Kolego, przykro mi, ale z uwagi na rocznik auta, to jest szkoda całkowita (szacunkowy koszt naprawy przekroczy wartość samochodu). Na rękę dostaniesz więc różnicę pomiędzy szacowaną wartością auta przed zdarzeniem, a wartością wraku (raczej nie będzie to więcej niż 2,5 tyś).lechu994 pisze: golf 3 1.6 1996r.
PYTANIA-ile dostanę za takie uszkodzenia, za ile to naprawię
Moderatorzy: jhosef, doggie, VIP
PYTANIA-ile dostanę za takie uszkodzenia, za ile to naprawię
specjalista z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i odszkodowań powypadkowych
PYTANIA-ile dostanę za takie uszkodzenia, za ile to naprawię
Z 1400 ci rzucą
https://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=538082&p=7130128#p7130128
Re: PYTANIA-ile dostanę za takie uszkodzenia, za ile to napr
Czyli jeśli jednak pogodzę się ze szkodą całkowitą (lub nie mam innego wyjścia), to mogę sprzedać wrak na aukcji i gdy uzyskana cena będzie niższa niż wycena PZU, otrzymam dopłatę?hak64 pisze:Kolego, przykro mi, ale z uwagi na rocznik auta, to jest szkoda całkowita (szacunkowy koszt naprawy przekroczy wartość samochodu). Na rękę dostaniesz więc różnicę pomiędzy szacowaną wartością auta przed zdarzeniem, a wartością wraku (raczej nie będzie to więcej niż 2,5 tyś).lechu994 pisze: golf 3 1.6 1996r.
I drugie pytanie
Czy jak wyceni ubezpieczyciel (sprawca ma OC w PZU) na szkodę całkowitą dajmy na to na 2000zł i przyjmę tą kwote, to czy mogę sam we własnym zakresie naprawić samochód i dalej nim jeździć i jak ma się do tego dowód rejestracyjny/przegląd, czy mogą mi zabrać/czy po naprawie muszę jakiś przegląd po kolizyjny robić?
- BartesWZL
- Gadatliwa bestia
- Posty: 782
- Rejestracja: ndz mar 29, 2015 15:25
- Lokalizacja: Lubin/ dolnośląskie
Re: PYTANIA-ile dostanę za takie uszkodzenia, za ile to napr
Nawet w używce i zamienniku się starczy na naprawę więc bez przesady. Auto nigdy nie było bite czy nawet przetarte, wszystko w oryginalnym lakierze.Piasek pisze:650zł
Moje MKIV 2.0 Votex/X3
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=578589" onclick="window.open(this.href);return false;
Corrado VR6 <3
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=605382" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=578589" onclick="window.open(this.href);return false;
Corrado VR6 <3
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=605382" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: PYTANIA-ile dostanę za takie uszkodzenia, za ile to napr
Pewnie, że możesz sam naprawić. Dowodu nie powinni zabrać, bo raczej ostre krawędzie nie wystają i oprócz estetyki nic się nie dzieje. Przeglądu robić nie musisz - chyba, że już Ci dowód zabrali.lechu994 pisze: Czy jak wyceni ubezpieczyciel (sprawca ma OC w PZU) na szkodę całkowitą dajmy na to na 2000zł i przyjmę tą kwote, to czy mogę sam we własnym zakresie naprawić samochód i dalej nim jeździć i jak ma się do tego dowód rejestracyjny/przegląd, czy mogą mi zabrać/czy po naprawie muszę jakiś przegląd po kolizyjny robić?
PYTANIA-ile dostanę za takie uszkodzenia, za ile to naprawię
Co do zdarzenia to zostało spisane orzeczenie bez udziału policji, zresztą sprawca tak zawracał na parkingu, by wjechać na drogę, że nie pomogła ucieczka na zatoczke autobusową gdzie mnie uderzył. No nic pozostało mi czekać na rzeczoznawcę i szukać drzwi w kolorze.
Dzięki Panowie.
Dzięki Panowie.
PYTANIA-ile dostanę za takie uszkodzenia, za ile to naprawię
myśmy firmowego 3-latka stuknęli:BartesWZL pisze:Auto nigdy nie było bite czy nawet przetarte
- ASO 2500zł netto za naprawę
- ubezpieczalnia 820zł netto
i to tylko pod warunkiem okazania faktury na usługę a warsztat naprawiający szkodę zobowiązany do przedstawienia faktur źródłowych...
A pełnego ubezpieczenia za auto płacimy 180zł miesięcznie !!!
W 3-latku wypłacają 30% kosztów/wartości naprawy pojazdu w ASO. W Twoim przypadku dostaniesz może 40% wartości średniorynkowej. Starczy na naprawę na używkach + paproka co sobie wieczorami po cichu dorabia gdzieś w stodole malunkami i szpachlerką.
