Szkoda na Drodze
Moderatorzy: jhosef, doggie, VIP
Szkoda na Drodze
Panowie/Panie jakieś 2 miesące temu miałem szkoda na drodze powiatowej jak wiadomo w naszym "pięknym"kraju każda droga jest ubezpieczona więc wezwałem policję przyjechali i spisali notatkę.Pojechałem do urzędu musiałem napisać podanie do ubezpieczyciela bo oczywiście nikt nie wiedział kto nim jest ... przyjechał rzeczoznawca porobił foty itp wiadomo 30 mają na rozpatrzenie przed końcem tego ustawowego czasu dostaje pismo że nie ma jakiś tam dokumentów i potrzebują kolejnych 14 dni na uzyskanie dokumentów (wiadomo biurokracja) teraz dostaje pismo że nie mogłem uszkodzić auta na drodze ponieważ droga nigdy nie była naprawiana gruzem ... co ciekawe dopiero co gruz wysypali.Jak mam się teraz do tego wszystkiego odnieść ? pisać odwołanie czy poradzić się radcy i od razu do sądu czy może też odsprzedać sprawę firmie która ogarnia takie sprawy ? Dodam że misa do v5 tania nie jest więc nie ma mowy żebym im popuścił
- luckyboy
- Gadatliwa bestia
- Posty: 926
- Rejestracja: śr kwie 27, 2016 21:28
- Lokalizacja: Toruń
- Silnik: BCA
Re: Szkoda na Drodze
Odpisz im jak było być może trafi komuś do świadomości lub jak masz kontakt to zadzwon i wytłumacz.
Szkoda na Drodze
Czy w notatce jest informacja, że na drodze był gruz i że nie spadłł on z jakiegoś auta, tylko był użyty do naprawy drogi? Za leżące na drodze kamienie ubezpieczyciel nie ponosi odpowiedzialności, ale za niefachową naprawę gruzem już tak.Banita95 pisze:wezwałem policję przyjechali i spisali notatkę.
Gwarantuję ci, że nie odkupią, dopóki sam nie wyjaśnisz kwesti odpowiedzialności za szkodę (wskażesz sprawcę, to się zajmą odzyskaniem kasy).Banita95 pisze:może też odsprzedać sprawę firmie która ogarnia takie sprawy ?
specjalista z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i odszkodowań powypadkowych
Szkoda na Drodze
hak64, Niestety nie widziałem notkatki ta droga jest naprawiana co konkretną ulewę bo to wszystko wymywa i gmina przyjeżdża i wywala jakiś gruz itp ...
Szkoda na Drodze
Napisz więc odwołanie do ubezpieczyciela i dołącz własnoręcznie zrobione fotki "profesjonalnej naprawy drogi". W piśmie odwoławczym możesz na końcu wstawić takie zdanie: "Nadmieniam, że w przypadku odmowy naprawienia mojej szkody, skorzystam z prawa do dochodzenia roszczeń na drodze sądowej. Jednocześnie informuję, iż kopie korespondencji z ubezpieczycielem zostaną dołączone do skargi skierowanej do Rzecznika finansowego, a sprawę mojej szkody postaram się także opisać na kilku forach motoryzacyjnych i portalach społecznościowych, co pozwoli zweryfikować opinię o Waszym TU w nieco szerszym gronie i „uchroni” ubezpieczyciela od niebezpieczeństwa kontaktów z klientami". (to taki mój patent na problemy z ubezpieczycielem)
specjalista z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i odszkodowań powypadkowych
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości