Witam..
Panowie jak zostało już zauważone, każdy golf inaczej leży na springach. Zainteresował mnie wątek
Michaś_1977 bo na obecny moment mam też podobny problem. Przygotowałem ATS CUPy, tył troszkę obciera i muszę zająć się rantami, ale i tak wymaga to wszystko solidnego zawiasu.
Zawias mam fabryczny, a w zasadzie mój szwagier wymieniał sprężyny rok temu na jakiś najgorszy badziew i teraz są straszne problemy..., wystarczy zatankować auto na full i bez pasażerów tył strasznie siada. Amory też są na razie kicha. Widać to na poniższych zdjęciach
Golf zatankowany na full - tył siedzi
oraz golfik po wypaleniu ok 15L paliwa
Przy tych drugich zdjęciach sytuacja wygląda następująco... prześwit mierzony od zgrzewu progu z przodu - 24 cm do ziemi, z tylu 23 cm do ziemi, odległość między rantem a oponą, przód 6 cm, tył 5 cm.
Korespondowałem z Michasiem na PM ponieważ sam interesowałem się zawiasem MTS -40/35 bo więcej dla mnie nie wchodzi w rachubę. Po zobaczeniu jego zdjęć myślę sobie.... siedzi zaa mocno, jak i tu niektórzy napisali że siedzi więcej niż przy -40 można by się spodziewać... to nie dla mnie, szczególnie że opona siedzi równo z rantem nadkola a to mi się strasznie nie podoba, chciałbym mieć do 3 cm od rantu do opony...
Chciałbym znaleźć coś dla siebie, takiego żeby prześwit z przodu auta wynosił do ziemi 21 cm a wtedy od rantu do opony będę miał 3 cm, z tyłu powiedzmy 23 cm od ziemi na aucie niezatankowanym, oraz 22 cm z zatankowanym.
Czy to jest w ogóle możliwe? Tył chciałbym mieć na tyle sztywny, żeby przy obciążeniu paliwem i jedną osobą na tylnej kanapie nadkole nie zachodziło za bardzo na tylną oponę.
Michaś czy możesz zmierzyć te prześwity od samego brzegu progu do ziemi (wybierz jakieś równe miejsce), żeby było widać co się ostatecznie wyrabia??
Doradźcie coś