W samochodzie na pierwszym strojeniu z którego wyszło 156km i 326nm było zrobione
-wtryski 216
-wydech
-turbo ARL
-seria sprzegło
-seria map sensor
-seryjny intercooler
-wystrojenie bez przepływomierza
Następnie po strojeniu został założony intercooler i była odczuwalna różnica niestety po niedługim czasie bez żadnych oznak wypaliło dziurę w tłoku i niestety po rozłożeniu silnika sprawdziłem wtryskiwacze które w ogóle nie trzymały ciśnienia ... trzymały po 130-160bar a miały przejechane jakieś 25 tys. km Wtryski były kupione pewnie od większości znanemu muszka.d niestety po wielu kłótniach i sprzeczkach z nim nie doprosiłem się zwrotu pieniędzy za remont silnika i musiałem zrobić wszystko na swój koszt ... gdyż muszka stwierdził że to moja wina że wypaliło dziurę gdyż w chwili wypalenia kończyłem czwarty bieg i że miałem za duże egt na pewno ... a nawet nie sprawdził i nie widział swoich wtrysków które mi sprzedał ale już koniec tematu. Więc zabrałem się za naprawę motoru
na początku miał być strocker na 2 litry ale potem wpadł mi kompletny blok od pompowtrysku w ręce z bardzo małym przebiegiem bo po 90 tys. km Więc długo nie myśląc postanowiłem zrobić hybrydowy silnik tak wyglądał blok, w ogóle nie pordzewiały
poskładany na nowych pierścieniach, śrubach, panewkach
następnie zakupiłem jednomas od 1z wraz z tarczą którą od razu wysłałem do nabicia kewlarem i kupiłem nowy docisk sachs od vr6 trzeba było kupić też jakieś zegary do kontroli samochodu więc kupiłem zegar Boost i EGT Defi Wszystko też poskładane na nowych wszystkich uszczelkach, rozrządzie i płynach Odpalone i dotarte było na seryjnych wtryskach 205 i oczekiwanie było na nowe wtryski 240 Firady w międzyczasie kupiłem większy nowy map sensor od ARL-a. Dziś przyszły mi wtryski i po założeniu bardzo mocno się zdziwiłem jak Ibiza odżyła 
Nie spodziewałem się że przy takiej mocy na pół slickach będzie mielić cały drugi bieg i trochę 3 a na suchej nawierzchni jadąc na niskich obrotach na 3 biegu i wciśnięciu gazu do końca gubi przyczepność
przed wypaleniem dziury w tłoku czegoś takiego nie doświadczałem Na chwilę obecną jest kilka pierdół jeszcze do poprawki w samochodzie ale wszystko z czasem ważne, że mechanicznie jest w 100% sprawne
Na następny tydzień jestem ugadany na korektę softu i zobaczymy jaki wynik wyjdzie