
Problem Głowica (śilnik 1,3 NZ)
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Problem Głowica (śilnik 1,3 NZ)
Cześć mam taki problem 2 drugim cylindrze jest zawór zabarwiony na niebiesko a inne są białe, co murze zrobić ?? przesyłam fotkę
 
			
													
					Ostatnio zmieniony pn lip 26, 2010 21:00 przez karol2505, łącznie zmieniany 1 raz.
									
			
									- pinstonvw
- Gadatliwa bestia 
- Posty: 805
- Rejestracja: śr sty 27, 2010 00:33
- Lokalizacja: Bogatynia
- Kontakt:
Zapewne wina leżała po stronie uszczelki pod głowicą i dlatego jest tak zabarwiony. Mógłby być też problem z dostarczeniem odpowiedniej iskry do cylindra, czyli może świeca, może przewód WN. Ja bym zostawił to tak jak jest i zakładał. Oczywiście trzeba ładnie oczyścić przylgnie głowicy i ją zabielić. No i wypadałoby sprawdzić zawory czy są szczelne. No i przykręcać. Ja osobiście przy dokręcaniu na stare szpilki dokładam dodatkowo 10Nm do tej siły książkowej. No i w innej kolejności dokręcam głowicę. 
[ Dodano: 26 Lip 2010 21:59 ]

			
													[ Dodano: 26 Lip 2010 21:59 ]

					Ostatnio zmieniony pn lip 26, 2010 21:58 przez pinstonvw, łącznie zmieniany 1 raz.
									
			
									...
						- pinstonvw
- Gadatliwa bestia 
- Posty: 805
- Rejestracja: śr sty 27, 2010 00:33
- Lokalizacja: Bogatynia
- Kontakt:
Re: Problem Głowica (śilnik 1,3 NZ)
Chyba w taki sam sposób  najpierw sprawdź czy trzymają, bo jeśli przepuszczają to można docierać. Demontujesz zawór tzn. ściągasz sprężyny zaworowe z zabezpieczeniem. Na przylgnię w gnieździe zaworowym nakładasz pastę do docierania i najlepiej za pomocą specjalnego przyrządu docierasz zawór (chyba nie muszę tłumaczyć w jaki sposób). Jeśli już będziesz się za to zabierał to proponuje przy okazji uszczelniacze nowe założyć
 najpierw sprawdź czy trzymają, bo jeśli przepuszczają to można docierać. Demontujesz zawór tzn. ściągasz sprężyny zaworowe z zabezpieczeniem. Na przylgnię w gnieździe zaworowym nakładasz pastę do docierania i najlepiej za pomocą specjalnego przyrządu docierasz zawór (chyba nie muszę tłumaczyć w jaki sposób). Jeśli już będziesz się za to zabierał to proponuje przy okazji uszczelniacze nowe założyć  będziesz miał spokój i pewność, że wszystko jest dobrze zrobione.
 będziesz miał spokój i pewność, że wszystko jest dobrze zrobione.
			
									
									 najpierw sprawdź czy trzymają, bo jeśli przepuszczają to można docierać. Demontujesz zawór tzn. ściągasz sprężyny zaworowe z zabezpieczeniem. Na przylgnię w gnieździe zaworowym nakładasz pastę do docierania i najlepiej za pomocą specjalnego przyrządu docierasz zawór (chyba nie muszę tłumaczyć w jaki sposób). Jeśli już będziesz się za to zabierał to proponuje przy okazji uszczelniacze nowe założyć
 najpierw sprawdź czy trzymają, bo jeśli przepuszczają to można docierać. Demontujesz zawór tzn. ściągasz sprężyny zaworowe z zabezpieczeniem. Na przylgnię w gnieździe zaworowym nakładasz pastę do docierania i najlepiej za pomocą specjalnego przyrządu docierasz zawór (chyba nie muszę tłumaczyć w jaki sposób). Jeśli już będziesz się za to zabierał to proponuje przy okazji uszczelniacze nowe założyć  będziesz miał spokój i pewność, że wszystko jest dobrze zrobione.
 będziesz miał spokój i pewność, że wszystko jest dobrze zrobione....
						Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 79 gości

