Opony i felgi do Golfa MK VII

[szymonocz]

Witam wszystkich. Kupiłem Golfa VII Alltrack. Chce kupić nowe opony letnie 17' Czy polecacie jakieś? Pozdrawiam

[maniek744]

Moi Drodzy,

Mam takie pytanko. Do MK7 variant GTD planuje zakupic felgi vw, ktore wczesniej byly uzyte w passacie b8. Mam opony 225/45 r17 zaś felgi, które znalazłem są o parametrach 7j x 17 40 ET. Pytanie czy nie zamało tego ET, koło nie będzie zbyt mocno wystawało? Zalecany poziom przez producenta przy tym rozmiarze opon to między 7 a 7,5 szerokość felgi, et 48. Proszę o pomoc

A więc kupiłem te felgi z passata, pasują dobrze ale pojawił się mały problem. Podczas hamowania mocnego (zatrzymania auta) coś jakby pyka i trzeszczy szczególnie na tylniej osi. Przy delikatnym hamowaniu oraz podczas normalnej jazdy nie ma żadnego trzasków, koła toczą się normalnie, następuje to tylko podczas całkowitego nagłego zatrzymania. Dopowiem, że jest duża przestrzeń między zaciskami hamulców a felgą. Czy przykładowo ewentualne zanieczyszczenie między felgą a piastą bądź zbyt mocne przykręcenie felg może być tym powodem? Przed wymianą opon nic nie było słychać, tarcze oraz haulce były niedawno wymieniane, nic nie było słychać. Wiecie co mogło by być przyczyną tego? wcześniej miałem ''17 7,5 cala ET49, obecnie ''17 7 cala, ET40. Śruby w VW są standardowe z tego co się dowiadywałem.

[dany_47]

a nie było tam czasem pierścieni centrujących? może ci wypadł i felga "pracuje" na piaście
autem nie rzuca?

[maniek744]

a nie było tam czasem pierścieni centrujących? może ci wypadł i felga "pracuje" na piaście
autem nie rzuca?

no właśnie w moich wcześniejszych oryginalnych felgach nie było pierścieni, tak samo w tych nowych od passata. wydaję mi się, że jakby brakowało pierścieni to by trochę biło w trakcie jazdy, a tu nic. z hamowaniem w trakcie jazdy, jak sie auto toczy, też nie ma żadnego problemu, wszystko idzie gładko. dopiero jak zahamuje mocniej i w momencie jak auto staje to wowczas jest taki lekki zgrzyt, trzask, jakby na hamulcach. byłem u wulkanizatora drugi raz, mówi, że wszystko z felgami jest ok, szpilki ok, hamulców nie dotykają - jest przestrzeń. byłem na stacji diagnostycznej, zawieszenie również gitara, nie wiedzą w czym jest problem. byłem u swojego dobrego mechanika, mówił, że to pewnie kwestia hamulców. ale jak hamulców jak mam świeżo wymienione tarcze i klocki w aso (2 tys. zaledwie przejchałem na nich) a tymbardziej ten problem pojawił się od razu po wymianie felg, jeszcze przed wymianą nie było z tym problemu. nie wiem, podjadę jeszcze do ASO i sprawdzę co tam mi powiedzą ale jeśli niczego nie wymyślą to oddam te nowe felgi. nie chcę, żeby w świeżym aucie skrzypiało jak w mojej poprzedniej wysłużonej IV-ce, wtedy jak jej już klocki padały

[ichris]

Witajcie. Musze kupić zimówki przed najbliższym sezonem. Nie mam pojęcia jaką strategię przyjąć z oponami i kołami zimowymi. Zanim wybiorę opony muszę zdecydować, czy kupować stalówki na zimę. Mam oryginalne alusy 16" VW w moim MK7,5 z "fabrycznymi" Hankookami Ventus Prime 2 w rozmiarze 205/55R16, które posiadają rant ochronny.

Wariant 1:
- zmieniać opony i cały rok jeździć na alusach VW, wtedy kupię opony zimowe z rantem ochronnym np. Hankook RS2 205/55R16 FR w cenie około 1060zł.

