jak w temacie
chodzi o tą część
rozsypała mi się wkładka i nie wiem jak ją złożyć. potrzebuje jak najdokładniejszego rysunku co poklei i w którą stronę
Ostatnio zmieniony śr kwie 09, 2008 22:47 przez jawel, łącznie zmieniany 1 raz.
zacznę od strony kluczyka - idzie bębenek, na niego nakładasz tulejkę, tak ze wystaje trzpień, nakładasz odwrotną stroną nasadkę , potem idzie sprężynka wraz z nasadką i łopatką, a potem zapinka
zmieniono mi temat a tam pisałem że do MK IV fakt ze rysunek który zamieściłem jest chyba też od mk III. Chodzi mi o rysunek wkładki jak na fotce mojama, . Jutro mają ściągnąć komplet naprawczy do tej wkładki i nie wiem czy uda mi się ją złożyć bo stara rozsypała mi się w drobny mak. Wszystkie części są połamane i zmielone. Bardzo proszę o rysunek, fotki lub opis sorki za nieporozumienie
[ Dodano: 11 Kwi 2008 12:00 ] greg, bardzo ładny rysunek może masz do MK IV ?
Ostatnio zmieniony pt kwie 11, 2008 11:57 przez jawel, łącznie zmieniany 1 raz.
rozpadl ci sie bebenek zamka (wkladka) tam gdzie wchodzi kluczyk? jezeli tak to mozesz na szrocie sama wkladke kupic i przelozyc zapadki i sprezynki, robilem to u siebie ostatnio i zamek u kierowcy byl totalnie spruchnialy i zablokowany
T.O.B.I., Sam bębenek ocalał cała reszta się rozsypała, a szroty obleciałem i dowiedziałem się że pierwszą rzeczą którą sprzedają z MK IV są klamki z wkładkami
Jeśli bębenek masz dobry to resztę części dostaniesz w OE skody tylko weź ze sobą stare na wzór - nie wiem czemu ale oni wolą sprzedawać w całości a wszystko idzie podpasować - np taki numer z zestawu naprawczego 1U0 898 001 wszystkie elementy wychodzą ok 20zł
poniżej foto-porada jak złożyć:
Na koniec o ewentualnych problemach przy składaniu: spreżynke trzeba naciągnać aby wskoczyła na swoje miejsce jak na fotkach wyżej,
są 2 rodzaje wkładek i różnią się tylko 1 elementem i jeśli po złożeniu i założeniu zabezpieczenia widzisz że płetwa ma za duży luz i się "giba" na boki to trzeba wyciągnać zabezpieczenie i podłożyć pod nie miedzianą podkładke grubości 1mm (pasuje od korka spustu oleju średnicy teraz nie pamiętam) i to wszystko.
Jesze uwaga dla osób rozbierających - wydaje się że zabezpieczenie siedzi bardzo ciasno i ciężko bedzie je wyciągnąć - nic bardziej mylnego wystarczy delikatnie wcisnać płetwe i samo wylatuje.
korfanty, Wprawdzie moja wkładka różni się deczko od tej na twoich fotkach ale zasada jest chyba taka sama. Mam nadzieje że na podstawie tych fotek sobie poradzę greg, te części powinienem dostać jutro i jeśli będę miał jakieś kłopoty będę robił fotki i poproszę cię o pomoc.
Na razie wszystkim w ramach podziękowania klikam "pomógł"
[ Dodano: 12 Kwi 2008 20:36 ]
zrobione, działa wszystko OK. Jeszcze raz dzięki i