opony bieżnikowane Markgum
- patryk2340
- Carpe Diem
- Posty: 552
- Rejestracja: sob sie 19, 2006 18:23
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
- Kontakt:
opony bieżnikowane Markgum
Witam,
od razu napiszę, że z szukajki korzystałem i przejrzałem kilka tematów o oponach bieżnikowanych, jednak większość z nich jest sprzed 5-6 lat.
Chodzi o to, czy może ktoś z forum używa takich opon zimowych (lub jakiejś innej firmy).
Za najtańsze zimówki w rozmiarze jaki potrzebuję wołają od tysiąca w górę, tymczasowo sporo jak dla mnie. Używek też szukam, ale ciężko trafić ładne opony w tym rozmiarze (jak ktoś mi proponuje opony z 4mm bieżnika lub 10 letnie, no to ręce opadają).
Sporo też opinii w internecie na temat nalewek, jednak większość z nich jest typu "znajomy kiedyś miał, lipa" albo "podobno się szybko rozpadają", więc takie opinie są trochę mało miarodajne.
Jeśli ktoś od nas używa/ używał takich opon, proszę niech napisze coś o nich.
Kupiłbym konkretnie te:
http://allegro.pl/195-50r15-bieznikowan ... 32939.html" onclick="window.open(this.href);return false;
od razu napiszę, że z szukajki korzystałem i przejrzałem kilka tematów o oponach bieżnikowanych, jednak większość z nich jest sprzed 5-6 lat.
Chodzi o to, czy może ktoś z forum używa takich opon zimowych (lub jakiejś innej firmy).
Za najtańsze zimówki w rozmiarze jaki potrzebuję wołają od tysiąca w górę, tymczasowo sporo jak dla mnie. Używek też szukam, ale ciężko trafić ładne opony w tym rozmiarze (jak ktoś mi proponuje opony z 4mm bieżnika lub 10 letnie, no to ręce opadają).
Sporo też opinii w internecie na temat nalewek, jednak większość z nich jest typu "znajomy kiedyś miał, lipa" albo "podobno się szybko rozpadają", więc takie opinie są trochę mało miarodajne.
Jeśli ktoś od nas używa/ używał takich opon, proszę niech napisze coś o nich.
Kupiłbym konkretnie te:
http://allegro.pl/195-50r15-bieznikowan ... 32939.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Golf II 1.6 RF --> Golf III 1.4 ABD --> Vento 2.0 2E --> Octavia 1.9 ASZ
opony bieżnikowane Markgum
Miałem te opony tylko w innym rozmiarze, nawet się spisywały w zimie jak za tą cenę.
Podstawowym minusem jest uczucie jak by auto pływało po drodze. A i dodam że przejeździły 3 sezony i sie nie rozleciały jak to piszą "ci co słyszeli".
Podstawowym minusem jest uczucie jak by auto pływało po drodze. A i dodam że przejeździły 3 sezony i sie nie rozleciały jak to piszą "ci co słyszeli".
„Nie umiera ten, kto trwa w sercach i pamięci naszej”
opony bieżnikowane Markgum
Najlepiej bieżniki kupić w pobliżu miejsca zamieszkania ze względu na gwarancję. 10 na 100 opon bieżnikowanych jest oddawana na gwarancji do wymiany. Niestety kupując na allegro za wysyłkę opony i przesyłkę do ciebie płacisz Ty, a nie sprzedający. Warto więc się zastanowić czy nie dać te 145zł w serwisie na miejscu, niż 135zł na allegro.
- patryk2340
- Carpe Diem
- Posty: 552
- Rejestracja: sob sie 19, 2006 18:23
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
- Kontakt:
opony bieżnikowane Markgum
No właśnie z tego co wyczytałem to jeśli gwarancja zostanie uznana, to koszty przesyłki w obie strony pokrywają oni. Ciekawe tylko czy faktycznie są w stanie uznać jakikolwiek zwrot gwarancyjny...
TAZ, masz jakieś doświadczenia w jeździe na takich oponach? Można je jakoś porównać do opon budżetowych jeśli chodzi o prowadzenie auta na śniegu/ mokrym asfalcie?
TAZ, masz jakieś doświadczenia w jeździe na takich oponach? Można je jakoś porównać do opon budżetowych jeśli chodzi o prowadzenie auta na śniegu/ mokrym asfalcie?
