Strona 1 z 1

Dziura w przepływomierzu FAKTY i MITY

: sob kwie 24, 2010 19:59
autor: lukas87
Witam kolegów,
Mam do Was pytanie, czy ktoś z Was robił dziurkę w przepływomierzu. Czytałem, że ten zabieg poprawia troszeczkę moment obrotowy poprzez zwiększenie ilości zasysanego powietrza.
Według mnie jednak jest to trochę ryzykowne ponieważ jeśli mamy więcej powietrza zasysanego a dawka paliwa zostaje ta sama to chyba nie wróży najlepiej dla tłoków, prawda? chyba, że ECU mierzy ile ma podać paliwa i wtedy wszystko gra, ale czy tak robi? (czy komputer dostosowuje się do "nowych" warunków pracy?). Jeśli coś źle rozumuje to proszę o porawki:)
Najbardziej zastanawiające jest jednak to, że z opinii forumowiczów wynika, iż jest to dobra metoda na poprawę dynamiki. Jeśli orientujecie się w temacie to bardzo proszę o wypowiedzi. Pozdrawiam

: sob kwie 24, 2010 21:55
autor: morfeusz86r
więcej powietrza = niskie EGT = lepiej dla tłoków

: sob kwie 24, 2010 23:03
autor: Adrian1980
morfeusz86r pisze:więcej powietrza = niskie EGT = lepiej dla tłoków
chyba w dieslu...

: sob kwie 24, 2010 23:08
autor: lukas87
Koledzy ale jak to jest z tą dawką? komputer oblicza ile ma podać? (chodzi mi o sytuacje kiedy przepływka już jest rozdziewiczona) :bajer:

: sob kwie 24, 2010 23:37
autor: morfeusz86r
Adrian1980 pisze:chyba w dieslu...
tylko w dieslu.
temat jest w dziale forum.VWGolf.pl Strona Główna » Modyfikacje » Speed » TDI
więc pisałem z myślą tylko o dieslu

: sob kwie 24, 2010 23:58
autor: Fahoo
są 2 pozycje actual i zadane
przy bucie jest 855mgr a actual to tyle ile liczy drut w przepływce im badziej osrany tym mniej liczy :smoke:

: ndz kwie 25, 2010 08:52
autor: cowboy
lukas87 pisze:z opinii forumowiczów wynika, iż jest to dobra metoda na poprawę dynamiki.
jakich forumowiczów ?

o jaki silnik chodzi, 1.9TDI czy 1.8T ?

zresztą nieważne, robienie dziurki w LMM to druciarstwo zarówno w TDI jaki w 1.8T :grrr: :grrr: :crazy:

: ndz kwie 25, 2010 08:52
autor: _mumin_
Jeśli przepływka jest sprawna to takie zabawy nie mają sensu bo i tak limituje
wtedy sterownik po mapie momentu. Takie numery robi się kiedy przepływka
już słabo mierzy a chce się na niej jeszcze chwilę pojeździć.

: ndz kwie 25, 2010 14:05
autor: lukas87
_mumin_ pisze:Jeśli przepływka jest sprawna to takie zabawy nie mają sensu bo i tak limituje
wtedy sterownik po mapie momentu. Takie numery robi się kiedy przepływka
już słabo mierzy a chce się na niej jeszcze chwilę pojeździć.
...ok:) tylko spójrz na ten wykres. Są tu zmierzone wartości na sprawnej przepływce.
Wartości przedstawiają to co ECU oczekuje i te, które zmierzył...różnica wynosi 306,48,
co o tym myślisz?

Obrazek

: pn kwie 26, 2010 05:53
autor: _mumin_
A co mam myśleć ? To normalne przy sprawnej przepływce i tak ma być .

: pn kwie 26, 2010 07:31
autor: aw69
więcej powietrza = niskie EGT = lepiej dla tłoków
Widać bardzo mądrze rozumujesz i znasz zasade działania przepływomierza :goof:

a potem ludzie czytają takie tematy i sieją spustoszenie :)

Dziura w przepływomierzu FAKTY i MITY

: sob sie 11, 2012 21:28
autor: ciachotdi
odgrzewam temat poprzedni właściciel zrobił dziurę jak ja zakleić mam bo boję się ze taśma zleci w turbine i będzie wesoło. jakieś pomysły koledzy

Dziura w przepływomierzu FAKTY i MITY

: sob sie 11, 2012 22:45
autor: italiano_83
ciacho840 pisze:odgrzewam temat poprzedni właściciel zrobił dziurę jak ja zakleić mam bo boję się ze taśma zleci w turbine i będzie wesoło. jakieś pomysły koledzy
Jak ją zakleisz to auto starci na dynamice :bajer: Pytanie zasadnicze to jak wyglądają wskazania przepływomierza, bo to czy dziurka jest czy jej nie ma nie ma znaczenia do póki do póty wskazania będą na właściwym poziomie. Nie klej taśmą, bo jak wpadnie na rozpędzone koło kompresji to nie muszę Tobie mówić co się stanie. Klejenie klejem to też ryzyko, bo jak się odkruszy i odpadnie to też może nasiać spustoszenia. Chcesz mieć profi to kup nowy przepływomierz, ale taki z ASO, a nie regenerowany za 200 parę złotych z allegro, bo one są na równi z tym co masz teraz ...