Też mi grzeją ułamek sekundy, a rozrusznik musi zakręcić kilka razy. Póki co mam nadzieję, że po wymianie oleju na 5W, włożeniu nowego filtra paliwa, doładowaniu akumulatora oraz zatankowaniu zimowego diesla będzie lepiej. Rozrusznik zregenerowany w poniedziałek. Pobawię się jeszcze minimalnie dawką startową na ile pozwoli VAG, a w razie czego zostanę po godzinach w pracy i pobawię się kołem na pompie, jeśli VCDS pokaże kąt wtrysku poza normą. W pracy często odpalam nowe VAGi i chcę, by mój odpalał tak samoG0 Karcio pisze:W zeszłym roku kupiony akumulator, świece obojętnie jaka pora roku grzeją ułamek sekundy. Auto ma problemy z odpaleniem za pierwszym razem. Jeszcze mrozów nie ma a problemy są (wole nie myśleć co będzie za ok.miesiąc). Nie wiem czy coś to da czy nie...do wymiany czujnik temperatury zewnętrznej bo potrafi przekłamywać o 20 stopni na minusie, raz chyba miałem ponad -50, ale czy jedno z drugim ma.jakiś związek to nie wiem. Cholera mnie niedługo strzeli i przesiąde się na benzyne.


Btw. jak Ci przy przykładowo siedmiu stopniach na plusie wskazuje temperaturę -20, to powinien lepiej odpalać bo bogaciej polewa i w końcu grzeje. Tak mi się wydaje.
#edit.
W sumie wymieniałem niedawno czujnik temperatury, bo świrował... Przyjrzę się na dniach ile stopni jest według tego czujnika po całej nocy. Rozumiem, że temperatura chociażby w grupie 003 (pierwsza kolumna) powinna być zbliżona do temperatury np. na FISie?