MK4 ATD vs. CHRYSLER STRATUS CABRIO
MK4 ATD vs. CHRYSLER STRATUS CABRIO
no kilka killów miałem już ale nigdy nic specjalnego, raz sie wygrało raz nie, ale mniejsza o to.
dzisiaj weczorem kolo 22.30 jade sobie do domu od dziewczyny, staje na Swiatłach, obok mnie staje cabrio chrysler. ja olewka, oni podjeżdżają obok mnie i przód-tył, przód-tył, ja nie zwracam uwagi i zielone, ruszamy bez buta , nagle patrze a on rura ... więc i ja odrazu rura i poszedłem przodem o 2-3 długości auta , następna krzyżówka i czerwone, ja STOP on przegonił na czerwonym , ale zaraz zielone i gonie go, dojeżdżam go na następonych światłach i jade za nim, znalazłem troszke miejsca i przeskoczyłem go. kolejne światła, ja pierwszy on z tyłu. i znowu ogień, ja uciekam na 3-4 długości auta i tak lecimy do kolejnych świateł, mijamy 3-4 krzyżówki i ja non-stop z przodu. wkońcu dojeżdżamy do ronda i stajemy obok siebie. opuszczam szybke i pytam co tam siedzi u niego, i jakież było moje zdziwienie jak usłyszałem że to CHRYSLER STRATUS CABRIO 2.5 . no i znowu czekamy na zielone i kolejny raz to samo, ja z przodu a on z tyłu i trzma cały czas równą odległość, potem podziekowałem kierunkami, uciekłem na lewy pas, ja do skrętu, mocne hamowanie i skręcam, a chłopakom było chyba mało i chcieli jeszcze, to patrze we wsteczne lusterko i zauważyłem i usłyszłem, że chrysler hamulce ma cienkie, albo bardzo opóźnił hamowanie bo brakowało mu może 20cm a siedział by na słupie od świateł tak się biedak zagalopował i znowu za mną i już mnie nie dogonił ja do domu a oni prosto.
troszke jestem w szoku że tak słabo jechał mu 2.5 motor, przy moim naprawde typowo przeciętnym 101-konnym ATD.
no chyba że tamten kierowca był kaleką motoryzacyjną bo z tego co sprawdziłem to ten chrysler powinien mieć coś kolo 160KM
tak więć w ruchu 1-0 dla mnie, ze startu jeden za drugim jest już 2-0 dla mnie, ze startu obok siebie 3-0 dla mnie i do domu
dzisiaj weczorem kolo 22.30 jade sobie do domu od dziewczyny, staje na Swiatłach, obok mnie staje cabrio chrysler. ja olewka, oni podjeżdżają obok mnie i przód-tył, przód-tył, ja nie zwracam uwagi i zielone, ruszamy bez buta , nagle patrze a on rura ... więc i ja odrazu rura i poszedłem przodem o 2-3 długości auta , następna krzyżówka i czerwone, ja STOP on przegonił na czerwonym , ale zaraz zielone i gonie go, dojeżdżam go na następonych światłach i jade za nim, znalazłem troszke miejsca i przeskoczyłem go. kolejne światła, ja pierwszy on z tyłu. i znowu ogień, ja uciekam na 3-4 długości auta i tak lecimy do kolejnych świateł, mijamy 3-4 krzyżówki i ja non-stop z przodu. wkońcu dojeżdżamy do ronda i stajemy obok siebie. opuszczam szybke i pytam co tam siedzi u niego, i jakież było moje zdziwienie jak usłyszałem że to CHRYSLER STRATUS CABRIO 2.5 . no i znowu czekamy na zielone i kolejny raz to samo, ja z przodu a on z tyłu i trzma cały czas równą odległość, potem podziekowałem kierunkami, uciekłem na lewy pas, ja do skrętu, mocne hamowanie i skręcam, a chłopakom było chyba mało i chcieli jeszcze, to patrze we wsteczne lusterko i zauważyłem i usłyszłem, że chrysler hamulce ma cienkie, albo bardzo opóźnił hamowanie bo brakowało mu może 20cm a siedział by na słupie od świateł tak się biedak zagalopował i znowu za mną i już mnie nie dogonił ja do domu a oni prosto.
troszke jestem w szoku że tak słabo jechał mu 2.5 motor, przy moim naprawde typowo przeciętnym 101-konnym ATD.
no chyba że tamten kierowca był kaleką motoryzacyjną bo z tego co sprawdziłem to ten chrysler powinien mieć coś kolo 160KM
tak więć w ruchu 1-0 dla mnie, ze startu jeden za drugim jest już 2-0 dla mnie, ze startu obok siebie 3-0 dla mnie i do domu
MK4 ATD vs. CHRYSLER STRATUS CABRIO
Pewnie w automacie to miał, takim typowo amerykańskim, starożytnym, czterobiegowym... Masa chyba większa, na dodatek LPG jeszcze pewnie na pokładzie...
MK3 GT TDI >>> A2 1.4 16V >>> A3 8L S-Line TDI
MK4 ATD vs. CHRYSLER STRATUS CABRIO
no i do tego ciężka krowa. Gratki za złojenie pupy panom z chryslera
"Dodatkowa moc czyni cię szybszym na prostych, obniżenie wagi czyni cię szybszym wszędzie..."
- xxxGlaDxxx
- ...
- Posty: 1200
- Rejestracja: śr wrz 23, 2009 23:50
- Lokalizacja: Wrocław
MK4 ATD vs. CHRYSLER STRATUS CABRIO
marekTDI, skoro nawet na zrobienie hamulców go nie stać to podejrzewam że motor też dopieszczany nie jest. Może on być w pełnej agonii. Jak najbardziej podzielam zdanie kolegów wyżej i gratuluję killa
MK4 ATD vs. CHRYSLER STRATUS CABRIO
no stan to wizualnie ładny był, ale hamowanie to nie było jego najmocniejszą stroną, i osobiście hamując przed nim musiałem patrzeć w lusterko czy jemu uda się wyhamować za mną przy każdym hamowaniu, ale to co zrobił na końcu to byłem troche zszokowany albo młody kireowca niedoświadczony poprostu i myślał że przeleci zakręt 90st przy bóg wie jakiej prędkości i dopiero osrali się jak zaczęło ich wynosić
dziękujePiaseczeq pisze:Gratki za złojenie pupy panom z chryslera
- stolniczkow
- Forum Master
- Posty: 1717
- Rejestracja: ndz kwie 05, 2009 11:34
- Lokalizacja: SD
- Kontakt:
MK4 ATD vs. CHRYSLER STRATUS CABRIO
Heh mój kolega ma Sebringa II Cabrio z motorem 2.7 V6 203km w automacie bez gazu. Przejechałem się tym iiii byłem w szoku.... jak to może aż tak nie jechać? Ponad 11 do sety! Ustawiłem się z nim swoim AGG i zmłóciłem go konkretnie Amerykańce nie za bardzo się nadają do pojeżdżawek
Czarne S3 1.8T - Dynosoft, MG Motorsport - 276km/365Nm
Grupowy chiptuning Aligator (DynoSoft) Katowice
Grupowy chiptuning Aligator (DynoSoft) Katowice
Re: MK4 ATD vs. CHRYSLER STRATUS CABRIO
Kolejny dowód na to, że europejski konie, japońskie, a amerykańskie to dwie inne rzeczystolniczkow pisze:Heh mój kolega ma Sebringa II Cabrio z motorem 2.7 V6 203km w automacie bez gazu. Przejechałem się tym iiii byłem w szoku.... jak to może aż tak nie jechać? Ponad 11 do sety! Ustawiłem się z nim swoim AGG i zmłóciłem go konkretnie Amerykańce nie za bardzo się nadają do pojeżdżawek
MK4 ATD vs. CHRYSLER STRATUS CABRIO
Sebring i stratus to klocki. Przejedzcie się neonem srt4 to zmienicie zdanie,że amerykańce nie jadą
ASZ+ 170ps 380nm
MK4 ATD vs. CHRYSLER STRATUS CABRIO
co prawda to prawda neon zapier_dala. Ale inne to ciężkie kloce. Mój szef ma Chryslera 300M (3.5 V6 253KM) strasznie słabo jedzie...kasisi pisze:Przejedzcie się neonem srt4 to zmienicie zdanie,że amerykańce nie jadą
"Dodatkowa moc czyni cię szybszym na prostych, obniżenie wagi czyni cię szybszym wszędzie..."
MK4 ATD vs. CHRYSLER STRATUS CABRIO
szczerze mówiąc te 253KM w czołgu takim to nie ma prawa jechać. Trzeba by mieć ten topowy motor chyba 5.7 HEMI to napewno już zapier...
A co do Neona to może i jedzie ale za to wogóle nie wygląda
A co do Neona to może i jedzie ale za to wogóle nie wygląda
MK4 ATD vs. CHRYSLER STRATUS CABRIO
no w challenger, i charger w wersji SRT8 mają te 5.7 HEMI i szczerze mówiąc zwija asfalt. 470KM, tylko że chyba do setki to on ma problemy z trakcją.
"Dodatkowa moc czyni cię szybszym na prostych, obniżenie wagi czyni cię szybszym wszędzie..."
MK4 ATD vs. CHRYSLER STRATUS CABRIO
Zwykły neon nie jest ładnym autem,ale srt moim zdaniem wygląda o niebo lepiej. Fajna felga,gleba i nic więcej nie potrzeba. Acha gratki killa na cwaniaczkach:D
Srt8 to nie przypadkiem 6.1 litra?
Srt8 to nie przypadkiem 6.1 litra?
ASZ+ 170ps 380nm
MK4 ATD vs. CHRYSLER STRATUS CABRIO
a nie wiem czy 5.7 czy 6.1 czy 6.7 ważne że czuć napewno pod nogą
A co do killa to sami zaczęli ;p i się rozczarowali
A co do killa to sami zaczęli ;p i się rozczarowali
MK4 ATD vs. CHRYSLER STRATUS CABRIO
Nawet te SRT to są dobre ale na prostych. Złóż się takim klocem w zakręt przy wyższych prędkościach .
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości