LEON 1.6 SR AKL smród gumy i muł po korku

Instalacje gazowe w naszych Volkswagenach. Problemy z eksploatacją, wybór, modyfikacje.

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Bohnooze
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 57
Rejestracja: ndz wrz 19, 2010 02:29
Auto: Seat Leon 1.6
Silnik: AKL

LEON 1.6 SR AKL smród gumy i muł po korku

Post autor: Bohnooze » pt sty 27, 2017 20:29

Witajcie
Miałem dziś problem z Leonem. Bylem na regulacji gazu (coś tam przestawiono i przy okazji okazało się ze ssanie oparów oleju za przepływomierz /przed przepustnice nie działa u mnie prawidłowo ciągle syczy) ustawiono dawki orientacyjnie do tego przekłamania przepływomierza (uwzględniając ciągłe ssanie oparów oleju).

Samochód przed chodził bez problemu ale elastyczność kulała i moc, po poprawce też chodził bez problemu poprawiła się elastyczność. Kilka km przejechał stanąłem w korku nie działo się nic jeszcze kilka minut i jak ruszyłem po korku zaczęła się dziwna praca silnika jakby dziurawy tłumik, jakby nie wszystkie cylindry paliły, do tego smród palonej gumy, samochód częściowo stracił reakcje na gaz (utrzymując prędkość można było jechać ale nie był skłonny do przyśpieszania), nie gasł, dojechałem pod sklep stanąłem na jałowych obrotach chodził zwyczajnie (nie telepał się jakby przy problemie z zapłonem zwiększał obroty ale jakby nie do końca sprawnie reagował na otwarcie przepustnicy), z pod maski z silnika nie śmierdziało tą paloną gumą, gazy wylotowe nie parowały wcale (było -1,5 °C - przed regulacją gazu parował przy tym zdarzeniu nie, gazy były dość gorące że nie dało się zapchać gołą dłonią), samochód jak chodził kilka minut na jałowych to nie udało się wyłapać skąd problem ze smrodem.

Zostawiłem go poszedłem do sklepu po 1 h wróciłem odpalam (normalnie odpalił jak i też podczas problemu zapalał całkiem normalnie) jedzie tez normalnie.

Wygląda jakby coś z gumy zaczęło się grzać (kable samochodowe nie śmierdzą jak grzana guma?). Ale skądś problem z brakiem mocy wziął się. Czy ktoś orientuje się co się zadziało? To możliwe aby np lambdy kable na kolektorze taki efekt dały (dając też połowicznego muła) a może przepustnica? Może ktoś się spotkał z czymś takim.

myślę skąd guma skąd utrata reakcji na gaz a później działanie jakby nigdy nic. Silnik na wskazówce nie był przegrzany, nie włączyły się też wentylatory (termo włącznik sprawny), nie było czuć jakby był jakiś gorący po otwarciu maski, nie sprawdziłem rurek czy któraś nie przegrzana, mam pęknięty kolektor wydechowy od góry (łatany masą do kominów z tego miejsca nic się nie wydobywało podczas problemu).

chyba żadna rurka nie biegnie nad kolektorem wydechowym? skąd osłabione przyśpieszanie i dziwne odgłosy podczas niego jakby nie wszystkie cylindry paliły albo dziura czy zapchany tłumik. Na forum Passata ktoś pisał coś o skończonych łożyskach w kołach w Audi czy to może być łożysko w alternatorze (obecnie żadne hałasy dodatkowe nie dobiegają)?



Bohnooze
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 57
Rejestracja: ndz wrz 19, 2010 02:29
Auto: Seat Leon 1.6
Silnik: AKL

Re: LEON 1.6 SR AKL smród gumy i muł po korku

Post autor: Bohnooze » ndz mar 01, 2020 13:22

Problemem był reduktor parownik gazu. Przy mocnym dogazowaniu w jakis sposób przestawiło się ciśnienie reduktora samoczynnie. Ciśnienie się zmieniło więc dawka paliwa całkowicie nieprawidłowa



ODPOWIEDZ

Wróć do „LPG-dotyczy tylko inst.lpg”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości