Katalog turbosprężarek - Online! Tu dyskutujemy o turbinach
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, bugalon, kkkacper, toffic, VIP
Katalog turbosprężarek - Online! Tu dyskutujemy o turbinach
okej mozezmy robic jak sobei kto wuaża nie ma potrzeby ale nie wypisuj to swoich wydumek jako prawidel czy ze tak ma byc bo cos tam cos tam jak juz ci udowodnilem ze nie masz racji. A samo stawianie teorii owszme moze robic kazdy ale pamietaj by kazda teorie udowodnic trzeba potestowac troszke. Dwa czy jeden test to zaden test. Gdyby tak lekarstwa wymyslali testujac tylko tydzien na dwóch osobach to sobie pomysl co by sie dzialo na swiecie. Postaram sie dzisiaj po pracy zamiescic fotki obiecane.
Touran bls+ oraz dwa razy Touran cayc+ to
-
- Użytkownik
- Posty: 296
- Rejestracja: czw sty 31, 2013 22:58
Katalog turbosprężarek - Online! Tu dyskutujemy o turbinach
Nie pisz rzeczy, których nie udało Ci się zrobić.... nie udowodniłeś mi żadnej racji, i nie przedstawiłem tutaj nigdzie "swoich prawideł". Masz jakąś manie, nawet napisałem w swoich wypowiedziach słowa "jeśli wesoł sprawdził i działa, to nie zastanawiajcie się tylko montujcie bo działa - spraktykowane", naprawdę, widać że, nie czytasz co się piszę bo racja dawno Ci została przyznana (i nadal jakieś problemy)???, do "gnojenia" innych jesteś widzę pierwszy, po cholerę to ciągniesz?? 50 silników czy 100 to jest nic, człowiek się uczy całe życie a skromność jest cenną cechą, trafisz na ten 101 w którym z turba pocieknie. Dziwnym trafem mi się to przydarzyło szybciej niż Tobie, ale ty tego po prostu nie uznajesz, wręcz bierzesz to za dowód czyjejś głupoty, nieobycia czy czegoś innego nawet nie chce mi się dochodzić czego, robisz jakieś podjazdy o wiedzy o obrotach silnika ciężarówki, teraz o lekarstwach??? Coś jest z Tobą jednak nie tak, sorry, ale do mnie nie przemawiają napuszeni kolesie co wiedzą wszystko po zrobieniu 50ciu silników... i zaznaczam Tobie jeszcze raz, w życiu nie poprosiłem Ciebie nigdy o pomoc, więc nie przypisuj sobie aż tak wiele, (że coś mi udowodniłeś - dobre ) i skończ z tymi metaforami bo są one dobre ale dla poetów.
Oczywiście niech każdy zrobi co chce, jeśli ty podałeś rozwiązanie sprawdzone tzn że nic się tam nie stanie, ja podałem rozwiązanie również sprawdzone, pilnować przelotów fabrycznych, skorzystać z danych garretta wejśćie/wyjście turbiny i też będzie dobrze, więc o co Tobie chodzi, jaka jest Twoja rola na forum, o to żeby było tylko Twoje?
A niech i będzie Twoje... mi to szczerze mówiąc wisi, dopóki nie siedzisz mi w garażu i nie mówisz mi że mam zrobić tak i tak to sobie może nawet na tym forum i 10ciu wesołów być, będzie tylko ciekawiej...
Oczywiście niech każdy zrobi co chce, jeśli ty podałeś rozwiązanie sprawdzone tzn że nic się tam nie stanie, ja podałem rozwiązanie również sprawdzone, pilnować przelotów fabrycznych, skorzystać z danych garretta wejśćie/wyjście turbiny i też będzie dobrze, więc o co Tobie chodzi, jaka jest Twoja rola na forum, o to żeby było tylko Twoje?
A niech i będzie Twoje... mi to szczerze mówiąc wisi, dopóki nie siedzisz mi w garażu i nie mówisz mi że mam zrobić tak i tak to sobie może nawet na tym forum i 10ciu wesołów być, będzie tylko ciekawiej...
- Michał_1977
- _
- Posty: 14240
- Rejestracja: śr sty 28, 2009 23:59
- Lokalizacja: Leżajsk
- Auto: Golf mk2 (ARL)
Golf mk5 (BKD)
Audi A3 8L (ASZ)
Audi A3 8P (BMM) - Silnik: Zły!
- Kontakt:
Katalog turbosprężarek - Online! Tu dyskutujemy o turbinach
I tym oto pięknym akcentem,proponuję zakończyć spór Panowiedrakula500 pisze:człowiek się uczy całe życie a skromność jest cenną cechą
Katalog turbosprężarek - Online! Tu dyskutujemy o turbinach
Drakula sorry ze odebrales to co pisalem za jakas nagonke. nie musisz sie obrażać bo nie oto chodziło. Widzisz sporo osob pisze rozne rzecyz i albo nie przemysli albo wali tak z czapy jak to mówią.
Zamieszczam fotki ktore obiecalem z turbo BMP o ktorym juz tu kiedys wspominalem ze wymienialem i okazalo sie co jest przyczyna padneicia tej suszary.
Widac jak sa kanaly zawalone jakby sadzą, taką mazią. Tak to jst jak sie jezdzi autem z DPF i wymienia olej co 30 tys jeszcze pewnie przeginajac o pare tysiaczków.
Moge zamiescic fotke tej rurki podajacej paliwo i widac bedzie ze jest to zwykla rurka na ktora nasuwany jest wezyk podajacy paliwo, gumowy w oplocie i na to tylko idzie opaska zaciskowa wcale nie jakas mega mocna. Rurki do swojej suszary dostale od kolegi z ktorym sie wychowalem od dzieciaka. Pracuje unas w Stargardzie wlasnie w firmie produkujacej wszelkie weze hydrauliczne i temu podobne. Mowil mi ze za darmo mi zrobi takie przylacza i zakuje jesli tylko mu dam wymiary itp ale jako fachowca spytalem go na jakie cisnienia sa te weze i temperatury i co ja z tym zamierzam robic. Weze mi dal na 200 i 250 Barow gdzie w ukladzie jest jak wiemy 3-3.5 bara i temepratura oleju dochodzi do 100-130 stopni. To sie zasmial i powiedzial ze smialo zebym zakladal waz i dal opaske skrecana ale nie taka zwykla slimakową a taka tasmową.
Powiedzial mi ze daje mi gwarancje ze 15 bar wytrzyma.
Zamieszczam fotki ktore obiecalem z turbo BMP o ktorym juz tu kiedys wspominalem ze wymienialem i okazalo sie co jest przyczyna padneicia tej suszary.
Widac jak sa kanaly zawalone jakby sadzą, taką mazią. Tak to jst jak sie jezdzi autem z DPF i wymienia olej co 30 tys jeszcze pewnie przeginajac o pare tysiaczków.
Moge zamiescic fotke tej rurki podajacej paliwo i widac bedzie ze jest to zwykla rurka na ktora nasuwany jest wezyk podajacy paliwo, gumowy w oplocie i na to tylko idzie opaska zaciskowa wcale nie jakas mega mocna. Rurki do swojej suszary dostale od kolegi z ktorym sie wychowalem od dzieciaka. Pracuje unas w Stargardzie wlasnie w firmie produkujacej wszelkie weze hydrauliczne i temu podobne. Mowil mi ze za darmo mi zrobi takie przylacza i zakuje jesli tylko mu dam wymiary itp ale jako fachowca spytalem go na jakie cisnienia sa te weze i temperatury i co ja z tym zamierzam robic. Weze mi dal na 200 i 250 Barow gdzie w ukladzie jest jak wiemy 3-3.5 bara i temepratura oleju dochodzi do 100-130 stopni. To sie zasmial i powiedzial ze smialo zebym zakladal waz i dal opaske skrecana ale nie taka zwykla slimakową a taka tasmową.
Powiedzial mi ze daje mi gwarancje ze 15 bar wytrzyma.
Touran bls+ oraz dwa razy Touran cayc+ to
Katalog turbosprężarek - Online! Tu dyskutujemy o turbinach
Wydaje mi się że w zupełności wystarczyłaby opaska sprężynowa. Nawet chyba fabrycznie występują na takich wężach olejowych
Katalog turbosprężarek - Online! Tu dyskutujemy o turbinach
Tak w passacie b6 w BMP jest takowa. Wiec całą teoria o zakuwaniu jest mitem. Tak jak te średnicę krócców bo tak to by były na pewno jakieś różnice dla turbo na wg w jakimś starym kiblu jak i w takim gt1749v czy gtb 2260 itd. Zresztą jak pisałem droznosc przez koras jest bardzo dobra i dalej spływ oleju tez czyli jak jest dobre ujście to nie będzie tam dużego ciśnienia. Olej przez turbo ma się ostro przelewać bo po pierwsze olej studzi turbine to gdyby tam się zatrzymał to by się zagotowal i zaczął porostu palić.
Touran bls+ oraz dwa razy Touran cayc+ to
-
- Użytkownik
- Posty: 296
- Rejestracja: czw sty 31, 2013 22:58
Katalog turbosprężarek - Online! Tu dyskutujemy o turbinach
Panowie to nic nie jest mitem tylko teraz są wszędzie cięcia kosztów. Weźcie to pod uwagę, dzisiaj fabryka daje wam gumowy wąż i opaskę sprężynową, kiedyś dostawaliście zakuty oplot. Każdy zrobi znowuż jak uważa, ale jeśli ja zakułem przewód z oplotem zbrojony do turbiny za 30 zł wysokotemperaturowy, to na pewno nie będę w tej cenie sztukował gumy na opasce bo to się mija zupełnie z celem, a tak śpię spokojnie, jeśli jeszcze jest to fabryczny spływ to pół biedy, ale jakiś fagumit na metry to odpada.
Katalog turbosprężarek - Online! Tu dyskutujemy o turbinach
Dyskusja nie jest o tym jak chcesz to robić u siebie. Naprawdę nic nie mam do tego. Nikt ci nie zabroni. Tu chodzi oto ze nie jest to nic lepsze od takiego rozwiązania na opaski. Jeszcze pamiętam ze kiedyś koledze w laguna taka zakuwka się skiepszczyla na układzie olejowy układu wspomagania układu kierowniczego. Tez ładnie opaska zapodalem i chyba nawet do dziś tak jeździ. Zapodam jeszcze fotki tych węży co dostałem to odrazę mowie ze żadnym nożem tego nie przetniesz.ucinalem go takimi nozycami do ucinania śrub prętów itp.ten ori to mięciutki przy tym jak kaczuszka. Skoro w passacie b6 z 2006 roku to dalej daje tam rade to ja myślę że przesadzasz. 10 lat auto jedziemy i wężyk dalej się spisuje mimo przelotu 280 tys km.
Touran bls+ oraz dwa razy Touran cayc+ to
-
- Forum Master
- Posty: 1556
- Rejestracja: czw mar 19, 2009 16:43
- Lokalizacja: okolice Częstochowy
Katalog turbosprężarek - Online! Tu dyskutujemy o turbinach
Witam, to i ja napisze coś od siebie.
Ten nypelek, czy dławik, czasami nazywają restryktorem.
W silnikach vw, taki restryktor, występuje, raczej w innym miejscu niż na samej turbinie, jest być może przy podstawce, gdzie wkręcamy rurkę, do zasilania turbiny w olej, bo w samej rurce raczej nie.
Spotkałem się z tym, z tą nazwą przy okazji uturbiania wolnossącego silnika hondy. Po zamontowaniu turbiny z volvo, o mały włos nie rozwaliliśmy tej turbiny, oczywiście, przez naszą niewiedzę.
Zostały zastosowane, węże, rurki, nyple-dławiki, jak leciało, co pasowało, dobrze do siebie.
Już mieliśmy jechać na strojenie. Przemek, który zajmuje się strojeniem takich projektów zapytał nas, czy zastosowaliśmy do tej turbiny restryktor. Robiliśmy takie wielkie oczy o co temu chłopu chodzi. Okazuje się, że taka turbina z volvo ma po bokach w otworze olejowym dodatkowe otwory, którymi olej idzie na uszczelnienia. Przy okazji muszę sprawdzić, czy takowe występują w turbinach typu GT 1749 i GTB.
Jeśli w takiej turbinie z volvo nie zastosowałby tego restryktora, to turbinę, a raczej uszczelnienia szlak by trafił i olej szedłby prosto w wydech.
Taki restryktor zmniejsza przepływ oleju. Ciśnienie, jest nadal takie samo, ale przepływa przez niego mniejsza ilość, w tym przypadku oleju.
Doturbiny volva zastosowaliśmy restryktor 1,5mm turbo bez problemu pracuje już 3ci rok.
W naszych silnikach być może nie ma, to tak dużego znaczenia, ponieważ restryktor musi być zastosowany w innym miejscu.
Co do tego syfu w przewodzie olejowym z passata, które podrzucił wesol, to raczej będzie wina nie wymieniania oleju. Sam nie dawno miałem przypadek w audi a6 2,0tdi, po podniesieniu pokrywy zaworów ukazał się podobny syf.
Pozdrawiam.
Ten nypelek, czy dławik, czasami nazywają restryktorem.
W silnikach vw, taki restryktor, występuje, raczej w innym miejscu niż na samej turbinie, jest być może przy podstawce, gdzie wkręcamy rurkę, do zasilania turbiny w olej, bo w samej rurce raczej nie.
Spotkałem się z tym, z tą nazwą przy okazji uturbiania wolnossącego silnika hondy. Po zamontowaniu turbiny z volvo, o mały włos nie rozwaliliśmy tej turbiny, oczywiście, przez naszą niewiedzę.
Zostały zastosowane, węże, rurki, nyple-dławiki, jak leciało, co pasowało, dobrze do siebie.
Już mieliśmy jechać na strojenie. Przemek, który zajmuje się strojeniem takich projektów zapytał nas, czy zastosowaliśmy do tej turbiny restryktor. Robiliśmy takie wielkie oczy o co temu chłopu chodzi. Okazuje się, że taka turbina z volvo ma po bokach w otworze olejowym dodatkowe otwory, którymi olej idzie na uszczelnienia. Przy okazji muszę sprawdzić, czy takowe występują w turbinach typu GT 1749 i GTB.
Jeśli w takiej turbinie z volvo nie zastosowałby tego restryktora, to turbinę, a raczej uszczelnienia szlak by trafił i olej szedłby prosto w wydech.
Taki restryktor zmniejsza przepływ oleju. Ciśnienie, jest nadal takie samo, ale przepływa przez niego mniejsza ilość, w tym przypadku oleju.
Doturbiny volva zastosowaliśmy restryktor 1,5mm turbo bez problemu pracuje już 3ci rok.
W naszych silnikach być może nie ma, to tak dużego znaczenia, ponieważ restryktor musi być zastosowany w innym miejscu.
Co do tego syfu w przewodzie olejowym z passata, które podrzucił wesol, to raczej będzie wina nie wymieniania oleju. Sam nie dawno miałem przypadek w audi a6 2,0tdi, po podniesieniu pokrywy zaworów ukazał się podobny syf.
Pozdrawiam.
Tomek
-
- Użytkownik
- Posty: 296
- Rejestracja: czw sty 31, 2013 22:58
Katalog turbosprężarek - Online! Tu dyskutujemy o turbinach
NIe zabiłbyś tej turbiny, olej by się lał z niej bokiem, ale nic by się nie stało, pojechać byś nigdzie nie pojechał bo zaraz byłby smród spalonego oleju, gdybyś jednak go przypiekł to musiałbyś podczyścić troszkę tą turbinę
-
- Forum Master
- Posty: 1556
- Rejestracja: czw mar 19, 2009 16:43
- Lokalizacja: okolice Częstochowy
Katalog turbosprężarek - Online! Tu dyskutujemy o turbinach
Niby uszczelnienia mogą się zniszczyć, spalić, bo mają większy nacisk na ośkę pod wpływem większej ilości oleju. Czasem, jeśli w porę się zareaguje i zapoda restryktor, to dalej wszystko chodzi ok, a czasem, trzeba zapodać nowe uszczelnienia.
Tomek
-
- Użytkownik
- Posty: 296
- Rejestracja: czw sty 31, 2013 22:58
Katalog turbosprężarek - Online! Tu dyskutujemy o turbinach
nie padną uszczelnienia, tam wszystko to pierścienie stalowe, po prostu wyleje się przez ośkę turba i wirnik rozchlapie..
Katalog turbosprężarek - Online! Tu dyskutujemy o turbinach
No właśnie, czy na części zimnej turbo, na wylocie tuż za wirnikiem jak jest trochę oleju to jest to normalne zjawisko? Zdejmowałem niedawno wąż i zauważyłem tam kapkę oleju.
-
- Forum Master
- Posty: 1556
- Rejestracja: czw mar 19, 2009 16:43
- Lokalizacja: okolice Częstochowy
Katalog turbosprężarek - Online! Tu dyskutujemy o turbinach
Jak tam jest niewielka ilość, to normalne. Jakby się lało już mocniej, to trzeba myśleć o regeneracji.
Tomek
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości