„Bronisław Grąbczewski był bez wątpienia jednym z najwybitniejszych podróżników swojej epoki, zaliczanym na przełomie XIX i XX stulecia do światowej czołówki eksploratorów Azji Środkowej. I choć jego osiągnięcia postawiły Go na równi z takimi badaczami jak Francis Younghusband, Sven Hedin czy Nikołaj Przewalski, to znajomość dokonań polskiego podróżnika jest w naszym kraju co najmniej mizerna. Tym bardziej należą się słowa uznania dla grupy współczesnych podróżników (w pełnym tego słowa znaczeniu, biorąc pod uwagę ich kompetencje i doświadczenie), którzy poprowadzili ekspedycję Szlakiem Bronisława Grąbczewskiego Pamir 2018. O niezwykłości tego przedsięwzięcia może świadczyć fakt, że nikomu wcześniej nie udało się tego dokonać, choćby z tego powodu, że nikt przed nimi nie dysponował XIX-wiecznymi mapami opracowanymi przez Grąbczewskiego oraz jego dziennikiem wyprawy z 1889-1890 roku. Uczestnicy ekspedycji w 2018 roku dotarli do miejsc, których nie odwiedził od czasów Grąbczewskiego żaden Polak, a być może również żaden Europejczyk…”
Dr Adam Pleskaczyński, współautor książki „Podróże Nieodkryte. Dziennik ekspedycji Bronisława Grąbczewskiego 1889-1890 jako świadectwo historii i element dziedzictwa kulturowego” oraz członek zespołu badawczego badającego spuściznę Grąbczewskiego w ramach grantu Narodowego Centrum Nauki.
Cichy na moście kamiennym Zurazaminu. Kluczowy moment przeprawy i całego Szlaku nr 1.
Natura powiedziała: sprawdzam. Rzucając na stół karetę asów.
Cichy w skupieniu powoli wykładał: 9-tkę, 10-tkę, waleta, damę i na koniec króla... wszystkie w kolorze pik...