 jednak chcialbym zapytac czy silniczek w moim goferku 1,6 PN zagazowany 217 tys km opłaca sie jeszcze remontowac?. Zagazowany jest mniej wiecej od 2 lat na gazie zrobilem juz jakies 50 tyś. Kompresja na 1 i 2 garze jest rzędu 6 atm. Bierze ok litra oleju na 1200 km. Moim zdaniem nalezy mu sie remont. Jednak pytanie jest nastepujace: czy bardziej sie oplaca wlozyc kase w remont i wiedziec co sie ma w slniku po remoncie czy te same lub podobne pieniadze wlozyc w uzywany silnik i poprostu go przelozyc. Chcialbym wrzucic jakis z wtryskiem jednak pytanie co lepiej zrobic. JEzeli jednak remont to co i jak?
 jednak chcialbym zapytac czy silniczek w moim goferku 1,6 PN zagazowany 217 tys km opłaca sie jeszcze remontowac?. Zagazowany jest mniej wiecej od 2 lat na gazie zrobilem juz jakies 50 tyś. Kompresja na 1 i 2 garze jest rzędu 6 atm. Bierze ok litra oleju na 1200 km. Moim zdaniem nalezy mu sie remont. Jednak pytanie jest nastepujace: czy bardziej sie oplaca wlozyc kase w remont i wiedziec co sie ma w slniku po remoncie czy te same lub podobne pieniadze wlozyc w uzywany silnik i poprostu go przelozyc. Chcialbym wrzucic jakis z wtryskiem jednak pytanie co lepiej zrobic. JEzeli jednak remont to co i jak?Pozdrawiam






