Wszyscy obnizaja a ja chce w góre!
Moderatorzy: Moderatorzy, VIP
Wszyscy obnizaja a ja chce w góre!
Mam takie coś,to niby do podnoszenia tylnego zawieszenia o pare cm.Montaż pomiędzy belke a amorek,wiem że osiągne tym podniesienie ale jak ma sie sprawa regulatora sił hamowania który uzależnia rozdział tej siły przód-tył w zalezności od ugięcia tylnej belki?Czy podniesienie nie wyłączy drastycznie hamowania na tyle?Na jakiej zasadzie dokładnie to działa?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- eldorado84
- Gadatliwa bestia
- Posty: 944
- Rejestracja: czw sty 26, 2006 13:56
- Lokalizacja: lubartów
Re: Wszyscy obnizaja a ja chce w góre!
Moim zdaniem normalnie bedzie działać regulator siły hamowania, bo ty tylko podwyżasz auto a nie zmieniasz jego wage. Wiemy na jakiej zasadzie działa to ustrojstwo - im cięższa "pupa" auta to wtedy regulator siły hamowania popuszcza więcej płynu hamulcowego do tylnych cylinderków / zacisków.jaaano pisze:Mam takie coś,to niby do podnoszenia tylnego zawieszenia o pare cm.Montaż pomiędzy belke a amorek,wiem że osiągne tym podniesienie ale jak ma sie sprawa regulatora sił hamowania który uzależnia rozdział tej siły przód-tył w zalezności od ugięcia tylnej belki?Czy podniesienie nie wyłączy drastycznie hamowania na tyle?Na jakiej zasadzie dokładnie to działa?
http://www.w202.pl/viewtopic.php?t=10205&start=0
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=54809
- O żesz ty kur.., w chu.. jeb.. twoja mać, pier...ny, zasr.., poje..y kut..s !! - Powiedział marynarz, po czym szpetnie zaklął. ;) ;)
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=54809
- O żesz ty kur.., w chu.. jeb.. twoja mać, pier...ny, zasr.., poje..y kut..s !! - Powiedział marynarz, po czym szpetnie zaklął. ;) ;)
- eldorado84
- Gadatliwa bestia
- Posty: 944
- Rejestracja: czw sty 26, 2006 13:56
- Lokalizacja: lubartów
czyli przy gwincie jak podniesiemy na maxa to auto będzie dobrze hamować a jak opuścimy na maxa to zacznie lepiej hamować? Czyli można dojść do wniosku że ingerencja w zawieszenie czyli obniżając je to:arwam pisze:eldorado84,
zgadza się tylko że silą hamowania jest uzależniona od ugięcia tylnego zawiesenia: mi większe tym większa siła hamowania
- zużywają się elementy gumowo-metalowe
- zużywa się "buda" auta
- i wiele innych....
- szybciej zużywają tylne klocki lub szczęki
http://www.w202.pl/viewtopic.php?t=10205&start=0
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=54809
- O żesz ty kur.., w chu.. jeb.. twoja mać, pier...ny, zasr.., poje..y kut..s !! - Powiedział marynarz, po czym szpetnie zaklął. ;) ;)
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=54809
- O żesz ty kur.., w chu.. jeb.. twoja mać, pier...ny, zasr.., poje..y kut..s !! - Powiedział marynarz, po czym szpetnie zaklął. ;) ;)
dokładnie ale i bez przesady, chyba prawie każdego stać na wydatek rzędy 80zł raz na półtora rokueldorado84 pisze:czyli przy gwincie jak podniesiemy na maxa to auto będzie dobrze hamować a jak opuścimy na maxa to zacznie lepiej hamować? Czyli można dojść do wniosku że ingerencja w zawieszenie czyli obniżając je to:arwam pisze:eldorado84,
zgadza się tylko że silą hamowania jest uzależniona od ugięcia tylnego zawiesenia: mi większe tym większa siła hamowania
- zużywają się elementy gumowo-metalowe
- zużywa się "buda" auta
- i wiele innych....
