hamulce - raz są, raz nie
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Nowicjusz
- Posty: 26
- Rejestracja: sob lip 25, 2009 11:09
- Lokalizacja: Lublin / Janów Lubelski
- Kontakt:
hamulce - raz są, raz nie
Witam wszystkich.
Nie wiem juz w koncu gdzie jest pies pogrzebany... do rzeczy:
problem tkwi w tym, ze od jakiegos czasu slabo mi samochod hamuje, szczegolnie gdy temperatura jest dodatnia. najbardziej dokuczliwe jest to, ze nie moge wiezc wiekszej ilosci pasazerow, bo moge nie wyhamowac w pore. musze duzo sily wlozyc aby zatrzymac samochod. droga hamowania jest dluga. gdy jest mroz to przewaznie hamulce sa w miare ostre.
wymienilem juz wezyk podcisnienia, klocki z przodu, tarcze z przodu. wielokrotnie (kilkanascie razy) odpowietrzylem uklad, pompe abs (za pomoca VAGa). klocki i tarcze sa dotarte i nie sa zuzyte. pedal hamulca, gdy zle hamuje, jest twardy i jest wysoko. przy wylaczonym silniku sprawdzalem serwo i pompe wciskajac kilka razy pedal hamulca, trzymajac nacisniety i odpalajac silnik i wszystko jest ksiazkowo: pompa nie puszcza (pedal sie nie zapada) a po odpaleniu pedal schodzi nizej, czyli serwo dziala.
gdy jest zle i wcisne na postoju mocno pedal hamulca to ogolnie hamulce sie na jakis czas lekko poprawiaja, ale to nie jest jeszcze tak jak powinno byc.
serwo nie syczy, wiec podejrzewam ze jest szczelne.
w czym moze tkwic jeszcze problem?
Nie wiem juz w koncu gdzie jest pies pogrzebany... do rzeczy:
problem tkwi w tym, ze od jakiegos czasu slabo mi samochod hamuje, szczegolnie gdy temperatura jest dodatnia. najbardziej dokuczliwe jest to, ze nie moge wiezc wiekszej ilosci pasazerow, bo moge nie wyhamowac w pore. musze duzo sily wlozyc aby zatrzymac samochod. droga hamowania jest dluga. gdy jest mroz to przewaznie hamulce sa w miare ostre.
wymienilem juz wezyk podcisnienia, klocki z przodu, tarcze z przodu. wielokrotnie (kilkanascie razy) odpowietrzylem uklad, pompe abs (za pomoca VAGa). klocki i tarcze sa dotarte i nie sa zuzyte. pedal hamulca, gdy zle hamuje, jest twardy i jest wysoko. przy wylaczonym silniku sprawdzalem serwo i pompe wciskajac kilka razy pedal hamulca, trzymajac nacisniety i odpalajac silnik i wszystko jest ksiazkowo: pompa nie puszcza (pedal sie nie zapada) a po odpaleniu pedal schodzi nizej, czyli serwo dziala.
gdy jest zle i wcisne na postoju mocno pedal hamulca to ogolnie hamulce sie na jakis czas lekko poprawiaja, ale to nie jest jeszcze tak jak powinno byc.
serwo nie syczy, wiec podejrzewam ze jest szczelne.
w czym moze tkwic jeszcze problem?
-
- Nowicjusz
- Posty: 26
- Rejestracja: sob lip 25, 2009 11:09
- Lokalizacja: Lublin / Janów Lubelski
- Kontakt:
Re: hamulce - raz są, raz nie
plynu juz przelalem jakies 2 litry przez uklad, wiec to odpadawojtas46 pisze:Kolego a jak wyglada plyn hamulcowy ? Może wymiana by pomogła
hamulce - raz są, raz nie
a pompa prozniowa daje podcienienie...moze kanałolejowy smarujacy ja sie zatkał i sie troche zatarła i jest mało wydajna nie wytwarza podcisnienia
-
- Nowicjusz
- Posty: 26
- Rejestracja: sob lip 25, 2009 11:09
- Lokalizacja: Lublin / Janów Lubelski
- Kontakt:
Re: hamulce - raz są, raz nie
ale to nie jest dieselrafi123 pisze:a pompa prozniowa daje podcienienie...moze kanałolejowy smarujacy ja sie zatkał i sie troche zatarła i jest mało wydajna nie wytwarza podcisnienia
teraz jak sa mrozy to hamulce sa jak nowe. gdy zaswieci slonce to slabna. co to moze byc? rece mi juz opadaja....
-
- Nowicjusz
- Posty: 26
- Rejestracja: sob lip 25, 2009 11:09
- Lokalizacja: Lublin / Janów Lubelski
- Kontakt:
Re: hamulce - raz są, raz nie
plynu nie ma, sprawdzalem. membrany nie da sie sprawdzic bo serwo jest nierozbieralneszymin89 pisze:Sprawdź czy nie masz płynu w serwie albo czy w membrana jest cała.
hamulce - raz są, raz nie
niestety najprościej allegro i wymienić cały wężyk podciśnienia wraz z zaworkiem - objaw opisany przez ciebie wskazuje na brak tworzenia się podciśnienia - na trasie od kolektora jedyną blokadą jest ten zaworek i wężyk idący o ile pamiętam do EGR - ale zawsze ten wężyk chwilowo można zaślepić żeby mieć pewność że to nie on. Skoroarcher80 pisze:w czym moze tkwic jeszcze problem?
to ja bym szukał przyczyny w zaworku. Co ty zrobisz to nie wiem ale na allegro wężyki z takim zaworkiem czasem są za groszearcher80 pisze:serwo nie syczy, wiec podejrzewam ze jest szczelne.
Masz pytanie pisz ale nie rób ping-ponga - treściwie pytaj o całość co chcesz się dowiedzieć
regulamin działu technicznego
były mk2 GTD, mk3 1Y, mk4 AKQ, mk4 AXR , A3 8P jest EOS , New Beetle cabrio - oznaczone Käfer, Audi A5
regulamin działu technicznego
były mk2 GTD, mk3 1Y, mk4 AKQ, mk4 AXR , A3 8P jest EOS , New Beetle cabrio - oznaczone Käfer, Audi A5
-
- Nowicjusz
- Posty: 26
- Rejestracja: sob lip 25, 2009 11:09
- Lokalizacja: Lublin / Janów Lubelski
- Kontakt:
Re: hamulce - raz są, raz nie
ale pisalem ze wezyk wymienilem, kupilem go w ASO:)grg474 pisze:niestety najprościej allegro i wymienić cały wężyk podciśnienia wraz z zaworkiem - objaw opisany przez ciebie wskazuje na brak tworzenia się podciśnienia - na trasie od kolektora jedyną blokadą jest ten zaworek i wężyk idący o ile pamiętam do EGR - ale zawsze ten wężyk chwilowo można zaślepić żeby mieć pewność że to nie on. Skoroarcher80 pisze:w czym moze tkwic jeszcze problem?to ja bym szukał przyczyny w zaworku. Co ty zrobisz to nie wiem ale na allegro wężyki z takim zaworkiem czasem są za groszearcher80 pisze:serwo nie syczy, wiec podejrzewam ze jest szczelne.
hamulce - raz są, raz nie
pisałeś że wymieniłeś wężyk a nie cały komplet z zaworkiemarcher80 pisze:ale pisalem ze wezyk wymienilem, kupilem go w ASO:)
Masz pytanie pisz ale nie rób ping-ponga - treściwie pytaj o całość co chcesz się dowiedzieć
regulamin działu technicznego
były mk2 GTD, mk3 1Y, mk4 AKQ, mk4 AXR , A3 8P jest EOS , New Beetle cabrio - oznaczone Käfer, Audi A5
regulamin działu technicznego
były mk2 GTD, mk3 1Y, mk4 AKQ, mk4 AXR , A3 8P jest EOS , New Beetle cabrio - oznaczone Käfer, Audi A5
-
- Nowicjusz
- Posty: 26
- Rejestracja: sob lip 25, 2009 11:09
- Lokalizacja: Lublin / Janów Lubelski
- Kontakt:
Re: hamulce - raz są, raz nie
wężyk i zaworek stanowi komplet, jest nierozdzielną częściągrg474 pisze:pisałeś że wymieniłeś wężyk a nie cały komplet z zaworkiemarcher80 pisze:ale pisalem ze wezyk wymienilem, kupilem go w ASO:)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości