Dzisiaj borykałem się z próbą zbudowania takiego urządzonka. Jeden tranzystor npn sterujący diodą a sygnał do niego miał być brany ze środka liczników a dokładniej z cewki obrotomierza. Problem się pojawił po próbie odpalenia tego. Okazało się, że cewka jest dziwnie sterowana. Na biegunie dodatnim jest cały czas +7V a na ujemnym przy 0rpm jest też +7V. Więc obrotomierz wskazuje zero. Gdy obroty rosną to na zacisku ujemnym napięcie spada poniżej 7V przez co robi się różnica potencjałów i wskazówka idzie do góry. I w ten sposób shift light na jednym tranzystorze poniósł klęskę. Teraz się zastanawiam czy by nie zrobić przekształtnica czestotliwość/napięcie. Gdyby napięcie rosło wraz z obrotami to zapalała by się w pewnym momencie dioda i wszystko. Myslę, żeby to zrobić na układzie LM2917. Są tu jacyś elektronicy? Podyskutujmy

Pozdrawiam