ja dzisiaj skonczylem projekt mojej maszyny
kosztowala mnie 0zl nie jest jeszcze tak jak ma byc ale zadanie spelnia
Do stojaka na silnik dospawalem poprzeczki ktore trzymaja zwrotnice wraz z piasta. Od amortyzatora starego wycialem mocowania do zwrotnicy oraz tuleje ktora tloczy w nim olej. Obcialem takze stary sworzen zeby tylko mi sie trzymal. Zlapalem zwrotnice srubami praktycznie tak jak na aucie to jest

a w miejsce poloski wrzucilem tuleje z amorka do ktorej dospawalem podkladki zeby trzymaly lozysko(bez tego strasznie mi kolem gibalo-teraz jest jak na wywazarce)i docisnalem to sruba, a na drugim koncu tulei aluminiowe kolo pasowe i do tego pasek klinowy. Silnik od pralki frania zlapany na razie tymczasowo sciskaczami. W przyszlosci pomysle nad regulacja naciagu paska. I druga moja maszyne uzywam jedynie do polerki rantow(teraz akurat jest na niej tarcza, ale zakladam futro i rant praktycznie sam sobie po tym lata)

Pozdrawiam
