Stuki w silniku (FILM)

Breeg · Post autor: **Breeg** » ndz lut 05, 2017 14:22

Witam ostatnio jedną panewka się rozleciala i musiałem wymienić oczywiście wal u szlifu panewki wymienione zalany olejem pompa wyczyszczona micha też. Złożony i zalany olejem na zimnym silniku nie stuka jak się rozgrzeje to stukota Tak po 2 km . Olej 15w40 mineralny OrlenOil. Stuka powyżej 2 tyś obr +- i przy zdjęciu nogi z gazu . Ktoś ma jakiś pomysł?https://youtu.be/n69ALU7H9xY

Breeg · Post autor: **Breeg** » ndz lut 05, 2017 14:23

Stuki jak panewki się rozleciala były 10x glosniejsze i cały czas walił nie zależnie od obrotów.

Breeg · Post autor: **Breeg** » ndz lut 05, 2017 14:33

Gdzieś czytałem że może to być kolektor ssący.

AndrzejP4 · Post autor: **AndrzejP4** » ndz lut 05, 2017 22:36

Jak nic wali panewka lub sworzeń tłoka. Żaden kolektor ssący.

Breeg · Post autor: **Breeg** » ndz lut 05, 2017 23:22

U mechanika byłem mówi że panewki nie ewentualnie korba lub wal czy z ewentualnym luzem na sworzniu tłoka można jeździć normalnie? A czy pompa oleju nie jest tu coś winna ???

Breeg · Post autor: **Breeg** » ndz lut 05, 2017 23:25

Dodam że jak silnik osiągnie jakieś 90 stopni to robi się jakiś mulowaty przyciąga na starcie. Jak sprawdzić pompę może nie daje dobrego smarowania ?

AndrzejP4 · Post autor: **AndrzejP4** » pn lut 06, 2017 09:36

Nie można jeździć . Ten silnik zaraz wystawi korbę bokiem.

Dansli · Post autor: **Dansli** » pn lut 06, 2017 19:54

panewka na korbie na 90 % zrzuć miske i zobaczysz czy panewki. jesli bedzie w pożądku to pewnie sworzeń tłoka

Breeg · Post autor: **Breeg** » pn lut 06, 2017 22:17

A jeśli panewki to znów szlif walu ?

AndrzejP4 · Post autor: **AndrzejP4** » pn lut 06, 2017 22:44

a na pewno założyłeś panewki na wał po szlifie? Może założyłeś nominały ?

Jeśli Twój wał był fabryczny, to na 99% zrobili go na II szlif. W tym momencie w razie jakiś nieprawidłowości w wymiarach czopów bądź uszkodzeniach - ciężko będzie zrobić III szlif.

Czyli kupa roboty a silnik śmietnik.

Breeg · Post autor: **Breeg** » wt lut 07, 2017 00:25

Dobra sprawa wygląda tak że sciemnilem ze wal był u szlifu nie chciałem wyjść na debila i myślałem że założenie panewek i lekko papierem wodnym załatwi sprawę (robiłem to pierwszy raz nie jestem mechanikiem,otrzymywalem tylko podpowiedzi od znajomego co i jak )
Silnik ma ok 350 tkm. I zastanawiam się czy to wogole ma sens żeby go remontować. Auto jeździ puki co i robi po 100km dziennie minimum praca w pizzerii jako kierowca. Oprócz tego że stuka to raczej sie nic nie dzieje. Ile by kosztowało wyszlifowanie walu i czy przez sama miske to ściągnę czy muszę ściągać skrzynię i rozrząd.

Breeg · Post autor: **Breeg** » wt lut 07, 2017 00:29

A panewki zakupiłem o wymiarze standardowym.

Dansli · Post autor: **Dansli** » wt lut 07, 2017 19:27

moim zdaniem najtaniej będzie wymienić silnik...

Kto jest online