No więc mamy efekty nocki w garażu, fotki robione w niedzielę koło 4:00 rano
Przeróbka sanek, chirurgiczna precyzja

teraz wyszły praktycznie na równo z drążkiem kierowniczym, muszę tylko podszlifować je trochę i pomalować. Ogólnie rozważam, żeby w trakcie postoju u blacharza zdemontować wszystkie możliwe elementy zawieszenia i wylakierować proszkowo co tylko się da, ale to wątek na później... :
W takiej pozycji po wszystkim zawisł nam silnik ze skrzynią, tak by już mogło zostać. Cały zestaw jest sporo przesunięty do przodu, leży prawie poziomo, w sumie efekt mocno przerósł nasze oczekiwania. Na jednym ze zdjęć widać, że z prawej strony miska jest dość blisko elementów układu kierowniczego, ale to jest maksymalny skręt kół w lewo, bliżej już nie będzie. Ogólnie jest spoko:
Tu jeszcze kilka fotek, jak wygląda reszta napędu, widać tam słynny most ze sprintera, wielkie dystanse ze zmianą rozstawu w kołach, moje wydumane szerokie felgunie i wycieki z mostu

:
przy okazji, ma ktoś pomysł, jak to zaglebować, tak, żeby nisko siedział i jeszcze się przy tym jakoś prowadził?
Parę "garażówek", a co tam:
kaseta z audi b4, po małych przeróbkach bardzo fajnie się wpasuje i będzie spełniać swoją rolę, obok fotela kierowcy

:
kompletne wspomaganie kierownicy leży sobie i czeka na swoją kolej, aż reszta będzie trochę mniej rozbabrana:
Wycięty kawałek podłogi i garb, który czeka podobny los:
Koło zamachowe, wstępnie już popsute, trzeba je popsuć jeszcze bardziej, potrzebna jest tylko ta najcieńsza część koła z wieńcem na rozrusznik, takie coś skręca się na trzy śrubki potem z puszką sprzęgła hydrokinetycznego:
Nie udało się nam już niestety wyspawać łap pod silnik i skrzynię, bo nie wiedzieć kiedy nastała 4 rano w niedzielę. Mamy za to poduszki do wykorzystania, materiał leży, silnik poustawiany z dokładnością do kilku mm, wszystkie mocowania wymyślone są też, także robota, która tu została to już raczej pikuś
Jak nie będzie za bardzo pod górkę, to gdzieś od przyszłego tygodnia może uda się zacząć już rzeźbić coś dalej, a w następnej kolejności do zrobienia będą:
-przeróbka koła zamachowego pod konwerter momentu obrotowego i zmontowanie silnika ze skrzynią na sztywnego gotowca;
-wykonanie nowej kompensacji wału napędowego. Stara skrzynia łączona była z wałem przez teleskopowy wieloklin, ta z Volvo ma tylko płaski kołnierz z 4-otworami na śruby (ma tu się nadawać jakiś przegub wewnętrzny z przedniego napędu, jest tam koło 20mm skoku i powinno to w zupełności wystarczyć;
-wał też do przeróbki, trzeba go będzie chyba trochę wydłużyć, na pewno przerzeźbić przedni koniec tak, żeby połączyć go ze wspomnianym przegubem i dalej, do skrzyni. Do fachowca z Polibudy w Gdańsku (drugi raz zresztą, wcześniej ten sam gość przerabiał drugi koniec wału);
-ciąganie linek, trzeba coś wymyślić, żeby linka gazu wprawiała w ruch przepustnicę oraz linkę sterującą (moment zmiany biegu oraz kick down) skrzyni biegów, mam w garażu kilka starych gaźników, coś się zapożyczy, będzie dobrze;
-przystosowanie kasety wyboru trybu pracy skrzyni (PRND321). Odetnę przednią część podstawy, przyspawa się to z tyłu, dzięki czemu linkę będzie można wyprowadzić do tyłu, gdzieś pod osłoną silnika, do skrzyni, a samą kasetę będzie można zamontować w wygodnym miejscu na górze pokrywy
-wykonanie właściwie od podstaw układu chłodzenia z chłodnicą z vr6 itp;
-wykonanie od kompletnego zera instalacji elektrycznej motorowni, tu już ktoś mi kogoś polecił

, później reszta instalacji, ale to chyba po remoncie blacharki...
Tak właśnie na chwilę obecną rysuje się sytuacja z projektem
pozdrawiam wszystkich wiernych fanów, śledzących temat
obiecuję regularny, konsekwentny progres w pracach nad tym wynalazkiem
Proszę komentować, jeśli ktoś ma jakieś uwagi, to walić głośno, bo nasza cała tutaj robota to kompletna amatorka, z jakimś tam wsparciem merytorycznym, to tu, to tam.
Wszelkie uwagi mile widziane.