Wszyscy obnizaja a ja chce w góre!

Wszystko na temat modyfikacji zawieszenia - gwinty, zawieszenia sportowe, pneumatyczne itp.

Moderatorzy: Moderatorzy, VIP

Awatar użytkownika
jaaano
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 407
Rejestracja: ndz sty 08, 2006 18:49
Lokalizacja: ELA

Wszyscy obnizaja a ja chce w góre!

Post autor: jaaano » ndz kwie 26, 2009 09:17

Mam takie coś,to niby do podnoszenia tylnego zawieszenia o pare cm.Montaż pomiędzy belke a amorek,wiem że osiągne tym podniesienie ale jak ma sie sprawa regulatora sił hamowania który uzależnia rozdział tej siły przód-tył w zalezności od ugięcia tylnej belki?Czy podniesienie nie wyłączy drastycznie hamowania na tyle?Na jakiej zasadzie dokładnie to działa?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.



Awatar użytkownika
eldorado84
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 944
Rejestracja: czw sty 26, 2006 13:56
Lokalizacja: lubartów

Re: Wszyscy obnizaja a ja chce w góre!

Post autor: eldorado84 » ndz kwie 26, 2009 10:46

jaaano pisze:Mam takie coś,to niby do podnoszenia tylnego zawieszenia o pare cm.Montaż pomiędzy belke a amorek,wiem że osiągne tym podniesienie ale jak ma sie sprawa regulatora sił hamowania który uzależnia rozdział tej siły przód-tył w zalezności od ugięcia tylnej belki?Czy podniesienie nie wyłączy drastycznie hamowania na tyle?Na jakiej zasadzie dokładnie to działa?
Moim zdaniem normalnie bedzie działać regulator siły hamowania, bo ty tylko podwyżasz auto a nie zmieniasz jego wage. Wiemy na jakiej zasadzie działa to ustrojstwo - im cięższa "pupa" auta to wtedy regulator siły hamowania popuszcza więcej płynu hamulcowego do tylnych cylinderków / zacisków.


http://www.w202.pl/viewtopic.php?t=10205&start=0
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=54809

- O żesz ty kur.., w chu.. jeb.. twoja mać, pier...ny, zasr.., poje..y kut..s !! - Powiedział marynarz, po czym szpetnie zaklął. ;) ;)

Awatar użytkownika
1 6 D
_
_
Posty: 1950
Rejestracja: śr sie 18, 2004 09:57
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: 1 6 D » ndz kwie 26, 2009 23:45

Tam będzie chyba jak w mk2 możliwość regulacji sprężyny idącej do regulatora.



arwam

Post autor: arwam » pt maja 01, 2009 09:18

eldorado84,

zgadza się tylko że silą hamowania jest uzależniona od ugięcia tylnego zawiesenia: mi większe tym większa siła hamowania



Awatar użytkownika
eldorado84
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 944
Rejestracja: czw sty 26, 2006 13:56
Lokalizacja: lubartów

Post autor: eldorado84 » pt maja 01, 2009 10:08

arwam pisze:eldorado84,

zgadza się tylko że silą hamowania jest uzależniona od ugięcia tylnego zawiesenia: mi większe tym większa siła hamowania
czyli przy gwincie jak podniesiemy na maxa to auto będzie dobrze hamować a jak opuścimy na maxa to zacznie lepiej hamować? Czyli można dojść do wniosku że ingerencja w zawieszenie czyli obniżając je to:
- zużywają się elementy gumowo-metalowe
- zużywa się "buda" auta
- i wiele innych....
- szybciej zużywają tylne klocki lub szczęki


http://www.w202.pl/viewtopic.php?t=10205&start=0
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=54809

- O żesz ty kur.., w chu.. jeb.. twoja mać, pier...ny, zasr.., poje..y kut..s !! - Powiedział marynarz, po czym szpetnie zaklął. ;) ;)

arwam

Post autor: arwam » pt maja 01, 2009 10:15

eldorado84 pisze:
arwam pisze:eldorado84,

zgadza się tylko że silą hamowania jest uzależniona od ugięcia tylnego zawiesenia: mi większe tym większa siła hamowania
czyli przy gwincie jak podniesiemy na maxa to auto będzie dobrze hamować a jak opuścimy na maxa to zacznie lepiej hamować? Czyli można dojść do wniosku że ingerencja w zawieszenie czyli obniżając je to:
- zużywają się elementy gumowo-metalowe
- zużywa się "buda" auta
- i wiele innych....
- szybciej zużywają tylne klocki lub szczęki
dokładnie ale i bez przesady, chyba prawie każdego stać na wydatek rzędy 80zł raz na półtora roku



Awatar użytkownika
eldorado84
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 944
Rejestracja: czw sty 26, 2006 13:56
Lokalizacja: lubartów

Post autor: eldorado84 » pt maja 01, 2009 10:25

arwam pisze:
eldorado84 pisze:
arwam pisze:eldorado84,

zgadza się tylko że silą hamowania jest uzależniona od ugięcia tylnego zawiesenia: mi większe tym większa siła hamowania
czyli przy gwincie jak podniesiemy na maxa to auto będzie dobrze hamować a jak opuścimy na maxa to zacznie lepiej hamować? Czyli można dojść do wniosku że ingerencja w zawieszenie czyli obniżając je to:
- zużywają się elementy gumowo-metalowe
- zużywa się "buda" auta
- i wiele innych....
- szybciej zużywają tylne klocki lub szczęki
dokładnie ale i bez przesady, chyba prawie każdego stać na wydatek rzędy 80zł raz na półtora roku
no nie wiem czy stać nie których jeszcze na dodatkowe koszt :D , bo jak się czasem czyta: "obetne zwój sprężyny aby obniżyć auto..." ; czy tam zakładają na sprężyny 40/40 seryjne amory a potem piszą po czasie że "pupa" autka podskakuje jak piłeczka ping-pongowa :cool: - nie wnikam


http://www.w202.pl/viewtopic.php?t=10205&start=0
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=54809

- O żesz ty kur.., w chu.. jeb.. twoja mać, pier...ny, zasr.., poje..y kut..s !! - Powiedział marynarz, po czym szpetnie zaklął. ;) ;)

arwam

Post autor: arwam » pt maja 01, 2009 14:09

eldorado84 pisze:bo jak się czasem czyta: "obetne zwój sprężyny aby obniżyć auto..." ; czy tam zakładają na sprężyny 40/40 seryjne amory a potem piszą po czasie że "pupa" autka podskakuje jak piłeczka ping-pongowa - nie wnikam
bo zapominają że trzeba skrócić odboje :helm:
a jak załorzysz sportowe amory i krótką sprężynę to musi trząść i nie ma na to rady jeśli ma to dobrze po zakrętach jeździć.
ja np cenię nade wszystko prowadzenie i to znacznie wyżej niż komfort.
o komforcie mogę mówić jak przekroczę 140km/h wtedy naprawdę świetnie tłumi wszelkie nierówności ale jak jedziemy zgodnie z przepisami czyli 50km/h to komfort wsadź sobie w buty :helm:



Awatar użytkownika
eldorado84
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 944
Rejestracja: czw sty 26, 2006 13:56
Lokalizacja: lubartów

Post autor: eldorado84 » pt maja 01, 2009 18:11

arwam pisze:
eldorado84 pisze:bo jak się czasem czyta: "obetne zwój sprężyny aby obniżyć auto..." ; czy tam zakładają na sprężyny 40/40 seryjne amory a potem piszą po czasie że "pupa" autka podskakuje jak piłeczka ping-pongowa - nie wnikam
bo zapominają że trzeba skrócić odboje :helm:
a jak załorzysz sportowe amory i krótką sprężynę to musi trząść i nie ma na to rady jeśli ma to dobrze po zakrętach jeździć.
ja np cenię nade wszystko prowadzenie i to znacznie wyżej niż komfort.
o komforcie mogę mówić jak przekroczę 140km/h wtedy naprawdę świetnie tłumi wszelkie nierówności ale jak jedziemy zgodnie z przepisami czyli 50km/h to komfort wsadź sobie w buty :helm:
hehe zgadzam się, ale gdzie tu komfort na polskich drogach (czyt. "poligon wojskowy"), ja tam cenie jednak komfort i dlatego zrezygnowałem z 60/60 :( i wybrałem mniesze zło 20/20, aż czasem mnie kusi żeby cos kupić na allegro jakiś zawias 60/60 ale... no właśnie niby ok 4cm w dół, fajny wygląd ale moje zmęczone plecy (25 lat :cool: i na blacie auta ponad 500tys. - jeszcze auto by strzeliło focha :rotfl: , a potem bym z buta ciął)


http://www.w202.pl/viewtopic.php?t=10205&start=0
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=54809

- O żesz ty kur.., w chu.. jeb.. twoja mać, pier...ny, zasr.., poje..y kut..s !! - Powiedział marynarz, po czym szpetnie zaklął. ;) ;)

Awatar użytkownika
jaaano
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 407
Rejestracja: ndz sty 08, 2006 18:49
Lokalizacja: ELA

Post autor: jaaano » sob maja 02, 2009 12:50

Tak,tak ale chyba odeszliśmy od tematu :crazy:



ODPOWIEDZ

Wróć do „Zawieszenia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości