Strona 1 z 1

Uszczelniacze zaworowe

: czw mar 30, 2006 08:53
autor: ćwikła
Czy moze ktos mi powiedziec jakie sa dokladne objawy wywalenia uszczleniaczy......wiem ze autko moze kopcic na niebiesko.....troche mnie to niepokoi bowiem widze ze mój golfik zaczał lykac olej....na niebisko wogóle nie kopci...ma tylko lekko zakopcony na czarno wydech....bylem zmierzyc cisnienie i wyszlo 12,5 i 13 na kazdym gaze....mam silnik 1,8 ADZ....myslalem ze to przez semerin walu bo cieklo ale wymienilem i widze ze zuzycie oleju nie ustało...wczoraj wlazlem pod auto i sucho...troche poci sie przy misce i kolektorze ssacym ale napewno nie tyle zeby olej ubywał

: pt mar 31, 2006 20:17
autor: KamilW
No witam... a ile ci bierze tego oleju? W poczatkowej fazie nie zauwaza sie kopcenia na niebiesko... a objawy sa takie jak pisales plus stopniowo zatykajacy sie katalizator... podaj zuzycie oleju to ci powiem czy masz sie czys martwic :)

: pt mar 31, 2006 20:36
autor: ćwikła
katalizatora nie mam...powiem tak trudno mi powiedziec ile mi bierze bowiem mialem padniety semering walu i kapalo........ale ostatnio mialem prawie min i dolalem do pol stanu..przejechalem jakies 1000 km i znowu mam prawie min...suma sumarów juz dolalem jakies 1,5 litra na 7 tys ale ze cieklo mi z semeringu wiec licze ze dolalem 1,2-1,3 na 7tys.....wczesniej bral mi pol litra na 10 tys czyli na wymiane...kompresja mierzona i mechanik stwierdzil ze silnik w stanie idelanym...gdby nie branie oleju to doslownie zero problemów.....nigdy nie bylo dnia zeby nie zapalil za 1 razem...ma równiótko 800 obrotów na goracym silniku i obroty ani drgna....

[ Dodano: Pią Mar 31, 2006 20:38 ]
licze ze musze dolac 2 litry na 10 tys

: pt mar 31, 2006 21:08
autor: masterfusek
ja miałem podobny problem w moim golfie II 1.8. Na 1000 km musiałem dolać około litra oleju , ale po wymianie uszczelniaczy zaworów nie bierze ani kropli oleju :grin:

: pt mar 31, 2006 21:16
autor: witek_vento1.8
zużyte uszczelniacze poznasz prawdopodobnie po tym że jak auto postoi parę dłużej
i po odpaleniu zakopci dobrze z rury jak dizel bo olej na postoju ścieknie przez trzonki
zaworów do komory spalania

: pt mar 31, 2006 22:19
autor: KamilW
ćwikła pisze:licze ze musze dolac 2 litry na 10 tys
wychodzi na to ze musisz dolac 200 ml na 1000 km i to jest sporo ponizej maximum okreslonego przez fabryke... (1l/1000km) wiec nie radze przeprowadzac wymiany na wyrost... chyba jesli bardzo ci to przeszkadza... wymiana z robocizna to koszt okolo 300 zl moze ciut mniej...

: pt mar 31, 2006 22:38
autor: zenek-81
jak bierze więcej niż powinien to zaraz widać na świecach powinny byś jasno opalone jak są ciemne to znak że coś nie tak pozdrawiam AHA KamilW CHCIAŁES NAPISAĆ CHYBA 1L NA 10000KM

: sob kwie 01, 2006 06:56
autor: ćwikła
witek_vento1.8 pisze:zużyte uszczelniacze poznasz prawdopodobnie po tym że jak auto postoi parę dłużej
i po odpaleniu zakopci dobrze z rury jak dizel bo olej na postoju ścieknie przez trzonki
zaworów do komory spalania
wlasnie o to chodzi ze autko nawet jak odpalam po nocy to nie puszcza ani grama dymku

[ Dodano: Sob Kwi 01, 2006 06:57 ]
KamilW pisze:
ćwikła pisze:licze ze musze dolac 2 litry na 10 tys
wychodzi na to ze musisz dolac 200 ml na 1000 km i to jest sporo ponizej maximum okreslonego przez fabryke... (1l/1000km) wiec nie radze przeprowadzac wymiany na wyrost... chyba jesli bardzo ci to przeszkadza... wymiana z robocizna to koszt okolo 300 zl moze ciut mniej...
dzieki kamilW za rady...co do robocizny to u nas robia to bez zdejmowania głowicy wiec koszta ok 100-150zł

[ Dodano: Sob Kwi 01, 2006 06:58 ]
zenek-81 pisze:jak bierze więcej niż powinien to zaraz widać na świecach powinny byś jasno opalone jak są ciemne to znak że coś nie tak pozdrawiam AHA KamilW CHCIAŁES NAPISAĆ CHYBA 1L NA 10000KM
swiece jak wymeialem mialem jasno opalone...jedynie 3 swieca byla delikatnie mokrawa

: sob kwie 01, 2006 07:22
autor: preker20
ćwikła, wcale nie musisz jechac do mechanika jak masz chcoiciaz troche pojecia o mechanice zrobisz to sam

tu masz linka tam gdzies jest moj post co i jak http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=354019#354019

: sob kwie 01, 2006 07:35
autor: ćwikła
mam troche pojecia ale jak narazie moje mechaniczne zdolnosci ograniczaly sie tylko do wymiay czujników,cewki,uszczleki pod pokrywa zaworów oraz wymiana amorków i innych czesci zawieszenia...wiec wole to zlecic mechanikowi zeby czegos nie spaprac...ale podpatrzec mozna jak to robi i na przyszlosc bede wiedzial co i jak

: sob kwie 01, 2006 07:36
autor: preker20
no jak tam uwazasz ,ale zadna filozoia,
pozdrawiam