Wariant 2:
- kupić stalówki na zimę 15" w cenie ok. 550zł i do nich Dębice HP2 195/65R15, których koszt to około 690zł. Łącznie wyjdzie około 1240zł (plus jeszcze jakieś kołpaki).

Zmiana kół będzie trochę tańsza niż opon ok. 100zł vs 60zł. Ogólnie cenowo wyjdzie podobnie na przestrzeni kilku sezonów. Który wariant będzie lepszy?

[Jarosłav]

Witajcie. Musze kupić zimówki przed najbliższym sezonem. Nie mam pojęcia jaką strategię przyjąć z oponami i kołami zimowymi. Zanim wybiorę opony muszę zdecydować, czy kupować stalówki na zimę. Mam oryginalne alusy 16" VW w moim MK7,5 z "fabrycznymi" Hankookami Ventus Prime 2 w rozmiarze 205/55R16, które posiadają rant ochronny.

Wariant 1:
- zmieniać opony i cały rok jeździć na alusach VW, wtedy kupię opony zimowe z rantem ochronnym np. Hankook RS2 205/55R16 FR w cenie około 1060zł.

Wariant 2:
- kupić stalówki na zimę 15" w cenie ok. 550zł i do nich Dębice HP2 195/65R15, których koszt to około 690zł. Łącznie wyjdzie około 1240zł (plus jeszcze jakieś kołpaki).

Zmiana kół będzie trochę tańsza niż opon ok. 100zł vs 60zł. Ogólnie cenowo wyjdzie podobnie na przestrzeni kilku sezonów. Który wariant będzie lepszy?

Kup 17" na lato a 16" zostaw na zimę. Co do marki opon to kwestia kasy. Ja w poprzednim aucie mało jeździłem w zimie (tłukłem służbówkę) i miałem Savy i dawały radę nawet na sporadycznych trasach które się zdarzyły jednego roku.

[ichris]

Takiego wariantu nie rozważałem

https://allegro.pl/oferta/17-oryginal-v ... 8063120611

Te felgi pasowałoby pod kolor Tungsten idealnie... Ale nie potrzebuje lansu, na 16 calowych dobrze mi się jeździ. Po przesiadce z francuskiego auta już odczuwam, że jest bardziej twardo. Nie chciałbym pogębiać tego efektu

Wariant nr 3 tzw. "ekonomiczny" to zakup całorocznych Goodyearów Vector 4Seasons G2... Przez 5 sezonów na same zmiany opon wydam mimimum tysiąc pln-ów czyli równowartość średniej klasy kompletu opon. Może zamiast kupować średnia klasę na lato i zimę to lepiej pójść w premium całoroczne?

PS. Przejmować się rantem ochronnym przy profilu 55?

Ogólnie rozważam 3 zimówki:
- Dębica Frigo HP2
- Hankook RS2 FR
- Continental TS860 FR
- lub pójście w całoroczne Goodyeary...

Stać mnie na Conti ale na moje potrzeby jeżdżenia po Krakowie i okolicach chyba wystarczą nawet Dębice, które kupię za 800... Hankooki kupię za 1060, za Conti trzeba dać 1460zł... Wydać hajsy łatwo ale pytanie czy to ma sens jak zimą robię ok 5 tys km... Hankooki mają ten plus, że posiadają ten rant ochronny i nie sa bardzo drogie więc najbliżej mi do zakupu właśnie tych opon.

[dany_47]

Opony wielosezonowe to rozwiązanie dla wypożyczalni aut a nie prywatnego użytkownika. Dlaczego stawiasz 1000PLN wyżej w hierarchii wartości niż swoje życie i zdrowie czy któregoś z członków rodziny? Nie wspomnę o kosztach naprawy auta po dzwonie.

Jeździłem kilka miesięcy autem na takich oponach. Nie nadaje się ani na śnieg ani na asfalt w lecie. Takie Ch** wie co i do czego. Jeśli się turlasz z punktu a do b 60kmh to faktycznie, olać bezpieczeństwo i zakładaj. Ale jak wozisz tym autem rodzinę to nie szukaj oszczędności.

Nie zaglądam Ci tu do portfela ale po prostu nie rozumiem dlaczego na pierdoły wizualne do auta nie szkoda ludziom a na zimowe opony czy dobre klocki i tarcze już szkoda i się szuka zamiennika najtańszego.....

[ichris]

To nie oszczędność tylko brak wiedzy lub doświadczenia. Wariant z całorocznymi traktuje z przymrużeniem oka. Kupię zimowki i raczej nie kupię drugiego kompletu felg. Czyli wybór będzie pomiędzy:
- Dębica HP2 91H
- Hankook RS2 91T FR
- Continental TS860 91H FR

Czy najdroższe rzeczywiście najlepsze? Zapewne tak. Tylko czy warto płacić za Conti 2x tyle co za Dębice? A może Hankook to będzie złoty środek?

[Jarosłav]

To nie oszczędność tylko brak wiedzy lub doświadczenia. Wariant z całorocznymi traktuje z przymrużeniem oka. Kupię zimowki i raczej nie kupię drugiego kompletu felg. Czyli wybór będzie pomiędzy:
- Dębica HP2 91H
- Hankook RS2 91T FR
- Continental TS860 91H FR

Czy najdroższe rzeczywiście najlepsze? Zapewne tak. Tylko czy warto płacić za Conti 2x tyle co za Dębice? A może Hankook to będzie złoty środek?

Doskonale Cię rozumiem. Do mojej Corolli kupiłem kiedyś zimówki Conti i ich nie wykorzystałem. Musiałem wyrzucić bo guma stwardniała a miały jeszcze 5mm. Dlatego następne wziąłem zimówki Sava i się sprawdziły. Wydaje mi się że jak nie robisz w zimie dużych przebiegów i nie jeździsz szybko to można myśleć o tańszych oponach. Dodam tylko, że zanim kupiłem te Savy to poczytałem o nich i sprawdziłem jak wypadają w testach gdzie spisywały się zaskakująco dobrze. Całoroczne odpuść. Miałem kiedyś auto z wypożyczalni na całorocznych właśnie chyba Pirelli i puki nie było śniegu to było ok, ale jak spadł to nie czułem się na nich pewnie.

[ichris]

Jasne, dzięki za odpowiedź. Zimą robię 5 tys km... Ale na pewno kupię zimówki: Dębice albo Hankooki. Sava to chyba odpowiednik Dębic, też są podobno ok. Bliżej mi jednak do Hankooka...będę miał lepsze samopoczucie mając ten rant na felgach, które wciąż wyglądają jak nowe Szkoda, że tak mało producentów robi opony z rantem w rozmiarze 205/55R16...

[igro]

Ciekawe z czego to wynika? Być może, że zbyt małego zapotrzebowania na tego rodzaju produkty..
Bo gdyby kupowali, to przecież producenci by produkowali.
Jest wiele niszowych technologii - a są one niszowe, bo są mało popularne. Wynika to np z wysokiej ceny - najczęściej tak, właśnie jest.
A tutaj, tak na marginesie, doby tekst dlaczego warto zmieniać opony na całoroczne: http://klub4x4drezdenko.pl/rodzaje-opon ... na-zimowe/

[kamil8805]

Mam na oku felgi 7,5x17 ET40 do kombika. Będą pasowały? Jeździ ktoś na takich? Ze względu na słaby silnik mam w planie założyć na nie opony 205/50/17. Dobry pomysł?

[Jarosłav]

Mam na oku felgi 7,5x17 ET40 do kombika. Będą pasowały? Jeździ ktoś na takich? Ze względu na słaby silnik mam w planie założyć na nie opony 205/50/17. Dobry pomysł?

Ja ma ale 7Jx17 ET40 właśnie z oponami 205/50R17 jako zestaw zimowy i wszystko jest w porządku. Na felgę szerokości 7,5 to raczej opona 225 niż 205 i nie wiem czy wtedy z przodu nie będzie koło za bardzo wystawało.