Strona 2 z 3

Kalibracja VNT w turbosprężarkach

: sob kwie 09, 2016 13:36
autor: wesol
Na 90% tak

Kalibracja VNT w turbosprężarkach

: sob maja 28, 2016 13:05
autor: Viger
Najlepiej jednak jak jest zmienna geometria to ustawiać na maszynie Cimat mają w Melett serwisach np. http://www.regeneracja-turbosprezarek.pl" onclick="window.open(this.href);return false; , żadne wymiary nie dadzą pewności co do prawidłowego ustawienia.

Re: Kalibracja VNT w turbosprężarkach

: sob sie 20, 2016 16:41
autor: speedi93
Najlepiej jest ustawiać na aucie bo każde auto ma różnie zuzyta vacum pompę i ustawiać pod to vacuum a nie jak producent zalecił :-P jak wymienialismy na warsztacie komuś turbo po regeneracji to praktycznie za każdym razem musieliśmy regulować na aucie bo najczęściej było niedoladowanie :-P

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

Re: Kalibracja VNT w turbosprężarkach

: pn sie 22, 2016 17:40
autor: ProfiTurbo.pl
Viger pisze:Najlepiej jednak jak jest zmienna geometria to ustawiać na maszynie Cimat mają w Melett serwisach np. http://www.regeneracja-turbosprezarek.pl" onclick="window.open(this.href);return false; , żadne wymiary nie dadzą pewności co do prawidłowego ustawienia.

Ten temat założyliśmy po to, żeby pokazać użytkownikom jak o wiele mniejszym nakładem finansowym można rozwiązać problem źle wyregulowanego mechanizmu zmiennej geometrii. Przypuszczamy, że nie wielu z obecnych tutaj ma maszyny do ustawiania VNT, warte po kilkadziesiąt/kilkaset tysięcy złotych w swoich garażach ;)

Jak słusznie zauważył kolega speedi93, próba regulacji na aucie, choć może bardziej skomplikowana ze względu na dostęp do turbosprężarki, również może przynieść pożądane efekty.

P.S.
Co do Cimat`a - jak najbardziej w miarę dobry sprzęt, ale np G3, lub TurboClinic biją go na łeb, na szyję ;)

Re: Kalibracja VNT w turbosprężarkach

: śr paź 05, 2016 22:04
autor: markuspla
Piękne maszyny, drogie maszyny.
Sorry za off, ale trochę widziałem.
Wtryski - zawożę do serwisu Boscha... nie będę pisać o tych drogich maszynach na których sprawdzają TDI. Bzdura. Byłem widziałem jak sprawdza się te drogie kiedyś wtryski TDI (z wtryskiem wstępnym i zasadniczym).

Dalej - widziałem jak regeneruje się pompy wtryskowe...

Co do sztangi. Ona jest plastyczna? Nie! Tego się nie rusza. Nawet po regeneracji. To ruch sztangi względem geometrii "łopatek". I w jaki sposób ten zakres się zmienia po regeneracji?
Jaka kalibracja? Wystarczy że będziesz mieć upłynność lub inną sprawność zaworka (inna charakterystyka), wypracowane vacuum albo serva hebli w podciśnieniu i co? Jedziesz na kalibrację?
Ja się z tym nie zgadzam. Mam A4 w B5 2,5TDi lekko dłubnietę.

Sam regenerowałem turbawkę w 2,5tdi zakładając zelżone koło kompensacji - żadnych kwiatków.
Komplikując sprawę - komplikujesz sobie życie,
Przy złym otwieraniu sztangi/zaworka "pompowane" będzie za dużo lub za mało. A to objawi się wypluciem błędu i przejściem w tryb awaryjny.
Ja miałem przeładowanie ale to z innego powodu.
Nawet wymiana zaworka N75 na wersje z 2.0TDi (niższy koszt) niczego nie zmienił (na gorsze :satan: )

Pozdrawiam

Kalibracja VNT w turbosprężarkach

: pt paź 14, 2016 08:08
autor: Michał_1977
markuspla,powiedz mi,czego Ty się nawdychałeś? :-)

Przecież ProfiTurbo.pl zrobił poradę dla takich amatorów,jak np.ja.
Jak mi szlag trafi gruszkę i będę ją musiał wymienić,to jak mam tej sztangi nie ruszać? Wytłumacz mi :chytry:

Kalibracja VNT w turbosprężarkach

: ndz lis 06, 2016 18:32
autor: Harnold
Obrazek
witam w moim przypadku jest chyba za długi ten aktuator??bo za wysoko wstaje ta turbawka prawda??powinna wcześniej jakoś wstać,w sumie jest góra fajnie zostawiona i nie wiem co będzie dalej z tym

Kalibracja VNT w turbosprężarkach

: pt sty 13, 2017 19:50
autor: mimax
odgrzewam kotleta, koledzy pokazuje mi coś takiegoto na prawie zapartej sztandze

Obrazek

podciśnienie robiłem strzykawka więc nie mogłem więcej ale myślę że zanim sztanga oprze się o ogranicznik to wartość będzie powyżej 15 ,czyli miedzy 0.5 a 0.6 bar to chyba dobrze jest ustawiona sztanga, przy takiej metodzie sprawdzania,oczywiście będę musiał JeszcE sprawdzić jak już będzie na samochodzie

Re: Kalibracja VNT w turbosprężarkach

: wt lut 05, 2019 19:58
autor: glaca77
Te wszystkie drogie maszyny muszą się zwrócić, więc mechanicy przekonują że tylko regulacja "na stanowisku" jest poprawna. Regulację sztangi gruchy( aktuatora dla mądrych) można w każdym aucie przeprowadzić bez kanału(wystarczy osłonić jeden rękaw gajera). Jest to jedyna właściwa regulacja silnika( tak- silnika bo turbina jest jego częścią). Oczywiście przyda się VCDS aby wyciągnąć jak najwięcej bez błędu przeładowania. Każdy nowy silnik ma za mało podkręconą turbinę (dla św. spokoju- gwarancja!). Jeśli mechanik mówi o demontażu turbiny do regulacji to ma na myśli głównie regulację naszych portfeli !!!

Re: Kalibracja VNT w turbosprężarkach

: pn mar 11, 2019 00:24
autor: Mabog10
Cześć, w moim Golfie zdiagnozowano nieszczelność gruchy, została ona wymieniona na nową i wyregulowana (w warsztacie, bez demontażu). Wszystko było ok, jednak po miesiącu zaświeciła się ponownie kontrolka świecy żarowej. Znowu pojechałem do tego samego warsztatu, podłączyli auto do kompa i stwierdzili że grucha się rozregulowała, stąd ten błąd. Ponownie ją nastawili, znowu było wszystko ok, ale minęły 3 miesiące i kontrolka świecy żarowej zaświeciła się ponownie. Teraz nie wiem co robić, czy znowu do nich jechać, czy gdzieś indziej.. Spotkaliście się z taką sytuacją? Co może powodować że sztanga się ciągle przestawia?

Re: Kalibracja VNT w turbosprężarkach

: pn mar 11, 2019 06:52
autor: wesol
Oszukują cię a ty to łykasz jak pelikan.

Re: Kalibracja VNT w turbosprężarkach

: pn mar 11, 2019 12:36
autor: Mabog10
Nie sądzę żeby oszukiwali, już nieraz wcześniej korzystałem z ich usług (niezwiązanych z turbo), jak byłem u nich drugi raz to nawet nie wzieli kasy za ponowną regulację. Myślę że albo nieświadomie robią coś nieprawidłowo, albo może coś dzieje się z samym VNT, sam nie wiem..

Re: Kalibracja VNT w turbosprężarkach

: sob maja 18, 2019 14:37
autor: kamikaze.
Witam wszystkich, temat jeszcze jakoś 'żyje', więc się podepnę. Motor ALH bez kata i jeszcze bez programu. Zbytnie zeszlifowanie pierścienia w części gorącej turbo może powodować późniejsze osiąganie zadanego ciśnienia doładowania? Po wymianie wtrysków na 0.216 I czyszczeniu turbo, zaczęły się problemy z jej wstawaniem. Wtryski od kolegi z forum, więc odpada ta przyczyna, moc wzrosła odpowiednio. Przed pracami w okolicach 1800-1900 było już zadane ciśnienie, teraz okolice 2000 obr, a powinno być nawet lepiej po założeniu 0.216. Pierścień w turbo założony poprawnie, sztanga opiera się o ogranicznik. Turbo było regenerowane, ogranicznik był na bank ruszany, ale pogorszenie nastąpiło właśnie po zmianie wtrysków i czyszczeniu. Zmiany doładowania w trybie testowym na VAGu też dużo mniejsze niż kiedyś. Cięgno gruszki regulowane dodatkowo na samochodzie, idealne ustawienie z ciśnieniem idącym po mapie. Nawet podłączenie gruszki na krótko nie powoduje szybszego wstawiania dmuchawki. Co o tym przypadku myślicie? Warto się bawić w ustawianie ogranicznika na samochodzie? Wymiana geometrii razem z pierścieniem może coś dać? Pozdrawiam.

Re: Kalibracja VNT w turbosprężarkach

: sob maja 18, 2019 21:18
autor: wesol
Regulacja ogranicznika i skracanie sztangi powodują zmiany w wstawaniu turbo. Szlifowanie geo i pierścienia nie ma tu nic do rzeczy.