dziwny klekot z okolic paska rozrządu

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Coldfire28
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 116
Rejestracja: pn lis 30, 2009 08:14
Lokalizacja: Zgorzelec

Re: dziwny klekot z okolic paska rozrządu

Post autor: Coldfire28 » pn lut 07, 2011 17:58

yykkes ja Tobie radze najpierw wymienic rozrzad bo juz masz 100 tys najechane na nim.... To raz a dwa to powiem ze walczylem z tym dzwiekiem " onclick="window.open(this.href);return false;, mechanik powiedzial ze to pompa wody, wymienilem ja do tego rolke napinajaca i ta mniejsza taka. Dzwiek jest nadal ale mniejszy. I z tego co pamietam to po porannym rozruchu mialem takie bicie jak Ty nagrales na filmiku przez pare sekund. Po wizycie u mechanika i wymianie tych 3 czesci dzwieku nie ma....


MESS WITH THE BEST, DIE LIKE THE REST :]
Mój Gofer --> http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=4148474#4148474

Toledziak
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 418
Rejestracja: ndz lut 22, 2009 00:45
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

dziwny klekot z okolic paska rozrządu

Post autor: Toledziak » śr lut 16, 2011 09:37

Panowie, czy któryś z Was postawił już trafną diagnozę odnośnie hałasu ??



slawekgolus
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 1
Rejestracja: sob lip 10, 2010 14:21
Lokalizacja: brzeszcze

Re: dziwny klekot z okolic paska rozrządu

Post autor: slawekgolus » czw mar 03, 2011 18:04

Witam, też tak miałem w golfie IV 1,9 tdi atd 2003rok po wymianie kpl rozrządu oryginał VW ,znajomy mechanik powiedział że to pompa cieczy chłodzącej tak hałasuje zmieniłem na dotz czy dolz nie pamiętam ale od tego czasu jest spokój . Pozdrawiam


sławekgolus

Lopez55
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: sob lip 11, 2009 19:33
Lokalizacja: okolice Cżestochowy

dziwny klekot z okolic paska rozrządu

Post autor: Lopez55 » pt mar 25, 2011 21:23

Panowie stukanie jest spowodowane Sprzegiełkiem na alternatorze na pasku micro własnie miałem takie cos i miałem to wymienione i juz jest super ale przy okozji sprawdzcie sobie napinacz czy nie potrzebuje pomocy przy okazji



Awatar użytkownika
guziolek
Forum Master
Forum Master
Posty: 1400
Rejestracja: czw mar 11, 2010 14:31
Lokalizacja: Lublin okolice
Kontakt:

Re: dziwny klekot z okolic paska rozrządu

Post autor: guziolek » pt mar 25, 2011 23:47

Lopez55 pisze:Panowie stukanie jest spowodowane Sprzegiełkiem na alternatorze na pasku micro własnie miałem takie cos i miałem to wymienione i juz jest super ale przy okozji sprawdzcie sobie napinacz czy nie potrzebuje pomocy przy okazji
Akurat, nie o stukanie stricte tutaj chodzi i nie jest to wina paska wielorowkowego i jego osprzętu, bo już nie jeden ściągał ten pasek i odgłos pozostawał.



bakutyl
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 52
Rejestracja: sob maja 15, 2010 23:51
Lokalizacja: 3-miasto

dziwny klekot z okolic paska rozrządu

Post autor: bakutyl » wt mar 29, 2011 14:47

mi to nie stuka jak rozrząd tylko jak docisk sprzęgła :) zobacz czy przy wciśnięciu delikatnie sprzęgła nie ten hałas nie cichnie :bajer:



Awatar użytkownika
Coldfire28
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 116
Rejestracja: pn lis 30, 2009 08:14
Lokalizacja: Zgorzelec

dziwny klekot z okolic paska rozrządu

Post autor: Coldfire28 » wt mar 29, 2011 15:34

Lopez55 ściągalem pasek i dalej to samo.
slawekgolus wymieniona razem z rolkami i tez dalej to samo.

Zostaje mi jeszcze zaryzykowac ze zmiana paska.... Zobaczymi co to bedzie..... Narazie jestem bezradny.


MESS WITH THE BEST, DIE LIKE THE REST :]
Mój Gofer --> http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=4148474#4148474

Awatar użytkownika
yykkes
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 42
Rejestracja: wt wrz 22, 2009 23:22
Lokalizacja: Zgierz

dziwny klekot z okolic paska rozrządu

Post autor: yykkes » pn mar 19, 2012 23:57

Panowie wracam do tematu, wzialem sie za wymiane rozrzadu w moim goferze, poniewaz dzwiek przez ktory zaczalem ten post nasilil sie ostatnimi czasy. Po zdemontowaniu pokryw i calej reszty zauwazylem u siebie totalne odchylenie na kole zebatym w jedna strone, czyli kat synchronizacji pewnie odbiega totalnie od dopuszczalnej granicy, nie mowiac o tym ze rolka napinajaca tez popuszczona. Ustawial ktos moze u siebie kat synchronizacji blisko zera i sprawdzal po tym jak pracuje silnik?


Diesel Power!!! :D

lukas1305
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 187
Rejestracja: pt lis 07, 2008 11:46
Lokalizacja: Gliwice

Re: dziwny klekot z okolic paska rozrządu

Post autor: lukas1305 » wt mar 20, 2012 20:23

U mnie jest na -2,pali na gorąco i na zimno od strzału spalanie przyzwoite,70%miasto do 6,5l/100 po lekkim programie do 160 kucy ogólnie chodzi jak diesel tzn.mruczy nie mylić z klepaniem i power z samego dołu,szatan sam sie dziwie jak to możliwe bo 2.0 z 2004r i jeszcze jeździ :-)
Ps.wcześniej miałem na 0,0 i zbytnio w tym co napisałem nie było różnicy.

Pozdrawiam



Awatar użytkownika
yykkes
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 42
Rejestracja: wt wrz 22, 2009 23:22
Lokalizacja: Zgierz

dziwny klekot z okolic paska rozrządu

Post autor: yykkes » pt mar 23, 2012 00:31

Panowie mam problem ku...a, najpierw nie moglem zdjac lapy silnika, musialem ja zdjac odkrecajac rolke i sciagajac pasek, inaczej nie szlo jej zdjac :/ A teraz po zalozeniu i ustawieniu rozrzadu nie moge zalozyc tej lapy, ani od gory ani od dolu, we wtorek zaczalem wymiane, robie to oczywiscie po 2-3 godziny po pracy, i dzisiaj juz wymienilem pasek rolki pompe no to masz nie moge lapy zalozyc :/ Jest na to jakis sposob? Miejsca tam jest tyle ze komar ch... nie wepchnie ;]


Diesel Power!!! :D

Toledziak
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 418
Rejestracja: ndz lut 22, 2009 00:45
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

dziwny klekot z okolic paska rozrządu

Post autor: Toledziak » pt mar 23, 2012 20:44

Witam , ja mam ustawiony kąt równe 0 i nie mam problemów z hałasem. Jedyny hałas dochodzący to po odpaleniu z paska osprzętu, bo po zrzuceniu go cisza jak makiem (oczywiście na zimno). Co do łapy, ostatnio wymieniałem rozrząd kumplowi i tez miałem podobny problem. Zrzuciłem wąż od turbo i miejsce sie zrobiło. Wkładałem od strony grodzi przy podniesionym (z głową) silniku na windzie.



Awatar użytkownika
yykkes
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 42
Rejestracja: wt wrz 22, 2009 23:22
Lokalizacja: Zgierz

dziwny klekot z okolic paska rozrządu

Post autor: yykkes » sob mar 24, 2012 02:01

Toledziak, juz sobie poradzilem, zdjalem rolke prowadzaca pasek sie poluzowal i idealnie wlazla lapa. Przed chwila skonczylem skladac wszystko, jutro odpalam rakiete i zobaczymy jak sie bedzie zachowywala. Zrobilem na moim rozrzadzie 120 tys km. (no bez tam prawie 1000km jest 120tys) Pompa wody troche zaczela piszczec, rolki myslalem ze beda totalnie zajezdzone, mialy tylko lekki luz. Wszytko bylo oryginalne VW Audi. Teraz wstawilem Pasek Contitech, reszta Ruville.


Diesel Power!!! :D

Awatar użytkownika
yykkes
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 42
Rejestracja: wt wrz 22, 2009 23:22
Lokalizacja: Zgierz

dziwny klekot z okolic paska rozrządu

Post autor: yykkes » sob mar 24, 2012 11:13

Panowie!!! Sukces!!! Odpalilem dzisiaj auto, pojezdzilem, cisza jak makiem zasial. Szelesci mi troche tylko rolka napinacza paska wielorowkowego. Pozatym jest idealnie, silnikiem nie telepie, nie szarpie. Pracuje rowniutko i cichutko jak na diesla. Chwile przed wymiana, szarpalo mi silnikiem jak zdejmowalem noge z gazu, ale jak zdjalem pokrywe, zobaczylem ze rolka napinajaca pasek, miala ten znacznik nie w w miejscu tego wyciecia tylko jakis 1 cm wstecz. Czyli pasek nie byl napiety prawidlowo. Jezeli jakis czas temu wymienialiscie rozrzad, nie wiem czy to cos pomoze komus, ale moze zerknijcie na rolke czy pasek jest dobrze napiety. Postaram sie pozniej wrzucic film jak motor teraz pracuje. Pozdrawiam :)


Diesel Power!!! :D

Toledziak
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 418
Rejestracja: ndz lut 22, 2009 00:45
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

dziwny klekot z okolic paska rozrządu

Post autor: Toledziak » sob mar 24, 2012 21:17

Miałeś po prostu pasek za luźno naciągnięty. W każdym razie ja po ponad 10 tys km zdjąłem pokrywę i strzałka na napinaczu w okienku jak VW każe. A prócz rozrządu zrobiłem szklanki, uszczelniacze zaworowe i panewki wałka, oczywiście simeringi też poszły nowe, bo niewiele kosztują, a 2 razy to mi sie nie chce robić tego samego. W każdym razie słyszałem kiedyś, nie wiem czy to ktos może potwierdzić, że VW regeneruje pompy wody i one potem mogą po rozruchu hałasować. Ale tak jak piszę, gdzieś to usłyszałem/przeczytałem, nie mam potwierdzone. Różnią się końcowymi literami/cyframi w pompie, te regenerowane.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 31 gości