Golf II 1.6 RF --> Golf III 1.4 ABD --> Vento 2.0 2E --> Octavia 1.9 ASZ
opony bieżnikowane Markgum
Większość nadlewek ma dobrą gumę i sprawdzającą się w zimowych warunkach.
opony bieżnikowane Markgum
jak mieszkasz na zadupiu i będziesz jeździł głównie na słabo odśnieżanych drogach to napewno warto, na suchym asfalcie średnio się spisują, do tego są głośne jak cholera (mi to akurat nie przeszkadza w zimówkach), no i trzeba niekiedy nieźle ołowiu nawalić, żeby wyważyć, nawet na idealnie prostą felgę. Jeździłem tylko niepełną zimę później auto sprzedałem, generalnie jak za tą cenę to byłem zadowolony, napewno lepiej je kupić niż używane w średnim stanie. Niestety nie wiem jak spisywały by się po 2-3 sezonach.
- _pączek_
- Gadatliwa bestia
- Posty: 639
- Rejestracja: sob maja 06, 2006 22:08
- Lokalizacja: wisła
- Kontakt:
opony bieżnikowane Markgum
w mk II i mk III miałem/mam zimówki Profil.W II nie pamiętam jaki był model ale w III śmigają Winter Extrema
opony są nie do zatrzymania na śniegu a wiem co piszę bo mieszkam w górach,żeby nie wyjechać trzeba utopić auto w zaspie
teraz nastał ich 4 sezon i jak do tej pory zero problemów,wyważone bez kilogramów ciężarków
także ja polecam Profil
na ten sezon kupiłem 2 sztuki Globgum do Passata 4x4 i zobaczymy jak się sprawdzą
opony są nie do zatrzymania na śniegu a wiem co piszę bo mieszkam w górach,żeby nie wyjechać trzeba utopić auto w zaspie
teraz nastał ich 4 sezon i jak do tej pory zero problemów,wyważone bez kilogramów ciężarków
także ja polecam Profil
na ten sezon kupiłem 2 sztuki Globgum do Passata 4x4 i zobaczymy jak się sprawdzą
opony bieżnikowane Markgum
Ja jeździłem 3 sezony na MarkGumach i szczerze na prawdę dobry produkt jak za te pieniądze.
Na śniegu czy błocie pośniegowym spisywały się rewelacyjnie. Jedyny minus to brak hamowania przy deszczowej pogodzie na mokrej nawierzchni.
Dalej bym na nich jeździł, ale jakoś na bokach opony guma po tych 3 latach zaczynała parcieć.
Na śniegu czy błocie pośniegowym spisywały się rewelacyjnie. Jedyny minus to brak hamowania przy deszczowej pogodzie na mokrej nawierzchni.
Dalej bym na nich jeździł, ale jakoś na bokach opony guma po tych 3 latach zaczynała parcieć.
- -=RAFAL=-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 594
- Rejestracja: wt wrz 01, 2009 00:23
- Lokalizacja: Piastów
- Kontakt:
opony bieżnikowane Markgum
ja w borze mam już trzeci sezon takie nalewki (dostałem nówki z zakupem auta) i jestem zadowolony. nie jest to pirelli czy inne opony z wysokich półek ale do normalnej jazdy się nadają.
nie mają żadnych bąbli, nigdzie bieżnik się nie odkleja, przy wyważaniu odchyły były w okolicy 5-35 ale stalówki też nie są idealne. co do hamowania na śniegu to też dają radę co prawda jest u mnie ABS i działa. na lodzie to wiadomo każda opona będzie się ślizgać. latać bokami po śniegu też się da.
minusem można nazwać to co pisali inni, że ma się wrażenie pływania ale co się dziwić jak opona ma profil 70
innymi minusem który mnie trochę drażni i jak dla mnie jest to jedyny minus to głośność - opony strasznie szumią na asfalcie. przy prędkości ok 100km/h ma się wrażenie, że wszystko łożyska się rozpadły i szumią (wręcz gwiżdżą).
nie mają żadnych bąbli, nigdzie bieżnik się nie odkleja, przy wyważaniu odchyły były w okolicy 5-35 ale stalówki też nie są idealne. co do hamowania na śniegu to też dają radę co prawda jest u mnie ABS i działa. na lodzie to wiadomo każda opona będzie się ślizgać. latać bokami po śniegu też się da.
minusem można nazwać to co pisali inni, że ma się wrażenie pływania ale co się dziwić jak opona ma profil 70
innymi minusem który mnie trochę drażni i jak dla mnie jest to jedyny minus to głośność - opony strasznie szumią na asfalcie. przy prędkości ok 100km/h ma się wrażenie, że wszystko łożyska się rozpadły i szumią (wręcz gwiżdżą).
- inż. Mk2_marcin
- Golfista
- Posty: 2034
- Rejestracja: sob lis 07, 2009 18:05
- Lokalizacja: Kraków
opony bieżnikowane Markgum
Chciałbym poruszyć temat ponownie, zbliża się wiosna i szukam opon letnich i właśnie mam dylemat czy by nie kupić bieżnikowane. U mnie w mieście jest taki zakład co sprzedają takie opony z 2 letnią gwarancją. Jak jest z ich trwałością (starczy na 3-4 sezony (robię koło 15tyś km rocznie)), z hałasem. a praktycznie potrzebuję tylko 2 oponki. I jeszcze Cena jest bardzo kusząca.
opony bieżnikowane Markgum
Na lato to poroniony pomysł. Śliskie, głośne i w wysokich temperaturach bieżnik może się odklejać.
- -=RAFAL=-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 594
- Rejestracja: wt wrz 01, 2009 00:23
- Lokalizacja: Piastów
- Kontakt:
opony bieżnikowane Markgum
jak opona nie ma wad konstrukcyjnych to na pewno się nie odklei bieżnik to są właśnie te mity i legendy usłyszane gdzieś tam od kogoś.
na pewno będą głośniejsze tego nie da się ukryć. na pewno też będą mieć gorsze parametry trakcyjne niż jakaś firmowa opona ale jak ktoś jeździ normalnie w miarę przepisowo a auto jest do letnich weekendowych wypraw to nie widzę przeciwwskazań. na pewno do aut z mocniejszym silnikiem i poruszających się z większymi prędkościami to takie opony raczej bym nie polecał.
kiedyś moja mama miała nie dość, że wiolo sezonówki to jakieś nalewki i jeżdżąc w miarę z przepisami ruchu drogowego dawała sobie świetnie radę na nich przez cztery lata, nigdy nie wpadła w poślizg, nigdy nie miała żadnego dzwona a i bieżnik nigdy się nie odkleił. opony też nie dostały żadnych guzów, schodków itp.
na pewno będą głośniejsze tego nie da się ukryć. na pewno też będą mieć gorsze parametry trakcyjne niż jakaś firmowa opona ale jak ktoś jeździ normalnie w miarę przepisowo a auto jest do letnich weekendowych wypraw to nie widzę przeciwwskazań. na pewno do aut z mocniejszym silnikiem i poruszających się z większymi prędkościami to takie opony raczej bym nie polecał.
kiedyś moja mama miała nie dość, że wiolo sezonówki to jakieś nalewki i jeżdżąc w miarę z przepisami ruchu drogowego dawała sobie świetnie radę na nich przez cztery lata, nigdy nie wpadła w poślizg, nigdy nie miała żadnego dzwona a i bieżnik nigdy się nie odkleił. opony też nie dostały żadnych guzów, schodków itp.
Re: opony bieżnikowane Markgum
Nadlewki to z przymusu na zime.Mk2_marcin pisze:Chciałbym poruszyć temat ponownie, zbliża się wiosna i szukam opon letnich i właśnie mam dylemat czy by nie kupić bieżnikowane. U mnie w mieście jest taki zakład co sprzedają takie opony z 2 letnią gwarancją. Jak jest z ich trwałością (starczy na 3-4 sezony (robię koło 15tyś km rocznie)), z hałasem. a praktycznie potrzebuję tylko 2 oponki. I jeszcze Cena jest bardzo kusząca.
Na lato polecam kupić firmowe używki lub jeśli chcesz nowe to coś z niższej półki ale nowe i nie bój sie chinoli bo będą lepsze niż nadlewki .
„Nie umiera ten, kto trwa w sercach i pamięci naszej”
- inż. Mk2_marcin
- Golfista
- Posty: 2034
- Rejestracja: sob lis 07, 2009 18:05
- Lokalizacja: Kraków
Re: opony bieżnikowane Markgum
ja osobiście nie mam mocy dużo w swoim aucie raczej nie przekraczam 150km/h-=RAFAL=- pisze:jak opona nie ma wad konstrukcyjnych to na pewno się nie odklei bieżnik to są właśnie te mity i legendy usłyszane gdzieś tam od kogoś.
na pewno będą głośniejsze tego nie da się ukryć. na pewno też będą mieć gorsze parametry trakcyjne niż jakaś firmowa opona ale jak ktoś jeździ normalnie w miarę przepisowo a auto jest do letnich weekendowych wypraw to nie widzę przeciwwskazań. na pewno do aut z mocniejszym silnikiem i poruszających się z większymi prędkościami to takie opony raczej bym nie polecał.
kiedyś moja mama miała nie dość, że wiolo sezonówki to jakieś nalewki i jeżdżąc w miarę z przepisami ruchu drogowego dawała sobie świetnie radę na nich przez cztery lata, nigdy nie wpadła w poślizg, nigdy nie miała żadnego dzwona a i bieżnik nigdy się nie odkleił. opony też nie dostały żadnych guzów, schodków itp.
ale też spokojnie nie jeżdżę, auto używam na codzień.. więc chyba zakupię w ostateczności jakieś nowe firmówki z gwarancją. z niższej półki cenowej
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość