Ile można wycisnąć koni z ABFa??
Moderatorzy: bugalon, kkkacper, toffic, VIP
Ja polecam dłubac wolnossaka moj ABF; porting głowicy, kolektor 4/2/1, wydech przelot 55mm, program, wynik 185km i 204nm i do tego zestawu skrzynia 2Y - bardzo fajnie to chodzi. W budzie mk1 to lata... kumpel ma ABF z kompresor 230km calkiem fajnie jedzie ale ja tam wole podłubanego wolnossaka + krotka skrzynia jakos wieksza frajda z jazdy
Ostatnio zmieniony czw paź 01, 2009 20:39 przez Rapcio, łącznie zmieniany 2 razy.
- emilson
- Gadatliwa bestia
- Posty: 928
- Rejestracja: sob wrz 13, 2008 17:25
- Lokalizacja: lubliniec
- Kontakt:
dokladnie z takiego samego załozenia wychodze ,lepiej podlubac wolnossaka i miec 200
ja bynajmniej tak wlasnie robie :green_fuck:
Alan tylko tu nie plec bzdur ze nie chcesz turbo po to aby kogos Nie killowac bo ci nie uwierze:D
9 tys same uturbienie teraz sprzeglo ewentualny remont silnika przeguby poduchy i cala reszta....
i oczywiscie nie masz nigdy pewnosci czy sie nie wysra po drodze gdzies czy to turbo czy tloczek odpusci....
Pozatym jest sens uturbiac jak masz okrojony budzet i niedaj bose przytrafi ci sie nie fart , i auto bedzie stalo albo pojdzie na czesci bo nie bedzie kasy aby wpakowac kolejne 5 tys zeby go doprowadzic do stanu ...
ja bynajmniej tak wlasnie robie :green_fuck:
Alan tylko tu nie plec bzdur ze nie chcesz turbo po to aby kogos Nie killowac bo ci nie uwierze:D
9 tys same uturbienie teraz sprzeglo ewentualny remont silnika przeguby poduchy i cala reszta....
i oczywiscie nie masz nigdy pewnosci czy sie nie wysra po drodze gdzies czy to turbo czy tloczek odpusci....
Pozatym jest sens uturbiac jak masz okrojony budzet i niedaj bose przytrafi ci sie nie fart , i auto bedzie stalo albo pojdzie na czesci bo nie bedzie kasy aby wpakowac kolejne 5 tys zeby go doprowadzic do stanu ...
never ending story
- Kenaj
- Gadatliwa bestia
- Posty: 576
- Rejestracja: sob paź 23, 2004 18:14
- Lokalizacja: WB'andit / WF
- Kontakt:
Panowie nikt Wam nie da gwarancji, że Wasze N/A się nie wysrają, np głupie kółko na wale korbowym przeskoczy :green_fuck:
Zresztą kazdy chwali to co ma lub uważa za lepsze, a prawda jest taka, że doładowany silnik jest 100 razy przyjemniejszy w eksploatacji niż N/A i nie ma się co spierać
Rozwiejmy mit o tym, że cos sie dzieje z układem napedowym, jeśli skrzynia jest zdrowa to spokojnie przeniesie te 430Nm, półośki i przeguby tak samo, a sprzęgło to normalna rzecz eksploatacyjna.
Więc koniec srania :green_fuck:
Zresztą kazdy chwali to co ma lub uważa za lepsze, a prawda jest taka, że doładowany silnik jest 100 razy przyjemniejszy w eksploatacji niż N/A i nie ma się co spierać
Rozwiejmy mit o tym, że cos sie dzieje z układem napedowym, jeśli skrzynia jest zdrowa to spokojnie przeniesie te 430Nm, półośki i przeguby tak samo, a sprzęgło to normalna rzecz eksploatacyjna.
Więc koniec srania :green_fuck:
"Volkswageny nie kapią olejem, one tak zaznaczają swój teren"
- smokatsu84
- Użytkownik
- Posty: 267
- Rejestracja: wt sty 18, 2005 10:08
- Lokalizacja: Gdansk/PO
- Kontakt:
- evolution
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4305
- Rejestracja: pt gru 31, 2004 18:20
- Lokalizacja: się biorą dzieci???
- Kontakt:
otoz to.. masz u mnie browara za ta wypowiedzKenaj pisze:Panowie nikt Wam nie da gwarancji, że Wasze N/A się nie wysrają, np głupie kółko na wale korbowym przeskoczy :green_fuck:
Zresztą kazdy chwali to co ma lub uważa za lepsze, a prawda jest taka, że doładowany silnik jest 100 razy przyjemniejszy w eksploatacji niż N/A i nie ma się co spierać
Rozwiejmy mit o tym, że cos sie dzieje z układem napedowym, jeśli skrzynia jest zdrowa to spokojnie przeniesie te 430Nm, półośki i przeguby tak samo, a sprzęgło to normalna rzecz eksploatacyjna.
Więc koniec srania :green_fuck:
Urodzinowa Promocja!!!
EVOLUTION MOTOR SPORT
Jakimów Jacek Wrocław tel. 608738768 Tuning Mechaniczny itd.
EVOLUTION MOTOR SPORT
Jakimów Jacek Wrocław tel. 608738768 Tuning Mechaniczny itd.
czy ja wiem...Kenaj pisze: że doładowany silnik jest 100 razy przyjemniejszy w eksploatacji niż N/A
jak dlugo?napewno krucej niz na seriKenaj pisze: jeśli skrzynia jest zdrowa to spokojnie przeniesie te 430Nm
jak długo?Kenaj pisze:półośki i przeguby tak samo
dokladnie ale napewno szybciej po modach sie skończyKenaj pisze:sprzęgło to normalna rzecz eksploatacyjna.
zaraz dojdziecie do wniosku ze modzone auta tak samo sa wytrzymale i trwałe jak seria
i ja niedlubie,bo chce miec raczej pewne bezawaryjne autko.oczywiscie nic zlego w dlubaniu niewidze ale napewno elementy ktore są sprawne szybciej po modach przestaną byc takie.a gdy mi braknie mocy kupie VR'a(mk4).i te pieniadze co bym mial w mody wsadze w fabryczne 205 koni i zapewne jeszcze kasa zostanie,a autko dalej niedlubane.takie jest moje podejscie.nieliczac straconego mega czasu w garazu,zamiast z kumplami.Ryba266 pisze:to niepowinien nic dlubac
Ostatnio zmieniony pt paź 02, 2009 19:45 przez Duber, łącznie zmieniany 1 raz.
- evolution
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4305
- Rejestracja: pt gru 31, 2004 18:20
- Lokalizacja: się biorą dzieci???
- Kontakt:
duber, mozesz mi zaufac ze skrzynia wysypie sie szybciej w modzonym wolnossaku niz turbo.... w turbo nie musisz strzelac ze sprzegla zeby sie spalil kapec nie musisz katowac skrzyni szybkimi zmianami biegow co robic zasadniczo musisz w n/a zeby miec jakis osiag... bo po wcisnieciu gazu turbo po prostu odjedzie, wiec zgodzic sie nie mozna ze wysypie sie cos szybciej w turbo niz w wolnossaku bo tak nie jest... no chyba ze masz na mysli kicz turbo projekt za pare kpln to racja jezdzic to nie bedzie, lecz to nie jest uturbianie
Urodzinowa Promocja!!!
EVOLUTION MOTOR SPORT
Jakimów Jacek Wrocław tel. 608738768 Tuning Mechaniczny itd.
EVOLUTION MOTOR SPORT
Jakimów Jacek Wrocław tel. 608738768 Tuning Mechaniczny itd.
chodzi mi o ogólne modzenie.jesli ktos modzi zapewne wykorzystuje te dodane konie,a wiec seryjne czesci szybciej klękną.ale na tym zabawa polega aby ciagle cos...poprawilem posta wyzej,jak ja sie do tego odnosze.
[ Dodano: Pią Paź 02, 2009 20:11 ]
zresztą szwab jak widac do mk2 np 1.3 jakie dal podzespoły a jakie do glupiego mk2 1.8.roznica 40 koni a poloski przeguby itp grubsze,mocniejsze(wieksze)a co dopiero ja sie doda ok 100 kucy a podzespoły takie same.tylko kazdy wychodzi z załozenia ze jak sie przegób wysra to sie zmieni i tyle,zaden koszt.