- szybciej zużywają tylne klocki lub szczęki
- eldorado84
- Gadatliwa bestia
- Posty: 944
- Rejestracja: czw sty 26, 2006 13:56
- Lokalizacja: lubartów
no nie wiem czy stać nie których jeszcze na dodatkowe koszt , bo jak się czasem czyta: "obetne zwój sprężyny aby obniżyć auto..." ; czy tam zakładają na sprężyny 40/40 seryjne amory a potem piszą po czasie że "pupa" autka podskakuje jak piłeczka ping-pongowa - nie wnikamarwam pisze:dokładnie ale i bez przesady, chyba prawie każdego stać na wydatek rzędy 80zł raz na półtora rokueldorado84 pisze:czyli przy gwincie jak podniesiemy na maxa to auto będzie dobrze hamować a jak opuścimy na maxa to zacznie lepiej hamować? Czyli można dojść do wniosku że ingerencja w zawieszenie czyli obniżając je to:arwam pisze:eldorado84,
zgadza się tylko że silą hamowania jest uzależniona od ugięcia tylnego zawiesenia: mi większe tym większa siła hamowania
- zużywają się elementy gumowo-metalowe
- zużywa się "buda" auta
- i wiele innych....
- szybciej zużywają tylne klocki lub szczęki
http://www.w202.pl/viewtopic.php?t=10205&start=0
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=54809
- O żesz ty kur.., w chu.. jeb.. twoja mać, pier...ny, zasr.., poje..y kut..s !! - Powiedział marynarz, po czym szpetnie zaklął. ;) ;)
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=54809
- O żesz ty kur.., w chu.. jeb.. twoja mać, pier...ny, zasr.., poje..y kut..s !! - Powiedział marynarz, po czym szpetnie zaklął. ;) ;)
bo zapominają że trzeba skrócić odbojeeldorado84 pisze:bo jak się czasem czyta: "obetne zwój sprężyny aby obniżyć auto..." ; czy tam zakładają na sprężyny 40/40 seryjne amory a potem piszą po czasie że "pupa" autka podskakuje jak piłeczka ping-pongowa - nie wnikam
a jak załorzysz sportowe amory i krótką sprężynę to musi trząść i nie ma na to rady jeśli ma to dobrze po zakrętach jeździć.
ja np cenię nade wszystko prowadzenie i to znacznie wyżej niż komfort.
o komforcie mogę mówić jak przekroczę 140km/h wtedy naprawdę świetnie tłumi wszelkie nierówności ale jak jedziemy zgodnie z przepisami czyli 50km/h to komfort wsadź sobie w buty
- eldorado84
- Gadatliwa bestia
- Posty: 944
- Rejestracja: czw sty 26, 2006 13:56
- Lokalizacja: lubartów
hehe zgadzam się, ale gdzie tu komfort na polskich drogach (czyt. "poligon wojskowy"), ja tam cenie jednak komfort i dlatego zrezygnowałem z 60/60 i wybrałem mniesze zło 20/20, aż czasem mnie kusi żeby cos kupić na allegro jakiś zawias 60/60 ale... no właśnie niby ok 4cm w dół, fajny wygląd ale moje zmęczone plecy (25 lat i na blacie auta ponad 500tys. - jeszcze auto by strzeliło focha , a potem bym z buta ciął)arwam pisze:bo zapominają że trzeba skrócić odbojeeldorado84 pisze:bo jak się czasem czyta: "obetne zwój sprężyny aby obniżyć auto..." ; czy tam zakładają na sprężyny 40/40 seryjne amory a potem piszą po czasie że "pupa" autka podskakuje jak piłeczka ping-pongowa - nie wnikam
a jak załorzysz sportowe amory i krótką sprężynę to musi trząść i nie ma na to rady jeśli ma to dobrze po zakrętach jeździć.
ja np cenię nade wszystko prowadzenie i to znacznie wyżej niż komfort.
o komforcie mogę mówić jak przekroczę 140km/h wtedy naprawdę świetnie tłumi wszelkie nierówności ale jak jedziemy zgodnie z przepisami czyli 50km/h to komfort wsadź sobie w buty
http://www.w202.pl/viewtopic.php?t=10205&start=0
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=54809
- O żesz ty kur.., w chu.. jeb.. twoja mać, pier...ny, zasr.., poje..y kut..s !! - Powiedział marynarz, po czym szpetnie zaklął. ;) ;)
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=54809
- O żesz ty kur.., w chu.. jeb.. twoja mać, pier...ny, zasr.., poje..y kut..s !! - Powiedział marynarz, po czym szpetnie zaklął. ;) ;)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości