problem z ABF przerywanie na obrotach ok 2,4 do 3tys !!!!!!

Forum techniczne związane z silnikami 16V

Moderatorzy: bugalon, kkkacper, toffic, VIP

Awatar użytkownika
Drogojad
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 204
Rejestracja: ndz sty 15, 2006 21:24
Lokalizacja: Kryg
Kontakt:

Post autor: Drogojad » sob kwie 11, 2009 09:35

dałem silnik a puźniej tam jest opcja bloki pomiarowe po angielsku to mesuring blocks jakoś tak



Awatar użytkownika
Duber
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 10830
Rejestracja: pt sie 26, 2005 20:30
Lokalizacja: FSW

Post autor: Duber » sob kwie 11, 2009 11:40

hmmm umnie pokazuje prawie caly czas 3.60 z malymi wachaniami na poczatku po zapalemiu auta ale zadnych szarpan przy jakich kolwiek obrotach w czasie jazdy.Mam napiecie na przepustnicy na sondzie wiec to chyba to,ale malo cos i nieskacze gdyby slaby styk byl.moze to nie te wskazanie patrze.tylko te 17v pokazuje wam w czasie jazdy?ja sprawdzalem na postoju tylko.
Ostatnio zmieniony sob kwie 11, 2009 15:33 przez Duber, łącznie zmieniany 2 razy.



Awatar użytkownika
Drogojad
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 204
Rejestracja: ndz sty 15, 2006 21:24
Lokalizacja: Kryg
Kontakt:

Post autor: Drogojad » sob kwie 11, 2009 16:45

hmm ja tylko znam pobierznie vag-a niewiem co to masz program do diagnozy ale na chłopski rozum ro 3.60 dla auta to raczej nie potrzeebne tylko 12v jezeli masz jakikolwiek problem z autem to powinnes sie zainteresować tym wskazaniem a jak wszystko ok śmiga to chyba jest dobrze



Awatar użytkownika
Duber
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 10830
Rejestracja: pt sie 26, 2005 20:30
Lokalizacja: FSW

Post autor: Duber » sob kwie 11, 2009 17:18

Drogojad pisze:co to masz program do diagnozy
vag 4.9 pl
Drogojad pisze: jak wszystko ok śmiga to chyba jest dobrze
jest ok nic sie niedzieje,odpukac.
piszesz ze 12 volt jest potrzebne to poco mu az 17 jak u ciebie? :grin:



Awatar użytkownika
Drogojad
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 204
Rejestracja: ndz sty 15, 2006 21:24
Lokalizacja: Kryg
Kontakt:

Post autor: Drogojad » sob kwie 11, 2009 17:38

bo umnie było popsute i skakało :kac: sobie nawet do 17 teraz twardo pokazuje 14,09 14,10 ani drgnie
usterka : zimny lut na przekaźniku nr 30 co powodowało szarpanie do 4 tys rpm i zalewanie autka na biegu jałowym
lut poprawiony i jest git przynajmniej narazie



Viperooo
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 1
Rejestracja: ndz kwie 19, 2009 21:10
Lokalizacja: z bliska

Post autor: Viperooo » ndz kwie 19, 2009 21:12

naprawa jest stosunkowo łatwa, zrobiłem już kilka golfików i wszystkim działa mój system, jesli by ktoś był zainteresowany, zapraszam na pw

pozdro viperooo



Awatar użytkownika
perduto
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: wt maja 15, 2007 20:51
Lokalizacja: Katowice

mam podobny problem...

Post autor: perduto » ndz kwie 19, 2009 22:09

Panowie, mam podobny problem do autora tematu.
Kłopot w tym że tyle osób podawało tutaj już tyle możliwości, że już nic z tego nie wiem.

U mnie to wygląda tak:

W momencie przyspieszania pomiędzy 2600-3000 obrotów na każdym z biegów auto zaczyna szarpać, jakby się dławiło. Jeżeli ciągle dodaję gazu szarpanie nie ustaje. Jeżeli natomiast przytrzymam go na tych samych obrotach bez przyspieszania - czyli 2700, 2800 obrotów czy coś z tego, auto przestaje szarpać i jedzie normalnie.

Oczywiści że jadąc na 2 biegu szarpanie jest minimalne bo szybko można przekroczyć 3000 obrotów i nie czuć tak szarpania, ale na biegu 4 czy 5 jest ono już uciążliwe i niemiłe.

Tak więc prosiłbym o podanie możliwości usterki.
Przeczytałem, że jeden z wypowiadających się napisał, że możliwa usterka jest spowodowana niewłaściwą pracą paska rozrządu. Później już tego powodu nikt nie podał za możliwy. U mnie niedawno wymieniałem ten pasek i wiem że koleś się trochę męczył z właściwym ułożeniem go, więc czy jest możliwe że powodem tego jest właśnie pasek rozrządu? Czy raczej inna rzecz.

No i na koniec przyznam się że nie należę do żadnych z ekspertów znających się na samochodach, więc pozostaje mi skorzystanie z usług innych, bardziej doświadczonych, tyle że nie chciałbym kasy pakować w błoto i lokalizować usterki na chybił trafił przez miesiąc wymieniając niepotrzebne rzeczy. Więc napiszcie co powinienem zrobić...

Z góry dzięki!



Awatar użytkownika
CSR_GTI
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 805
Rejestracja: czw sty 31, 2008 00:11
Lokalizacja: z turbo dziury (ELW)
Kontakt:

Post autor: CSR_GTI » śr kwie 22, 2009 20:14

To teraz pytanie do specjalistów :helm:

mk2 1.8 16V... jedynką od 5 tysia przerywa trochę zapłon... dwójką od 6 tysia ale to czasem tylko... trójka do 7400 i zero powyższych objawów. Słychac jakby skakanie iskry lub jakiegoś przekaźnika w skrzynce bezpieczników. Na gazie sie tak dzieje tylko. Na luzie nic nie przerywa tylko podczas jazdy.

Nie chce mi sie tam wszystkiego rozbierać więc może ma ktoś jakiś pomysł co sprawdzić?
Ostatnio zmieniony śr kwie 22, 2009 20:40 przez CSR_GTI, łącznie zmieniany 1 raz.


18K4F inside... RWD car :)

Awatar użytkownika
TAZ
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 6292
Rejestracja: pn sie 23, 2004 21:35
Lokalizacja: PRL- Świętokrzyskie
Kontakt:

Post autor: TAZ » śr kwie 22, 2009 20:44

Masy sprawdź :bigok:



Awatar użytkownika
CSR_GTI
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 805
Rejestracja: czw sty 31, 2008 00:11
Lokalizacja: z turbo dziury (ELW)
Kontakt:

Post autor: CSR_GTI » pn kwie 27, 2009 23:59

TAZ pisze:Masy sprawdź :bigok:
nie pomogło


Cały czas na 1 i 2 biegu tylko... i tylko od 4.5-5 tysia w górę. Tak jakby odcinało zapłon na chwile.
Przekaźnik od pompy paliwa wtedy słychać - takie napierdzielanie z 5 razy na sekundę.

Na LPG przerywa... na benie przerywa.


18K4F inside... RWD car :)

Łukasz Popiela
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 16
Rejestracja: pn wrz 07, 2009 18:19
Lokalizacja: Łukowica
Kontakt:

Post autor: Łukasz Popiela » wt paź 06, 2009 20:19

Drogojad pisze:na przekaźniku nr 30 był zimny lut przekaźnik działał ale nie podawał pełnego napięcia i wskazania na Vagu było od 3,5 do 17 tak sobie skakało to napiecie lut poprawiony i jest dobrze w sumie wymiana przekaźnika by tez pomogła
chodzi o przekażnik na którym jest białą farbą napisane 30 czy o jakiś inny nr w całej skrzynce bezpieczników i czy po wyjęciu tego przekażnika silnik powinien zgasnąć?? Bo mam ten sam problem co autor tematu.



Awatar użytkownika
Drogojad
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 204
Rejestracja: ndz sty 15, 2006 21:24
Lokalizacja: Kryg
Kontakt:

Post autor: Drogojad » wt paź 06, 2009 21:57

Łukasz Popiela pisze:
Drogojad pisze:na przekaźniku nr 30 był zimny lut przekaźnik działał ale nie podawał pełnego napięcia i wskazania na Vagu było od 3,5 do 17 tak sobie skakało to napiecie lut poprawiony i jest dobrze w sumie wymiana przekaźnika by tez pomogła
chodzi o przekażnik na którym jest białą farbą napisane 30 czy o jakiś inny nr w całej skrzynce bezpieczników i czy po wyjęciu tego przekażnika silnik powinien zgasnąć?? Bo mam ten sam problem co autor tematu.
ten z nr 30 oczywiście
po wyciagnieciu tego przekaźnika silnik dalej działa u mnie tak było



Łukasz Popiela
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 16
Rejestracja: pn wrz 07, 2009 18:19
Lokalizacja: Łukowica
Kontakt:

Post autor: Łukasz Popiela » czw paź 08, 2009 17:11

Drogojad pisze:ten z nr 30 oczywiście
miałeś rację, poprawiłem luty w przekażniku i już dwa dni mam spokój. Nic nie szarpie. Dziekuje bardzo za pomoc kolego.



Awatar użytkownika
kszoski
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 53
Rejestracja: śr sie 22, 2007 12:34
Lokalizacja: supraśl
Kontakt:

Post autor: kszoski » pn gru 07, 2009 14:08

Artur Gaska, wymieniłes całego kompa czy moze samego czujnika a moze podłożyłes od innego auta prosze o odp bo borykam sie z tym samym problemem a nie moge znalesc kompa pozdrawiam



ODPOWIEDZ

Wróć do „16V”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości