Witam i przepraszam, że nie w temacie VW.
W nocy z wtorku na środę ukradziono mój skuter Vespa. Miejsce Kradzieży Warszawa Saska Kępa (stał na podwórku ul. Paryska).
Odwiedziłem znajomych i u nich się troche zasiedziałem.
Pozowliłem sobie napisać również tu, na forum VW - może ktoś coś zauważy?
Skuter jest bardzo nietypowy, to model Vespa Special (wersja Polini). Rok 1972. Bardzo charakterystyczny pojazd, dosłownie rodzynek. W Polsce kilkanaście sztuk, w Warszawie 3szt.
Kolor ciemny niebieski.
W zał. zdjęcie. Może komuś się rzuci w oko, gdzieś przypadkiem?
kradzież Vespa
Moderator: VIP
- sympatyk wiatru
- Mały gagatek
- Posty: 63
- Rejestracja: wt lut 11, 2014 09:28
- Lokalizacja: Warszawa
kradzież Vespa
Ostatnio zmieniony czw wrz 04, 2014 10:15 przez sympatyk wiatru, łącznie zmieniany 1 raz.
trudno iść przez życie wieloma drogami. co wybierasz?
- sympatyk wiatru
- Mały gagatek
- Posty: 63
- Rejestracja: wt lut 11, 2014 09:28
- Lokalizacja: Warszawa
kradzież Vespa
Kiepska jakość- psrykane tel
Dla mnie bezcenny realnie wartość Vespy ok. 15tys.PLN
- nagroda za pomoc w odnalezieniu 10% (czyli 1500PLN).
Bardzo długo szukałem dla siebie takiej Vespy, nawet w IT to rzadkość w tej wersji z silnikiem Polini (i bez przeróbek), do tego w oryg. stanie zachowana.
Dla mnie bezcenny realnie wartość Vespy ok. 15tys.PLN
- nagroda za pomoc w odnalezieniu 10% (czyli 1500PLN).
Bardzo długo szukałem dla siebie takiej Vespy, nawet w IT to rzadkość w tej wersji z silnikiem Polini (i bez przeróbek), do tego w oryg. stanie zachowana.
Ostatnio zmieniony pn wrz 29, 2014 09:02 przez sympatyk wiatru, łącznie zmieniany 1 raz.
trudno iść przez życie wieloma drogami. co wybierasz?
- sympatyk wiatru
- Mały gagatek
- Posty: 63
- Rejestracja: wt lut 11, 2014 09:28
- Lokalizacja: Warszawa
kradzież Vespa
Odwołuję alarm kradzieżowy.
Właśnie dostałem info, że Vespa się znalazła pod Warszawą. Niestety bez silnika i części osprzętu
Aż dziw mnie ogarnia, że skuter się znalazł, co prawda lekko niekompletny!
No nic trzeba będzie odbudować. Niestety za własne $$$, nie miałem ubezp. AC, gdyż jeździłem tylko okazjonalnie, tzw lansowo. A teraz czkawka w portfelu z tego lansu.
Właśnie dostałem info, że Vespa się znalazła pod Warszawą. Niestety bez silnika i części osprzętu
Aż dziw mnie ogarnia, że skuter się znalazł, co prawda lekko niekompletny!
No nic trzeba będzie odbudować. Niestety za własne $$$, nie miałem ubezp. AC, gdyż jeździłem tylko okazjonalnie, tzw lansowo. A teraz czkawka w portfelu z tego lansu.
trudno iść przez życie wieloma drogami. co wybierasz?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości