Forum.VWGolf.pl

wesol pisze:Nie widzę problemu by nawet samemu seryjny łącznik uciąć i dospawac coś do przedłużenia.

Tez dalem plame. Łączniki w mk4 przecie sa plastikowo gumowe a mi sie jakos skojarzyło z tradycyjnym łącznikiem jak w sharanie itp. Ale mimo to dla chcącego nic trudnego by coś wyrzeźbić.

Witam Panowie, powiedzcie mi co to mogą być za skrzypy z przodu podczas jazdy? https://www.youtube.com/watch?v=c45Zkjm ... e=youtu.be" onclick="window.open(this.href);return false;

Mam gwint MTS + stabi z audi s3 na oryginalnych łącznikach od golfa, one są trochę krótkie i stabi jest mocno naprężony , może tu być przyczyna?
Jeśli tak to jakie musiałbym dać łączniki pod te amorki (mają uchwyty na łącznik) żeby to było prawidłowo założone?

Nie chce mi się wierzyć, żeby same amortyzatory tak głośno pracowały...

A może wymiana wszystkich gum by pomogła? Nie wiem gdzie szukać rozwiązania...

gumy na drazku stabilizatora przesamowaleś?? Jak nie to zacznij od tego.

wesol pisze:gumy na drazku stabilizatora przesamowaleś?? Jak nie to zacznij od tego.

Faktycznie tu był problem, wymienione tuleje i od razu wszystko cacy

bo niby sie nei smaruje tych gum i niekotrzy mowia ze nei smarem olejej itp bo guma moze sie skiepszczyc. Ale powiem ze nie raz juz smarowalem i nic sienei dzialo. Niby mozna wazelina albo takim myslem do opon jak maja gumiarze. Tym to smaruje tuleje jak wciskam na prasie w wahacze bo to mydlo potem znika. Ale smar tez tu zdaje egzamin.

Hmm miałem wysokość ułożona tak aby było jak najniżej i nie przycierało, ale byłem na zbieżności... dość mocno było zje**ne i po wyjechaniu zauważyłem że jest dosyć mocna przycierka. Możliwe że porostu przez złą zbieżność mi wcześniej nie przycierało ?
Czy stabili od TT z 2011 roku będzie pomagał w moim przypadku ?
EDIT : podniosłem o 5 mm i już w sumie nie obciera... wrzucam foto jak było u mnie przed podwyższeniem. Czy to oznacza że znów musze jechać na zbieżność skoro podniosłem o 5 mm ?

Cześć

Do małżonki A3 8L ASZ 2001 ośka, zamontowaliśmy eibachy -40. Amory seria. Auto stoi na 17stkach z TTki. Oczywiście obciera. O dziwo tylko na prawych zakrętach, na lewych jest cisza - jednak nie ma się co oszukiwać, jest to zapewne stabilizator.

Przyznam szczerze, starałem się przeczytać ten temat, ale jest tyle opcji i kombinacji, że się poddałem i postanowiłem zapytać.

Co mamy kupić i jakiej firmy, żeby mieć święty spokój i żeby nie tarło przy tych sprężynach i seryjnym zawieszeniu? Nie potrzebujemy żadnych wymyślnych rozwiązań - ma być bezpiecznie, bez żadnych strzelań łączników, ryzyka, że coś pęknie lub patentów z użyciem gumówki, oraz w miarę tanio.

Pozdrawiam

W pierwszej kolejności proponuję wymienić gumy stabilizatora, później łączniki stabilizatora.

Jeżli ociera o stabilizator to wymień go na ten z S3, a łączniki jeżeli masz metalowe to dognij, lub wymień na regulowane. bo pewni na amorze nie masz mocowania na długie łączniki

Kupilem taki stabi bedzie pasować, bo niby gosc w aukcji pisal ze jest z s3. Ten ma proste konce na laczniki a widzialem inne z troche podgiętymi w dól. Pozdrawiam

To Ty nie wiesz co kupujesz?
Tak będzie pasował, kupiłeś go ode mnie.