Moje auto oszalało! Samoczynnie włączają się światła awaryjne i klakson.Jak wyczytałam tu na forum jest to jakis alarm(o którym nie miałam pojęcia,że to auto coś takiego posiada).Wszystko zaczęło sie wczoraj.Wchdzę do auta wkładam klucze w stacyjkę przekręcam i już pierwsza niespodzianka napis -otwarta tylna klapa(gdzie byla zamknieta).Odpaliłam wróciłam do domu ,auto zamknelam pilotem jak zawsze.Nie minęło 5 minut slysze na dworze ,że wyje jakiś alarm wyglądam przez okno i nie wierzę ;moje auto zrobiło sobie dyskotekę
Otworzyłam je pilotem wszystko ustało.Zamknęłam je ponownie ale już kluczem myślałam ,że to coś pomoże ale się pomyliłam i to bardzo.W nocy znowu się włączył tylko tym razem policja była szybsza i czekała już na mnie pod autem.Otworzyłam je pilotem i zostawiłam otwarte aby już nic się nie włączało(nocne spotkania z policją to kiepska rozrywka).Do rzeczy ;po zamknięciu auta pilotem dioda od centralnego zamka miga duzo szybciej niż zazwyczaj ,gdy zamkne je kluczem dokładnie tak samo sie dzieje.Pokazuje otwarcie tylnej klapy pomimo,że jest zamknięta.I wlączył mi się abgas werkstatt.Czy ktos ma jakiś pomysł co temu samochodzikowi dolega?? Na pewno musze jechac podlączyc go pod komputer ,ale wcześniej wolałabym wiedzieć na co zwrócić uwagę aby mili panowie mechanicy nie opowiadali bajek.Z góry dziękuję za pomoc
