składanie silnika

[bugalon]

(wieksza komprecha jeszcze od tych z 1,8)

chyba odwrotnie

Tak jak piszesz toffic

Zaraz zaraz, tłoki od 9A bardziej doprężają silnik niż tłoki z KR/PL, no chyba ze jest cos o czym nie wiem. Stopień spręzania KRki to 10:1 9A to 10,8:1. Komora w głowicy w każdym silniku jest prawie taka sama wiec jak dla mnie różnica tkwi tylko w tłoku. Zobaczcie na samą budowę tłoka. KR ma wyfrezowany pasek na zawory na całej długości a 9A ma tylko podebrania na same grzybki zaworów. W gre wchodzi jeszcze uszczelka pod glowicę ale ona ma raczej taką samą grubość (jak sie mylę to mnie poprawcie)

[olozwirski]

Zaraz zaraz, tłoki od 9A bardziej doprężają silnik niż tłoki z KR/PL, no chyba ze jest cos o czym nie wiem. Stopień spręzania KRki to 10:1 9A to 10,8:1. Komora w głowicy w każdym silniku jest prawie taka sama wiec jak dla mnie różnica tkwi tylko w tłoku. Zobaczcie na samą budowę tłoka. KR ma wyfrezowany pasek na zawory na całej długości a 9A ma tylko podebrania na same grzybki zaworów. W gre wchodzi jeszcze uszczelka pod glowicę ale ona ma raczej taką samą grubość (jak sie mylę to mnie poprawcie)

Roznica jest w tlokach, tlok z KR/PL jest wyzszy od 9A o 3.2mm liczac od srodka swoznia. Do NA lepsze by byly tloki PL/KR + glowica 9A + blok/wal/korby autora tematu.

[bugalon]

Racja, nie uwzględniłem wykorbienia a to tez jest wazne (oczywiscie wysokosc tloka rowniez). Czy wynika z tego ze tloki z KR/PL zamontowane do 9A wystawały by poza wysokośc bloku (bo korbowód jest przeciez taki sam)?

Idąc w drugą stronę, jesli rozwiercę KRkę na średnicę tłoka z 9A to po zastosowaniu tłoków z 9A moge silnik zaturbic bo uzyskam spore odprężenie (3,2 mm to bardzo dużo)?

[Borys]

Racja, nie uwzględniłem wykorbienia a to tez jest wazne (oczywiscie wysokosc tloka rowniez). Czy wynika z tego ze tloki z KR/PL zamontowane do 9A wystawały by poza wysokośc bloku (bo korbowód jest przeciez taki sam)?

Idąc w drugą stronę, jesli rozwiercę KRkę na średnicę tłoka z 9A to po zastosowaniu tłoków z 9A moge silnik zaturbic bo uzyskam spore odprężenie (3,2 mm to bardzo dużo)?

a ja ostatnio nialem cos takeigo na warsztacie
KR rozwiercony + dopręzające tłoki

[toffic]

Racja, nie uwzględniłem wykorbienia a to tez jest wazne (oczywiscie wysokosc tloka rowniez). Czy wynika z tego ze tloki z KR/PL zamontowane do 9A wystawały by poza wysokośc bloku (bo korbowód jest przeciez taki sam)?

Idąc w drugą stronę, jesli rozwiercę KRkę na średnicę tłoka z 9A to po zastosowaniu tłoków z 9A moge silnik zaturbic bo uzyskam spore odprężenie (3,2 mm to bardzo dużo)?

W sobote jak będe miał cyfre to porobie odpowiednie fotki, poskładam tłoki KR i 9A to wału z KR i KR 9A do wału 9A, oczywiście wszystko w GMP

[olozwirski]

Idąc w drugą stronę, jesli rozwiercę KRkę na średnicę tłoka z 9A to po zastosowaniu tłoków z 9A moge silnik zaturbic bo uzyskam spore odprężenie (3,2 mm to bardzo dużo)?

Za duzo, przy tloku 82.5mm daje to extra 17 cm3 komory spalania i stopien sprezania w okolicy 7:1. Zawsze mozna podciac blok lub splanowac glowice... Tak prywatnie to mysle ze do 1bar powinny wytrzymac jak temperatura spalin nie bedzie za wysoka.

[bugalon]

No wiec zrobilem kilka obliczeń z ciekawości. Różnica wykorbienia między 9A a KR to dokladnie 6,4 mm. Jeśli podzielimy ją na dwa (bo większe wykorbienie daje nam polowe ruchu na dole a drugą połowę u góry ruchu tłoka) to logiczne jest ze tłok z 9A musi być niższy o połowę wysokości wykorbienia czyli tak jak Olo napisał o 3,2mm.

Co ciekawe jeśli liczymy pojemność komory spalania wychodzi nam, ze w silniku 9A wynosi ona dokładnie 45,92 cm3 zas w KR 44,52 cm3. No i tu ciekawostka, skąd się bierze różnica w wielkości komory ? Ze zdjęc wynikało by, że tłok 9A w połączeniu z komorą głowicy powinien dać mniejszą komorę (mniejsze podebranie)niz w KR a jest dokładnie na odwrót. Wniosek tego taki, ze musi być również różnica w głowicach i to dość znaczna (prawie 1,5 cm3) !!

Licząc dalej wychodzi mi (dla zastosowania głowicy 9A), że stopień sprężania jaki uzyskamy po rozwierceniu KRa na 82,5 i włożeniu tłoków z 9A to dokladnie 7,46:1 (bo pojemność silnika zwiększa się nam do 1847 cm3 a komora do 62,9 cm3).

Idąc dalej i skracając wysokość bloku silnika o 1 mm poprzez zwyczajne planowanie zmniejszamy komore odpowiednio do 57,6 cm3. Wówczas uzyskujemy stopien sprężania na poziomie 8,01:1 i mamy idealnie przygotowany zestawik 16V do zaturbienia z użyciem tylko i wyłącznie seryjnych gratów bez stosowania grubszych uszczelek pod glowice i innych tego typu rozwiązań stanowiących dla mnie półśrodki. Pytanie teraz ile taki silnik wytrzyma Kto sie pokusi o zmontowanie takiego zestawu ?

[toffic]

Ja mam troche inny zestaw