Witam,
Zastanawiam się nad wymianą deski rozdzielczej na miękką...
Czy to ma sens?
Spotkałem niedawno gościa, który twierdził, że przy miękkiej desce ogólnie mniej sgrzytów i skrzypień dobiega spod niej...
Czy to prawda?
Czy w ogóle miękka deska jest dużo bardziej "miękka" od zwykłej, twardej?
Z góry dzięki za pomoc.
Pozdrawiam
mkII Zmieniał kto może deskę na miękką?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Oj, ma sensszyki pisze:Czy to ma sens?

Aby nie rozpisywac sie o subiektywnych odczuciach, ktore zwykle przy zmianie na miekka deske sa bardzo pozytywne, to moze wytlumacze czym rozni sie budowa tzw
"miekkiej" od "twardej" deski..
Deska twarda jest wykonana, jako kompletny odlew plastikowy, lacznie z mocowaniami srub (co czesto prowadzi do polamania mocowan ktore przykreca sie od strony grodzi), stelarzem, itd, itd Jako ze auta ze zbiegem lat traca na sztywnosci, to niestety deska twarda zaczyna czesciej skrzypiec, niz jak byla nowa

Deska miekka montowana w modelach GL, GT, GTI ma zupelnie inna budowe...
Caly stelarz zbudowany jest z solidnych zaginanych plaskownikow metalowych, a w miejscach mocowan dodtakow wzmocniionych.
Calosc zabudowana jest czyms w rodzaju sklejki/dykty, nastepnie na to przyklejona jest pianka o malym przekroju - na calosc naciagnieta jest zewnatrzna wartstwa (cos jak badzo twrady skaj)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości