Forum.VWGolf.pl

Witam,

Interesuje mnie podniesienie mocy w swoim autku, jest to jednostka 1.8T AUM. Planowałem montaż downpipe oraz zrobienie programu, słyszałem, że można tym zabiegiem uzyskać z tej jednostki ok 200km. I tutaj jest pewien problem, słyszałem, że z taką mocą seryjne wtryski nie dają sobie rady, dlatego chciałbym zapytać jakie będą odpowiednie do auta o mocy ok. 200km i czy ich wymiana będzie jedyny potrzebnym zabiegiem? Czy może wiąże się to z jeszcze jakimiś modyfikacjami?

wtryski masz 320 cc (0 280 156 061 , EV6) które wystarczaja do 220 KM, podobnie jak turbina k03s , 200 KM zrobisz bez jakichkolwiek zmian mechanicznych
Jedz do dobrego tuner (tani nie rowna sie dobry) i spokojnie bedziesz mial 200 kucy.

U mnie w Łodzi, generalnie slyszalem o 2 lepszych tunerach z Compsportu i Zasteca. Ale samym programem nie wykrzesam 50 kucy, dlatego chcialbym w miare prostym sposobem jeszcze kilka wyciagnac. Stad pomysl na downpipe

na takim osprzecie silniki (AUQ, ARY) seryjnie maja 180 KM, jedynie co moze Ci trzymać moc to TIP i oczywiscie bedzie lżej z wolnym wydechem

jesli bardzo chcesz to moge Ci sprzedac wieksze wtryski z BAM (380 CC, EV6) ktore pasuje p&p pod Twoj kolektor i wystarczaja do 280 KM

Wydawalo mi sie, ze u mnie jest k03 a nie k03s turbo

OK a czy te wtryski 380cc podejdą pod oryginalną listwę z 320cc AUM?

dodejda, w AUM masz mocowanie EV6, tak samo jak w 380 cc z BAM

Mechanicznie i elektrycznie pasują P&P.
Da się pojeździć trochę bez korekty w programie

Sev pisze:Mechanicznie i elektrycznie pasują P&P.
Da się pojeździć trochę bez korekty w programie

nie wariował na zmienionych wtryskach ? jak spalanie ?

Będzie bardziej podlany. Jak ma pompę SAI to będzie się często włączała. Z moich odczuć to i auto trochę osłabło po zmianie samych wtrysków a co do spalania się nie wypowiem bo przejechałem na nich może tylko z 50Km. 320cc to u mnie skończyły się przy 202KM więc nie ma reguły chyba że ktoś lubi latać jak wtryski pętla co według mnie nie jest zdrowe dla silnika.

Nie wariował. Co prawda mam wywalone SAI i N249 więc nie miały nic do gadania. Komp wskazywał spalanie na jałowym w porywach 0,5l/h więc jak w dieslu prawie . ECU samo zrobiło adaptację, korekty były -19%, silnik pracował ciszej do czasu jak... zrobiłem korektę i wtrysków i programu
Później wywaliłem 380 i wsadziłem 440tki i było niemalże identycznie jak przy przejściu z 320 na 380. Z tym że korektę zrobiłem szybciej niż w poprzednim przypadku.

Na 380tkach spalanie było praktycznie takie samo jak na 320tkach, chociaż miałem wrażenie że przy dystrybutorze, po przeliczeniu km i zatankowanych litrów wychodziło ciut mniej. Tak czy siak +/-1l/100km przy mojej jeździe to nie różnica a błąd pomiaru. Średnie zużycie głownie w mieście i co miesiąc zawody wychodzi od 9 do 15 więc rozstrzał spory.

sorry, że tutaj, ale mam pytanie odnośnie tego SAI, EVAP, N249, co to jest i dlaczego to usuwacie ? Co daje usuniecie tego ? I czy nie będzie jakiś błędów ?

Jak wyłączysz programowo to nie będzie. SAI razem z tymi zaworkami jak usuniesz to masz mniej elementów które się spierdzielą a później diagnoza jest trudniejsza bo to są wężyki z podciśnieniem. Po za tym zbędny bałagan pod maską. Dodatkowo jak wywalisz kata to i sonda druga będzie zbędna.

no właśnie nie długo wywalam kata. I właśnie myślę nad wywaleniem tych kabli podciśnieniowych, oczywiście nie wszystkich .