Dojeżdżam do Hondy Accord V 2.0 pb. Muszę zwolnić bo kierowca jedzie 80 km/h,
Redukcja do 5, kierunek lewy i manewr wyprzedzania, nagle kierowca hondy doznaje olśnienia, wstępuje w niego szatan i niewiarygodna chęć przyśpieszania.
Honda zaczyna wyraźnie przyśpieszać kiedy już dawno jestem na wysokości tyłu auta. Cóż, szybka reakcja, redukcja do 4 przy ok. 100.
Przy 130 byłem na prawym pasie i cały czas się lekko oddalałem. Przy 140 zdjąłem nogę z gazu i zwolniłem do 80 bo zakręt, honda nagle się zbliża i chce mnie wyprzedzać?
Wyjście z zakrętu i to samo, 4 bieg i but, do 140 cały czas się oddalałem. Hondą kierował baardzo młody gniewy kierowca, 18 latek (ogólnie znam gościa i auto). Eh ta dzisiejsza młodzież, auto od taty i szaleją
Niestety nie wiem czy to wersja 2.0 116 czy 131 km.
To tyle
