Dziś w końcu udało mi się wygosodarować trochę czasu na podmianę wtrysków. Można powiedzieć, że chyba za wiele oczekawiałem po tej modyfikacji, dlatego tak się zawiodłem. Praktycznie nie odczułem różnicy podczas jazdy próbnej a raczej powinna być. Zapłon przestawił się minimalnie w dół, z 51-52 na 45-46. Także dawka paliwka uległa zmianie. Na wtryskach orginalnych wynosiła 3,2 a po zmianie spadła na4,8-5.0 przy temp silnika 90stopni. Jedyny zauważalny efekt to niewielkie poddymianie na...biało...siwo? przy przygazówce powyżej 2500obr. Silnik pracuje równiutko aż miło.
Dołączę kilka zrzutów ale wygląda to raczej dobrze.