Od ubezpieczycieli bardziej dymają nas na kasę tylko ZUS i politycy.
https://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=538082&p=7130128#p7130128
PYTANIA-ile dostanę za takie uszkodzenia, za ile to naprawię
Witam. Citroen C4, 2005r, Obcierka na parkingu, przetarty zderzak. Oświadczenie spisane. Opłaca się zgłaszać do ubezpieczalni sprawcy (ergo hestia)? Czy po przyjeździe rzeczoznawcy usłyszę, że zbyt mała szkoda? A zderzak miałam wymieniany ok. pół roku temu z oc sprawcy również szkody parkingowej
PYTANIA-ile dostanę za takie uszkodzenia, za ile to naprawię
To przetarcie kwalifikuje się do "naprawy" (lakierowanie), Ubezpieczyciel powinien wyliczyć szkodę na 500 - 600 zł.
specjalista z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i odszkodowań powypadkowych
PYTANIA-ile dostanę za takie uszkodzenia, za ile to naprawię
A wpiszą do spolerowania...
https://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=538082&p=7130128#p7130128
-
- Nowicjusz
- Posty: 12
- Rejestracja: śr maja 04, 2016 22:51
PYTANIA-ile dostanę za takie uszkodzenia, za ile to naprawię
Witam
Taka sytuacja
Golf 4 1.6 16V 2002
ilę powinni zabulić za następujące uszkodzenia:
wgnieciona maska, ze zderzaka w którym były halogeny nic nie zostało, wygięty pas przedni, prawa lampa zbita, po atrapie ani śladu, prawy błotnik wgnieciony cofnięty w stronę drzwi pasażera które przez to można otworzyć zaledwie na kilkanaście centymetrów, chłodnica wpadła do środka, całkowity wyciek płynu chłodniczego i wspomagania, na desce pali się ABS, Check Engine. Przy kolizji rozwalony w drobny mak iphone 4 32gb.
Wczoraj był rzeczoznawca fotki porobił i tyle. To moja pierwsza kolizja w życiu, potrzebuję kilku porad, żeby nie dać się zrobić w konia...za chwilę wrzucę fotki jak to wygląda.
edit - na zdjęciach atrapa jest ale wczoraj rzeczoznawcy posypała się rękach...
Taka sytuacja
Golf 4 1.6 16V 2002
ilę powinni zabulić za następujące uszkodzenia:
wgnieciona maska, ze zderzaka w którym były halogeny nic nie zostało, wygięty pas przedni, prawa lampa zbita, po atrapie ani śladu, prawy błotnik wgnieciony cofnięty w stronę drzwi pasażera które przez to można otworzyć zaledwie na kilkanaście centymetrów, chłodnica wpadła do środka, całkowity wyciek płynu chłodniczego i wspomagania, na desce pali się ABS, Check Engine. Przy kolizji rozwalony w drobny mak iphone 4 32gb.
Wczoraj był rzeczoznawca fotki porobił i tyle. To moja pierwsza kolizja w życiu, potrzebuję kilku porad, żeby nie dać się zrobić w konia...za chwilę wrzucę fotki jak to wygląda.
edit - na zdjęciach atrapa jest ale wczoraj rzeczoznawcy posypała się rękach...
PYTANIA-ile dostanę za takie uszkodzenia, za ile to naprawię
To jest prawdopodobnie szkoda całkowita. Maska, zderzak, dokładka , wzmocnienie, wspornik maski, błotnik, grill, reflektor (lub oba), chłodnica - to wszystko do wymiany. Nie napisałeś, czy wystrzeliły poduchy? Nie napisałeś, czy szkoda z własnej winy, czy masz jakiegoś spracę? Ogólnie rzecz ujmując, za późno napisałeś, bo rzeczoznawca już był, a do oględzin pojazdu powinieneś umówić się w miejscu, gdzie masz możliwość zdemontowania zderzaka i obejrzenia auta od spodu. Powinieneś zażądać szczegółowej wyceny kosztu naprawy i na jej podstawie sporządzić ewentualne odwołanie.
specjalista z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i odszkodowań powypadkowych
-
- Nowicjusz
- Posty: 12
- Rejestracja: śr maja 04, 2016 22:51
-
- Nowicjusz
- Posty: 12
- Rejestracja: śr maja 04, 2016 22:51
PYTANIA-ile dostanę za takie uszkodzenia, za ile to naprawię
najlepsze jest to czego w ogóle nie rozumiem..pan rzeczoznawca wypełnił ze mną papiery, które nakazał mieć w domu nigdzie ich nie wysyłać i jak to stwierdził "czekać na ich odzew"... to co ja mam kuTwa robić :\ jak mogę nie wysyłać papierów skoro tam wszystko jest...on robił zdjęcia od spodu i wszędzie gdzie się da i wypełniał jakieś swoje papierki...co mam dalej czynić ?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości