Strona 1 z 1
					
				Wymiana filtra paliwa , jak do tego sie zabrac ????
				: sob lut 17, 2007 15:46
				autor: Bavwtek
				Jak sie dotgo zabrac , czy musze nalac ropy do nie , czy tez nie , pytam sie bo pierwszy raz to robie ,na co uwarzac przy wymianie , filtr jest z podgrzewaczem
			 
			
					
				
				: sob lut 17, 2007 15:53
				autor: Grzesiekk1982
				witam. 
Nie ma żadnych problemów, układ sam sie odpowietrzy. Nie trzeba zalewać sam pociągnie po paru obrotach rozrusznika, ale jeśli będiesz miał jakieś naczunko z ropą to napewno nei zaszkodzi zalać.
Przede wszystkim co jest ważne to opaski zaciskowe. Stare lubią  przepuszczać powierze, przez co samochód gorzej odpala jak się zapowietrzy. Jeśli masz kiepskie, to kup nowe. Filtr z podgrzewaczem, to żadna filofofia, tylko 2 rurki do przykręcenia więcej (podgrzewanie polega na przejściu przez filtr ciepłego paliwa powracającego z nadmuarów od wtryskiwacz z powrotem do baku.
Pozdrawiam
			 
			
					
				
				: sob lut 17, 2007 15:54
				autor: michi
				normalnie mozesz go odkrecic sciagnac wezyki i załozyc nowy (ja nie zalewałem ale jak zalejesz to jest lepiej) masz filtr z podgrzewaczem czy nie bo jak z podgrzewaczem o wiele prosciej go zalac bo lejesz ropke do tej dzurki, a tak trzeba sie troche pobawic.
Pozdrawiam MiChI
			 
			
					
				
				: sob lut 17, 2007 16:07
				autor: Bavwtek
				dzieki chłopaki
			 
			
					
				
				: sob lut 17, 2007 16:14
				autor: Grzesiekk1982
				Bavwtek, również dzięki 

 
			 
			
					
				
				: ndz lut 18, 2007 19:27
				autor: luki234
				witam ! a ja bym proponował wywalić filtr z podgrzewaczem i wstawic zwykly bez podgrzewacza.Tam gdzie podgrzewacz wstawic rurkę. Przez ten podgrzewacz bardzo czesto zapowietrza sie uklad, ja tak mialem do czasu gdy nie zmienilem na zwykly  bez podgrzewacza. Taka jest moja opinia
			 
			
					
				
				: ndz lut 18, 2007 19:37
				autor: inek01
				Grzesiekk1982 pisze:Nie trzeba zalewać sam pociągnie po paru obrotach rozrusznika, ale jeśli będiesz miał jakieś naczunko z ropą to napewno nei zaszkodzi zalać. 
Po zalaniu odpala jakby w ogole operacji nie bylo i nie trzeba krecic...
luki234 pisze:witam ! a ja bym proponował wywalić filtr z podgrzewaczem i wstawic zwykly bez podgrzewacza.Tam gdzie podgrzewacz wstawic rurkę. Przez ten podgrzewacz bardzo czesto zapowietrza sie uklad, ja tak mialem do czasu gdy nie zmienilem na zwykly bez podgrzewacza. Taka jest moja opinia
Jak jest usterka to trzeba zlikwidowac, a nie stosowac polsrodki 

 Podgrzewacz jest nie od parady  ilepiej jak jest niz go nie ma.
BTW
Zaworka wcale nie trzeba zmieniac z kazda zmiana filtra, tylko wtedy jak cis z nim nie tak  
 
 
Co do opsek polecam te z ASO 2zl z groszami za sztuke. Te na srubke to lipa, trzymaja jak lysego za wlosy i nigdy nie wiadomo jak mocno zacisnac.
Oryginalne zakladasz na przewod zaciskasz do oporu malymi obcegami i jest ok.
 
			
					
				
				: ndz lut 18, 2007 19:42
				autor: Grzesiekk1982
				luki234, ale po coś ten to jest... Jak tak zrobili, to lepiej zostawić. Należy tylko zadbać o stan opasek i porządnie zmontować. W tej przezroczystej rurce widać czy się zapowietrza czy nie. Jeśli tak, to wymienić opaski na nowe. Koledzy na forum mówią, że oryginalne w ASO Skody kosztyją 2 zł za szt i trzymają idealnie (te na ścisk, nie na śrubkę).
Pozdrawiam.