abf + turbo k03 na soft turbo

Splo · Post autor: **Splo** » wt mar 30, 2010 18:00

Witam mam zamiar zrobis jakies soft turbo do abfa i szukam sprezarki.
czy k03 by sie nadała?? chodzi mi o doładowanie ok 0.5 bara i osiągnięcie mocy miedzy 240-250 ok.

prosze o rady. turbospręzarki szukam do max 800 zł

bugalon · Post autor: **bugalon** » wt kwie 06, 2010 09:15

Splo pisze:Witam mam zamiar zrobis jakies soft turbo do abfa i szukam sprezarki.
czy k03 by sie nadała?? chodzi mi o doładowanie ok 0.5 bara i osiągnięcie mocy miedzy 240-250 ok.

prosze o rady. turbospręzarki szukam do max 800 zł

K03 nie wydoli. Jeśli chcesz tanio szukaj K24 z audi s2 (do 280 koni potencjał). W miare wcześnie wstanie a za 500-600 złotych kupisz ładną sztukę. Do tego zewnętrzny porządny wastegate z audi s2 za kolejne 200 i będziesz miał ładny komplet. Jak Ci sie uda to możesz nawet kolektor wydechowy z s2 kupic za 200 zetow obciąć, zaspawać jeden cylinder i komplet do montażu za 1000 wyjdzie jak zloto

Acha no i przy 0,5 bara doładowania z taniej turbiny ciężko będzie zrobić to 250 koni.

Splo · Post autor: **Splo** » wt kwie 06, 2010 20:24

z tą k 24 ciewkawa sprawa.
a ile poppuje ta sprężarka na fabrycznym westegate??

bugalon · Post autor: **bugalon** » śr kwie 07, 2010 09:18

Splo pisze:z tą k 24 ciewkawa sprawa.
a ile poppuje ta sprężarka na fabrycznym westegate??

Zależy w jakim silniku. w ABFie z dołu (do 4000 RPM) może dać nawet 1,2 bara ale przy końcu zakresu obrotowego raczej nie utrzyma więcej niż 0,7 bara.

Kryza · Post autor: **Kryza** » czw kwie 21, 2011 12:35

westegate??

mozecie mi wyłumaczyc co to takiego? szkolę się i jestem głodny wiedzy w tej dziedzinie

a takiego ABF'a przy tym turbo z S2 K24,nie powinno się rozprężyc???
I czy seryjny słupek takiego ABF'a wytrzyma obciążenia zędu 240/250KM???

spawacz · Post autor: **spawacz** » czw kwie 21, 2011 21:04

slupek jest mocny, ale jak bedzie gwaltownie moment bil, to korbe ugnie. na wiecej niz 0.4 na nieodprezowego bym sie porywal.

Kryza · Post autor: **Kryza** » sob kwie 23, 2011 01:36

Prubował ktoś zesprzęglic abf'a + turbo ze skrzynią automatyczną???
czy taka skrzynia wytrzyma???
skrzynia z golfa 3.

CZIKOS · Post autor: **CZIKOS** » sob kwie 23, 2011 09:16

IMHO bez sensu, zależnie od tego jak stroiciel poda moment klęknie prędzej czy później. Dodatkowo zabije osiągi.

Kryza · Post autor: **Kryza** » sob kwie 23, 2011 09:52

czyli tylko manual...

bugalon · Post autor: **bugalon** » sob wrz 03, 2011 10:16

Pompowanie bez odprężania jest słabym pomysłem. Nieistotne ile chce sie dmuchać, odprężyć trzeba - tym bardziej 9A ktore seryjnie ma aż 10,8 do 1. Jeśli chcesz sie dowiedzieć dlaczego odpręzyć trzeba poczytaj sobie na temat spalania stukowego a w szczegolnosci na temat warunków przy jakich wstępuje i skutków jakie może wywolac.

Poza tym tak niskie doładowanie przy tak dlugich wałkach to nieporozumienie jest. Podwieszony temat o uturbianiu na speedzie (główny dział) czytales? Przeczytaj go najpierw a potem zadawaj pytania.

Marszall · Post autor: **Marszall** » ndz wrz 04, 2011 23:48

mówią ze do 0.6 się nie odpręża i owszem ale bierzesz pod uwagę że rożne silniki mają rożny stopień spręzania w serii?

9A ponad 10 jak mówił kolega
GX chyba 9 : 1
no to wiadomo że bardziej doprezony seryjnie mniejsze ciśnienie zniesie, a jak dobrze kminie jak ma być podane małe ciśnienie na turbie to już wogóle sie taka akcja nie opyla

bugalon · Post autor: **bugalon** » wt wrz 06, 2011 10:03

Sam stopień sprężania jest tylko jednym z wielu elementow wpływających na spalanie stukowe. Kształt komory spalania, czy umiejscowienie elektrody swiecy w komorze też ma bardzo duże znaczenie. Może sie zatem okazazać że silnik ze stopniem 9,5:1 nie zastuka przy 1,2 bara (patrz 1,8T - bo taki stopien sprężania ma) a taki który ma 9:1 zastuka sie na śmierć (patrz GX).

Jeśli ktoś nie chce odprężać to jego sprawa ale ja nie widzialem żadnego projektu uturbiania (podkreślam słowo ŻADNEGO) który nie był odpręzony i przejeździł więcej niż 5 tysięcy kilometrów. Zapewne dlatego ze przy dmuchaniu w seryjny motor bardzo mocno trzeba opóźnić zapłony żeby nie było spalania stukowego (w porównaniu do wersji wolnossącej). Efekt tego jest taki że dmuchnięciem dodajemy silnikowi na przyklad 70-80 koni ale 30-40 koni zabieramy od razu opóźnieniem zapłonu. Czyli generalnie bez sensu.

Oczywiscie można podlać paliwem bez zmiany zaplonu i dmuchać 0,5 ale wtedy mamy murowaną awarię. Dlatego właśnie żaden profesjonalny tuner nie zrobi nikomu takiego moda a amatorzy kończą ze stoppionymi silnikami