Witojcie. Poruszam sie golfem mk II z silnikiem 1.6 td o zabójczej mocy 60 mustangów mechanicznych i od dawna zastanawiam sie dlaczego skoro samochód jest raczej twardo zestrojony to sie buja i wychyla w zakrętach kurde
Właśnie dlatego zacząłem studiować wątek drążka stabilizatora tudzież jakiś rozpórek (choć wydaje mi się ze rozsądniejszy póki co będzie sam stabilizator)
wątek wstepnie przestudiowałem na forum , acz mam kilka pytan na ten temat :
Wiem ze dostepnośc drążków jest raczej słaba i miejscem w którym powinienem prowadzić poszukiwania jest szrot i tutaj pojawia się pytanie w jakich modelach samochodów powinienem poszukiwac dawcy jakie wersje golfa II i jetty, czy od gti przypasuje?? czy od golfa III , seata toledo I, jakiegoś skodziana a może czegoś innego (co może być kompatybilne)
drugie pytanie to co oprócz drążka polecacie wymontować aby bezproblemowo przeprowadzić transplantację (mile widziane foto lub rysunek oraz nazwa)
dzięki za zainteresowanie
MKII stabilizatory ??
Moderatorzy: Moderatorzy, VIP
- Biperr0
- I choose You!
- Posty: 816
- Rejestracja: ndz wrz 14, 2008 22:55
- Lokalizacja: TarnoVWskie Dziury
- Kontakt:
Ja miałem taki sam silnik jak ty i nie miałem drążka a po wsadzeniu auto w ogóle inaczej się zachowuje na drodze(bez rozpurek). Drążki są tylko jednego rodzaju i nie pasuje z żadnego innego auta. Żeby go wymienić musisz podnieś auto tak żeby mieć oba przednie koła w górze,odkręcić dwie tylne śruby od sanek ,żeby popuścić gniazda na drążek no i wsadzasz go od tyłu a końcówki nasadzasz na wahacze żeby je wsadzić od góry. Jak masz mocno obniżone auto to nie baw się w męczenie tylko wsadź je od dołu. Ja musiałem tak go przykręcić bo nie dało rady na skręconym na max gwincie.Jak będziesz potrzebował pomocy to pisz
V Były staruszek "pasław" V po zasłużonej i kochanej V "zuzie" mk2 V
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości