			
			Nie ma opcji by go wciągnęło --- noo chyba że miał go właściciel od samego początku ... co też byłoby zastanawiające - bo przecież filtr ma plastikowe ramki dookoła ... 
Filtra nie było ... wyczyść wszystko ( puszkę ) sprawdź obiegi ... i zamontuj nowy - węglowy filtr.
			
									
									
		
		
				Miarą inteligencji człowieka-jest umiejętność szukania w Google
MK IV Variant AGR NAPĘDZANY przez  ON
						 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
								Qto							
 
						- _

 			
		- Posty: 19379
 		- Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
 		
		
											- Lokalizacja: Guadalajara
 
																	- Auto: MK 4
 
												- Silnik: ASZ
 
							
							- 
				Kontakt:
				
			
 
				
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: Qto » ndz sty 08, 2012 14:14
			
			
			
			
			Panowie, poczekajmy aż autor się wypowie...gdybać możemy kilka następnych stron i nic nie wygdybamy  

 
			
									
									
		
		
				
						 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
																			
								enzo2211							 
						- Gadatliwa bestia

 			
		- Posty: 596
 		- Rejestracja: wt wrz 29, 2009 12:42
 		
		
																- Lokalizacja: Gidle ERA
 
							
							- 
				Kontakt:
				
			
 
				
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: enzo2211 » ndz sty 08, 2012 22:16
			
			
			
			
			No więc tak. Ojcu sie nudziło i wywalił ten filtr przed tym jak ja kupiłem nowy. Fakt, był cały mokry i nie puszczał. Gdyby go wciągnęło to poszedł by wprost na wentylator. Po prostu ojciec stwierdził ze słabo wieje to rozebrał i powiedział żeby kupić. On sobie to poskładał a ja kupiłem i rozebrałem a tam zonk. Więc przepraszam za zamieszanie. A jeszcze jedno,  czy u Was też filtr kabinowy kosztuje 50zł??
			
									
									
		
		
				Druciarstwo - to jest to co kocham ...
						 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
								Qto							
 
						- _

 			
		- Posty: 19379
 		- Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
 		
		
											- Lokalizacja: Guadalajara
 
																	- Auto: MK 4
 
												- Silnik: ASZ
 
							
							- 
				Kontakt:
				
			
 
				
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: Qto » ndz sty 08, 2012 22:55
			
			
			
			
			enzo2211 pisze:czy u Was też filtr kabinowy kosztuje 50zł?
chyba zależy od producenta i sklepu  

  Ja najwięcej płacilem za Boscha...na pewno ponad 50zł. Najatańsze wiadomo - Filtron
 
			
									
									
		
		
				
						 
		 
				
		
		 
	 
	
	
			
	
		
	
	
	
		Kto jest online
		Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości