Wykryto adblocka.: Forum wyświetla subtelne reklamy, prosimy o rozważnie wyłączenia ich blokowania i dopisania nas do listy wyjątków.
		
	 
	
TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!
	Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
			
		
		
			- 
				
								piter_s							
- Gadatliwa bestia
  
- Posty: 984
- Rejestracja: wt sty 31, 2006 17:23
- Lokalizacja: okolice KROSNA
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: piter_s » pn gru 15, 2008 22:17
			
			
			
			
			Polak pisze:przeczytałem wasze opinie ze powinno oscylowac w granicach 90 dlatego wielkie dzięki 
 
 
 
no i problem rozwiazany 
 
 
co do mechaników to rózne głupoty mówia
 
		 
				
		
		 
	 
	
					
		
	
			
		
		
			- 
				
								kuki30							
- Nowicjusz
  
- Posty: 17
- Rejestracja: sob maja 24, 2008 12:18
- Lokalizacja: Kielce
- 
				Kontakt:
				
			
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: kuki30 » wt gru 16, 2008 00:09
			
			
			
			
			a jak myslicie ten spadek temperatury moze miec duzy wplyw na spalanie auta ? tzn ze moze spalic wiecej paliwa ?
			
									
									
		
		
				KUKI
						 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
								mariusz75							
- Forum Master
  
- Posty: 1235
- Rejestracja: śr wrz 05, 2007 17:31
- Lokalizacja: pracownik ASO VOLKSWAGENA                                                       wielkopolska
- 
				Kontakt:
				
			
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: mariusz75 » wt gru 16, 2008 00:19
			
			
			
			
			kuki30 pisze:tzn ze moze spalic wiecej paliwa ?
Nawet DWA razy tyle jak przy dobrze dogrzanym silniku.
Tu masz temat kolegi który robi małe odcinki i jego problem. 
 http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=204137
 
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=204137 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
								kuki30							
- Nowicjusz
  
- Posty: 17
- Rejestracja: sob maja 24, 2008 12:18
- Lokalizacja: Kielce
- 
				Kontakt:
				
			
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: kuki30 » wt gru 16, 2008 23:17
			
			
			
			
			hehe dobre 11,5 litra a to ja juz nic sie nie bede odzywal bo mi po miescie pali na krotkich odcinkach 7 litrow ( i to mi sie wydawalo duzo) a na trasie ponizej 5 w koncu to sdi i tak nie ma czym jechac to przynajmniej spalaniem sie mozna szczycic 

 a w koncu nie wymienilem tego termostatu bo mechanik posprawdzal rekami weze i mowi ze dobrze jest a juz nie mam sily do tego jak sie zrobi cieplej to sam zajrze do tego, pozdrawiam
KUKI
						 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
																			 gregor112233
- Nowicjusz
  
- Posty: 24
- Rejestracja: pn gru 15, 2008 14:42
- Lokalizacja: z nieba
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: gregor112233 » wt gru 16, 2008 23:50
			
			
			
			
			koledzy proszę o pomoc.
przekopałem tematy na forum dotyczące temperatury dla silnika 1,9 GTD AAZ i mam mętlik w głowie.
w moim samochodzie na trasie wskaźnik temperatury pokazuje 70 stopni i ani drgnie.
przeglądając tematy i pytając o opinie utwierdziłem się w przekonaniu, że temperatura silnika powinna być na poziomie 90 stopni i "ani drgnąć"
po zagrzaniu samochodu do temperatury (na wskaźniku) 70 stopni podjechalem do kolegi który prowadzi sklep elektroniczny i profesjonalnym miernikiem sprawdzilem czujnik na pinach 1 i 3.
wskazanie miernika 155 -159 om czyli temperatura silnika wg. tabelki 100 stopni C.
zrobiłem jeszcze jeden test.
mianowicie przejechałem samochodem jeszcze jeden odcinek i dałem mocniej po garach.
po zatrzymaniu wskaźnik na liczniku pokazał powyzej 95 stopni i po otwarciu maski okazało się, że wiatraki się kręcą.
kiedy temperaura na wskaźniku spadła do ok 92 stopni wiatraki się wyłączyły.
odpiąłem czujnik i sprawdziłem jeszcze raz na pinach. 
pokazało około 0 om (wskazówka mało co się wachała delikatnie przy zerze).
proszę o podpowiedź czy wskazania w środku są poprawne czy jest coś nie tak z czujnikiem a może termostatem?
czujnik mam z żółtą opaską.
i jeszcze jedno. odpiąłem na chwile czujnik przy zapalonym silniku, żeby zobaczyć co się stanie. wskazówka w środku na liczniku spadła na sam dół a po podpięciu kostki do czujnika wskazówka wróciła na 70 stopni ale zaczęła świecić się kontrolka ze znaczkiem chłodnicy. po wyłączeniu i włączeniu ponownie silnika kontrolka przestała mrugać.
chciałbym wiedzieć czy coś nie uszkodziłem tym, że odpiąłem kostke od czujnika podczas pracy silnika.
z góry dziękuje za pomoc.
			
									
									
		
		
				
						 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
								piter_s							
- Gadatliwa bestia
  
- Posty: 984
- Rejestracja: wt sty 31, 2006 17:23
- Lokalizacja: okolice KROSNA
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: piter_s » śr gru 17, 2008 06:43
			
			
			
			
			wyglada ze czujnik swiruje, jak odpiąles podczas pracy to ecu złapał bład.
			
									
									
		
		
				
						 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
																			 matuz
- Nowicjusz
  
- Posty: 45
- Rejestracja: pn mar 05, 2007 23:58
- Lokalizacja: DW
- 
				Kontakt:
				
			
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: matuz » śr gru 17, 2008 10:16
			
			
			
			
			I ja dołączę się. przeczytałem o termostatach, ciepłych wężach  

  i innych... i sam już nie wiem.
U mnie temperatura (np dzisiaj) wyjeżdzam rano o 6:40 po nocy na dworze. zagrzewa mi się do 90 stopni (wg wskazania na desce rozdzielczej) po około 15 km (mam od około 7 km włączone ogrzewanie, bo nie będę tłumaczył dziewczynie, że biedny gofer najpierw musi się zagrzać. no, ale do rzeczy. dojeżdzam do Wrocka - w sumie 30 km i przez miasto jakieś 5 - 6. potrafi mi w mieście przy spokojnej jeździe odchylić się troszkę w lewo (poniżej 90 st) przy włączonym ogrzewaniu na 2/3 i dmuchawa na 2. jak dam w palnik, to czuję, że z nawiewu leci cieplejsze powietrze, ale zaraz znowu jest chłodniej i wskazówka się odchyla. dojeżdżam do pracy, maska w górę, macam węża górnego - ciepły - lekko parzy. macam dolny - zimny zupełnie. Po mieście w korkach ?? dodam, że NIGDY nie widziałem ani nie słyszałem u siebie włączonego wentylatora. auto mam prawie 2 lata.
Wymieniać coś? coś sprawdzać? Jeśli ma ktoś z Was jakieś sugestie - będę wdzięczny
Pozdrawiam
 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
								mariusz75							
- Forum Master
  
- Posty: 1235
- Rejestracja: śr wrz 05, 2007 17:31
- Lokalizacja: pracownik ASO VOLKSWAGENA                                                       wielkopolska
- 
				Kontakt:
				
			
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: mariusz75 » śr gru 17, 2008 18:18
			
			
			
			
			Według mnie wszystko OK. 
15 kilometrów do rozgrzania się silnika ( 90 stopni) to tak jak u mnie. Oczywiście przy spokojnej jeździe tak do 2200 obrotów.
Przy jeździe po mieście z staniem w korkach i nawiewie na 3, ogrzewania na MAX to wskazówka w moim aucie również pokazuje ok 80 stopni
Jeśli dolny wąż od chłodnicy przy rozgrzanym silniku jest zimny, a nie troszkę ciepły jak było u mnie to z termostatem również wszystko OK.
Ja mam swojego AFN-a cztery lata i też nie słyszałem jeszcze wentylatora. (nie licząc opcji gdy włanczam klime )
			
									
									
		
		
				
						 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
																			 jarekzgora
- Mały gagatek
  
- Posty: 82
- Rejestracja: śr wrz 03, 2008 17:51
- Lokalizacja: FZ
- 
				Kontakt:
				
			
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: jarekzgora » śr gru 17, 2008 22:14
			
			
			
			
			U mnie non stop po rozgrzaniu trzyma 90st. Niezależnie czy jeżdżę po mieście czy jadę w trasie.
			
									
									
		
		
				najpierw: Astra1 1.4 +lpg,
potem:
Vectra B 1.6 16V,
Golf MK4 1.9 ALH
teraz: premacy 1.8 + lpg, V70 III 2.0d
						 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
																			 matuz
- Nowicjusz
  
- Posty: 45
- Rejestracja: pn mar 05, 2007 23:58
- Lokalizacja: DW
- 
				Kontakt:
				
			
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: matuz » śr gru 17, 2008 22:45
			
			
			
			
			OOoo!!! wielkie dzięki! chyba mnie uspokoiłeś, mariusz-1975 .
pozdrawiam
			
													
					Ostatnio zmieniony śr gru 17, 2008 22:52 przez 
matuz, łącznie zmieniany 1 raz.
									
 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
								mariusz75							
- Forum Master
  
- Posty: 1235
- Rejestracja: śr wrz 05, 2007 17:31
- Lokalizacja: pracownik ASO VOLKSWAGENA                                                       wielkopolska
- 
				Kontakt:
				
			
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: mariusz75 » czw gru 18, 2008 13:03
			
			
			
			
			jarekzgora pisze:U mnie non stop po rozgrzaniu trzyma 90st
No tak, ale ty masz AHL-a a ja AFN-a. 
Niby takie same TDI, a jednak bardzo różne.
 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
																			 tomch
- Użytkownik
  
- Posty: 251
- Rejestracja: ndz mar 09, 2008 13:08
- Lokalizacja: Brzegi/Świętokrzyskie
- 
				Kontakt:
				
			
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: tomch » czw gru 18, 2008 14:09
			
			
			
			
			jarekzgora pisze:U mnie non stop po rozgrzaniu trzyma 90st. Niezależnie czy jeżdżę po mieście czy jadę w trasie.
I dokładnie tak ma być.  Dosłownie wczoraj wymieniłem termostat i obecnie jak opisujesz.
Wcześniej niby zachowanie węży było poprawne, jednak widocznie termostat musiał delikatnie przepuszczać ponieważ temp. oscylowała w granicach75-85.
Temp. spr również vagiem.
pozdro 
[ Dodano: 18 Gru 2008 13:12 ]
90°C po 8÷9 km, jazda ciągła ok 90km/h
 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
								eldorado84							
- Gadatliwa bestia
  
- Posty: 944
- Rejestracja: czw sty 26, 2006 13:56
- Lokalizacja: lubartów
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: eldorado84 » czw gru 18, 2008 16:31
			
			
			
			
			gregor112233 pisze:koledzy proszę o pomoc.
przekopałem tematy na forum dotyczące temperatury dla silnika 1,9 GTD AAZ i mam mętlik w głowie.
w moim samochodzie na trasie wskaźnik temperatury pokazuje 70 stopni i ani drgnie.
przeglądając tematy i pytając o opinie utwierdziłem się w przekonaniu, że temperatura silnika powinna być na poziomie 90 stopni i "ani drgnąć"
po zagrzaniu samochodu do temperatury (na wskaźniku) 70 stopni podjechalem do kolegi który prowadzi sklep elektroniczny i profesjonalnym miernikiem sprawdzilem czujnik na pinach 1 i 3.
wskazanie miernika 155 -159 om czyli temperatura silnika wg. tabelki 100 stopni C.
zrobiłem jeszcze jeden test.
mianowicie przejechałem samochodem jeszcze jeden odcinek i dałem mocniej po garach.
po zatrzymaniu wskaźnik na liczniku pokazał powyzej 95 stopni i po otwarciu maski okazało się, że wiatraki się kręcą.
kiedy temperaura na wskaźniku spadła do ok 92 stopni wiatraki się wyłączyły.
odpiąłem czujnik i sprawdziłem jeszcze raz na pinach. 
pokazało około 0 om (wskazówka mało co się wachała delikatnie przy zerze).
proszę o podpowiedź czy wskazania w środku są poprawne czy jest coś nie tak z czujnikiem a może termostatem?
czujnik mam z żółtą opaską.
i jeszcze jedno. odpiąłem na chwile czujnik przy zapalonym silniku, żeby zobaczyć co się stanie. wskazówka w środku na liczniku spadła na sam dół a po podpięciu kostki do czujnika wskazówka wróciła na 70 stopni ale zaczęła świecić się kontrolka ze znaczkiem chłodnicy. po wyłączeniu i włączeniu ponownie silnika kontrolka przestała mrugać.
chciałbym wiedzieć czy coś nie uszkodziłem tym, że odpiąłem kostke od czujnika podczas pracy silnika.
z góry dziękuje za pomoc.
na 100% czujnik ten co jest przy głowicy w krućcu (radze kupić markowy za jeakieś 75-100zł wiem że drogo ale jak ja miałem podobne objawy to wymieniłem aż 3szt po 25-35zł i każde z tych badziewi pokazywało to samo dobiero elektryk znalazł jakiś stary od seata td (ori)  i jak ręką odją - wskazania OK
http://www.w202.pl/viewtopic.php?t=10205&start=0
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=54809
- O żesz ty kur.., w chu.. jeb.. twoja mać, pier...ny, zasr.., poje..y kut..s !! - Powiedział marynarz, po czym szpetnie zaklął. ;) ;)
						 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
																			 TomeQTomeQ
- Mały gagatek
  
- Posty: 76
- Rejestracja: ndz lis 11, 2007 17:22
- Lokalizacja: Lublin
- 
				Kontakt:
				
			
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: TomeQTomeQ » czw gru 18, 2008 17:26
			
			
			
			
			ja mam TD i ma ciąglke temperature 70 troche powyzej i zeby mi sie zagrzał do 90 to trzeba naprawde katowac i pali normalne tzn po miescie przy piłowaniu pali nawet ponad 10 ale mam duze koła moze przez to na normalnych pali normalnie w granicach 6 litrów
			
									
									
		
		
				my ride ---> http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=3203306&sid=50d56bba1eecfd954973b856e92bf403#3203306
						 
		 
				
		
		 
	 
	
	
			
	
		
	
	
	
		Kto jest online
		Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 31 gości