Przepraszam jeśli zdublowałem temat.
P.S. Wiem, że Seat to nie VW, ale wiadomo jaki silnik ma.

Użyłem opcji szukaj, ale identycznego problemu nie znalazłem.
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
w kanale 001 trzeba sprawdzić dawkę jaka jest na biegu jalowym - możliwe ze jest zbyt niska.co do dłuższego czasu grzania to normalne przy niższych temperaturach...akm97 pisze:Witm. Mam Seata Toledo 1,9 Tdi - silnik AFN. Gdy zapalam zimny silnik, to zapala praktycznie od razu i nie gaśnie jednak przez około 1-3 sekundy szarpie. Gdy jest ciepły nie szarpie. Osiągi samochdu OK. Jeśli po zapaleniu zostawi się samochód na wolnych obrotach to po chwili dosyć intensywnie dymi na biało-szaro. Zauważyłem też tej zimy dziwną rzecz. Jeśli była temperatura poniżej zera, np. -3, to świece grzały dłużej, około 5-7 sekund i zapalał bez szarpania. Gdy było powyżej zera, to świece grzały krótko jak zwykle ok. 3 sekundy i po zapaleniu zatrząsł. Sprawdzałem świece bez wykręcania metoda "na żarówkę" i wydaja się dobre.
Przepraszam jeśli zdublowałem temat.
P.S. Wiem, że Seat to nie VW, ale wiadomo jaki silnik ma.![]()
Użyłem opcji szukaj, ale identycznego problemu nie znalazłem.
Witam ponownie. Faktycznie może być to kąt wtrysku, tym bardziej, że trzy miesiące temu zmieniałem pasek rozrządu samodzielnie, metodą na znaki bez przyrządów i być może problemy występują od tamtej pory. Opisaną metodę zastosuję rano, ale ciekawi mnie to, co daje zaczekanie 5 s, po zagrzaniu świec. Dziękuję za porady.mirass pisze:akm97 pisze:a na 99% obstawiam ze masz walniety kąt wtrysku i nalezy go ustawic
tego się domyśliłem, ale jeśli mam przestawiony kąt wtrysku, to dlaczego po dłuższym podgrzaniu powinien lepiej zapalić.inek01 pisze: Po zgasnieciu kontrolki swiece grzeja jeszcze chwile. Jak przestana uslyszysz cykniecie przekaznika.
Witm ponownie. Zrobiłem test jak doradzał kolega mirass. A propos Wielkie Dzięki. Kontrolka zgasła po ok. 2 sekundach, odczekałem jeszcze 5 ... i zapalił na dotyk bez jednego szarpnięcia. I tutaj mam pytanie. Jestem prawie pewny, że problemy te zaczęły się od wymiany paska rozrządu, którą to zrobiłem sam wspólnie z kolegą. Zrobilismy wszystko dobrze oprócz luzowania koła zębatego paska rozrządu. Czy więc trzeba sprawdzić tylko ustawienie paska, czy także kąt wyprzedzenia wtrysku.mirass pisze: proponuje ci test - rano przekreć stacyjke i jak zgasną swiece to policz jeszcze do 5-ciu.jesli autko zapali lzej to wine za złe palenie ponosi zły kat wtrysku
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości