No to źle myślisz... jeśli chcesz coś konkretnego wrzucić do golfa, nie ma co na bezpieczeństwie oszczędzać. Poza tym trzeba wziąć poprawkę na setkę innych rzeczy, które wyjdą przy swapie... weź pod uwagę fakt, że auto ma 16-20lat.. jeśli było kiedyś bite, być może trzeba będzie coś poprawić, zabezpieczyć, może były już jakieś patenty z mocowaniem silnika robione, wspawywane ćwiarki itp...
IMO, zrób najpierw hamulce, potem zawieszenie... kup kompletny silnik ze skrzynią, ecu, wiązką i wszystkim inne co będzie potrzebne do swapu (do tego od razu rozrząd, oleje i płyny, wszystkie nowe paski itp...) i dopiero swapuj...ale z zapasem gotówki na nieprzewidziane wydatki.
Wstawienie 1.8 czy 2.8 zamiast 1.3 nie różni się od innych swapów, tyle, że musisz mieć wszystkie łapy do silnika o ile sie nie mylę.
Aha, licz się też z tym, że motor, który kupisz może się nadawać do remontu...
No chyba, że kupujesz jakieś 1.8T, czy 2.0T hehe 
