Forum.VWGolf.pl

wesol pisze:za wiele nie widac ale ile razy trzeba powtarzac zeby odpuścić sobie te bzdetne gadanie na temat tego zabielania zamachow. Jakies gadania forumowych teoretykow nie majacych pojecia o mechanice.

Ok odpuszczam , to może postawie inaczej pytanie dla kolejnych userów. Czy używane koło zamachowe może być w stanie nie nadającym się do założenia ??. Pomijam pęknięcia czy wyłamane zęby. Napisałeś:

wesol pisze:za wiele nie widac

czyli jest taka możliwość ...

wszelkie braki/narośle w materiale sygerują uszkodzony zamach - jeżeli powierzchnia robocza jest zgrubsza gładka i prosta (bez dziur i "cycków" to można śmiało zakłądać.

O takie informacje mi chodziło . KONKRETNE ! dzięki.

dzisiaj Panowie zakupilem kolo zamachowe z silnika Pg ,sam je odkrecalem, ale niestety na kole nie ma oznaczenia kola , jedynie na docisku jest zapis Sachs TYPM228X/M240 czyli wskazuje ze niby powinno byc odpowiedni kolo?dodatkowo jeden kolek z zamachu jest krzywy czy jest to problem ?









krzywy kolek

czy ktos moglby mi udzieli informacji ma moje pytanie ?

Semianek, kołek wyprostuj albo wymień od innego koła i zakładaj

Panowie, zestaw ponoć nowy, warto brać? Bo dosyć tanio. Podsyłam zdjęcia. Podeślę też zdjęcia mojego koła, bo na wyważarce pokazało ideolo, było zabielane. Tylko, że ma niektóre z ząbków o 1 mm, max 2mm z boku przytarty;/
Zrobię foty to wrzucę, a teraz oceńcie mi ten komplecik, czy po zdjęciach wydaje się na zdający do użytku? Sprzedający twierdzi, że jest nowy, czy to możliwe?
Pomińmy fakt firmy, bo każdy jest zwolennikiem innej, ja mam okazję kupić tanio tej, więc zamierzam się skusić, tym bardziej, że w najlepszym wypadku mody jakie wprowadzę to wtryski 216 i ustawienie komputera pod nie w moim Mk4 1.9 TDI ALH
Zdjęcia:

te przytarcia wlasnie sa istotne. Nigdy wieniec na zamachu nie jest zorany na calym obwodzie. zamach ustawia sie ta jak sie zatryzmuja cylindry czyli w wiekszosci przypadkow sa cztery pozycje ( silnik 4 garowy) W zwiazku z tym wieniec jest atakowany najczesciej wlasnie w tych miejscach przez rozrusznik. Jesli bedzie mocno zorany to beda problemy z rozruchem. W takich przypadkach mozna odwrocic wieniec zebaty ale to tez nie takie proste jest.
docisk i tarcza okej.

moga byc problemy przy takim wiencu. PRzynajmniej na tego typu wyrobionym byl problem w szwagra 2.4 D transporterze. Widac ze ktos niezle krecić musial rozrusznikiem i zapewne nie jeden bendix i rozrusznik kleknął.

To spróbuję odwrocić;/ Czemu twierdzisz, że nie jest to takie proste? Kwestia tylko rozgrzania czy coś więcej?

Powiedzcie mi jeszcze jak nie mam zamiaru podnosić mocy to opłaca się założyć jednomas czy lepiej dwumas.Niepokoją mnie brzęczenie tycz sprężynek w jednomasie cz to jest takie głośne jak niektórzy piszą na różnych forach

czasami sa trudnosci z scianieciem tego pierscienia ale zazwyczaj sie to udaje bezbolesnie.

A czy w starszych autach cos brzeczy jak silnik chodzi?? Brzeczy jak sprzeglo jest "końskie" na duzy niuton od vr6. Czy sie oplaca?? Zawsze bedzie to tansze rozwiazanie jak dwumas nawet regenerowany a masz spokój na wieki. W polo mialem zestaw kit valeo jednomasowy i nic nie brzeczalo i sobie chwaliłem.

Tak czytam i się zastanawiam kto zaczął z tymi brzęczącymi sprężynami, jesli ktoś choć raz widział i dotykał tarczę sprzęgłową wie że te sprężyny nie maja prawa brzeczeć /nie maja takiegoi luzu/ więc brzęczy coś innego /może łożysko oporowe ?/ Wyczytałem że to flaki skrzyni brzęczą, też jakoś mi nie pasuje ta teoria.

Sam już nie wiem co może powodować ten dzwięk. Sam wkrótce planuje wymiane sprzęgła i trochę mi nie na rękę zeby mi coś brzęczało i telepało, przecież to nie golf I 1.5D żeby takie cyrki się działy.

Jutro jak dobrze pójdzie spróbuję ściągnąć ten pierścien;] Dzieki za pomoc, będę pytał jak coś:)