[ Dodano: Pią Paź 02, 2009 20:11 ]
zresztą szwab jak widac do mk2 np 1.3 jakie dal podzespoły a jakie do glupiego mk2 1.8.roznica 40 koni a poloski przeguby itp grubsze,mocniejsze(wieksze)a co dopiero ja sie doda ok 100 kucy a podzespoły takie same.tylko kazdy wychodzi z załozenia ze jak sie przegób wysra to sie zmieni i tyle,zaden koszt.
Ostatnio zmieniony pt paź 02, 2009 21:28 przez Duber, łącznie zmieniany 1 raz.
- Kenaj
- Gadatliwa bestia
- Posty: 576
- Rejestracja: sob paź 23, 2004 18:14
- Lokalizacja: WB'andit / WF
- Kontakt:
duber, nie wiem jak Ty, ale na codzień pomykam innym autem, a tuning traktuję jako rozrywkę, więc mogę sobie pozwolić na grzebanie.
Za rozrywkę nie uwazam siedzenie przy piwie z kolegami ( nie jestem obrońca piwa ), dużo wieksza frajdę daje np montaż turbosprężarki a potem udanie się do dziewczyny bądź na zlot, czy kill pana w mesiu 500E.
Prawda jest taka, że inżynierowie projektując samochody mocno przesztywniają podzespoły, tak, że są co najmniej 4 krotnie przesztywnione. Zatem nie widze problemu aby dając 2x większa moc miało się coś wysrać.
Zresztą te wieksze półośki nie są stosowane w sportowych samochodach, gdzie wazna jest gęstość materiału. Tak samo w seryjnym aucie przegub siądzie. Osobiście robiłem wiele strzałów ze sprzęgła i nic nie wysiadło. Katujac tak samo seryjnego golfa III 1.8 przegub nie da rady.
Moim zdaniem dyskusja o niczym. Każdy robi to co lubi. Wiadomo, że miłośnicy serii zawsze znajda argumenty. Ja wole mieć 100% więcej mocy i frajdę z jazdy, niż toczyć się stu paru konnym seryjnym wozem.
Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłem, nie miałem takowego zamiaru.
Za rozrywkę nie uwazam siedzenie przy piwie z kolegami ( nie jestem obrońca piwa ), dużo wieksza frajdę daje np montaż turbosprężarki a potem udanie się do dziewczyny bądź na zlot, czy kill pana w mesiu 500E.
Prawda jest taka, że inżynierowie projektując samochody mocno przesztywniają podzespoły, tak, że są co najmniej 4 krotnie przesztywnione. Zatem nie widze problemu aby dając 2x większa moc miało się coś wysrać.
Zresztą te wieksze półośki nie są stosowane w sportowych samochodach, gdzie wazna jest gęstość materiału. Tak samo w seryjnym aucie przegub siądzie. Osobiście robiłem wiele strzałów ze sprzęgła i nic nie wysiadło. Katujac tak samo seryjnego golfa III 1.8 przegub nie da rady.
Moim zdaniem dyskusja o niczym. Każdy robi to co lubi. Wiadomo, że miłośnicy serii zawsze znajda argumenty. Ja wole mieć 100% więcej mocy i frajdę z jazdy, niż toczyć się stu paru konnym seryjnym wozem.
Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłem, nie miałem takowego zamiaru.
"Volkswageny nie kapią olejem, one tak zaznaczają swój teren"
tyle że przy pierwszym odpaleniu może byc wielkie zdziwieniegolfiarz1 pisze:piwa tez mozna napic sie z kolegami dlubiac przy autku ma sie wtedy 2 przyjem osci na raz
Też mniałem robic mocniejszego N/A ale juz sobie odpuściłem, chce miec turbo, nawet diesla. Inna frajda z jazdy, nie ma co porównywac
Ostatnio zmieniony sob paź 03, 2009 16:17 przez marol_10, łącznie zmieniany 1 raz.
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=219213
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości