
podpora z łapą pod skrzynię biegów, co najmniej do poprawki lub wykonania od nowa w przyszłości, na razie zostaje, bo trzyma wymiary
oraz łapa silnika, od strony prawej podłużnicy:

jest szansa, że zostanie z nami na gotowca po małych poprawkach, się zobaczy.
taki efekt daje nam to mniej więcej docelowo:

nareszcie pozbyliśmy się żurawia znad komory
wszytko dorabiane tak, żeby wykorzystać oryginalne poduszki od LT (te same trzymały rzędową szóstkę starego diesla z żeliwnym blokiem, więc i vr-kę powinny wytrzymać, jak nie, to będziemy po kolei, po jednej od nowa rzeźbić, poza tym do wykonania została nam jeszcze łapa numer 3, na razie leży podłożony drewniany klocek, docelowo ma z lewej strony razem chwytać silnik, adapter i dzwon skrzyni, dołem zaś ma być kotwiczona do sanek. Tu akurat już z górki
Później będę dalej realizował opisany wcześniej plan: koło zamachowe, wał z kompensacją, wydech, chłodzenie, dolot, elektryka, w międzyczasie drobiazgi, jak ciąganie linek, czy montaż kasety od skrzyni biegów... za kilka tygodni pierwsze loty próbne












