Jakie mają być obroty biegu jałowego? / Korek w skrzyni.

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

KondzikVW
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 30
Rejestracja: wt sty 03, 2006 11:31
Lokalizacja: Szczecin/Bezrzecze
Kontakt:

Jakie mają być obroty biegu jałowego? / Korek w skrzyni.

Post autor: KondzikVW » sob cze 24, 2006 11:18

Witam.
Silnik AAZ. Obecnie na zegarze na biegu jałowym mam jakieś 1050obr/min. na analogowym a na cyfrowym podobnie tj. lekko falują między 1020, a 1100.
Wydaje mi się, że to nieco za dużo.
Przy okazji mam jeszcze jedną kwestię.
Co to jest za korek na górze skrzyni biegów? Dość duża średnica, z pożółkłego plastiku. Czy służy do wlewania oleju? Czytałem, że dolewa się tam, gdzie się sprawdza poziom, tj. z boku skrzyni. Grzebałem tam palcem i nie dosiągnąłem do oleju, tylko trochę brudu było.



Awatar użytkownika
Igor1
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 333
Rejestracja: czw gru 16, 2004 18:26
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Igor1 » sob cze 24, 2006 11:34

Obroty za duże powinny być 900+-50, walczyłem z tym długo ale ustawiłem i na ciepło mam ok od 850 do 900- zobacz w szukaj duzo tego było i duzo o tym pisalem, lekkie falowanie na cyfrowym moze byc. Korek służy do ustawiania górnego punktu zwrotnego np. jak wymieniasz rozrzad. A wlewa sie z prawej strony skrzyni, od dołu jak wejdziesz do kanalu jest sruba na imbus. Bron borze nie wlewaj tam pod ten korek bo tarcze sprzegłowa zaoleisz.



KondzikVW
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 30
Rejestracja: wt sty 03, 2006 11:31
Lokalizacja: Szczecin/Bezrzecze
Kontakt:

Post autor: KondzikVW » sob cze 24, 2006 11:58

Dzięki kolego.
Wiem, gdzie ten imbus, ale nie mam problemu ze skrzynią, więc nic nie dolewam.
To tylko tak z ciekawości pytałem:)
A oboty zmniejszyć śrubą 7? U nas jest podobie jak tu?
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p= ... ht=#315965



Michnik
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 623
Rejestracja: śr paź 20, 2004 20:46
Lokalizacja: Skarżysko
Auto: Golf IV TDI
Silnik: ARL

Post autor: Michnik » sob cze 24, 2006 14:42

Ja mam obroty stale na 1100-1200, ale to dlatego , że mam podkręconą dawkę i nie da się już ich zmiejszyć(przynajmniej tak mówi mechanik).



Awatar użytkownika
Igor1
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 333
Rejestracja: czw gru 16, 2004 18:26
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Igor1 » sob cze 24, 2006 14:47

Zobacz tu http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=49073 i tu http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=49203
ale przed wszystkim zrób test nagrzej auto do 90 st. i przejedz sie autostrada ok 150 km/h tak przez przynajmniej 30 sekund, zwolnij zatrzymaj się nie wyłączaj silnika i zobacz jakie są obroty jak będą wtedy ok to powiem co zrobić zeby było dobrze jak jest dalej wysoko to powyzsze linki powinny pomóc . Pozdrowienia. W pierwszym poście masz dokładnie pokazane nasze pompy wtryskowe, co i jak zrobić sa troszkę inne niz w MK II. A masz reczny przyspieszacz zapłonu, czy juz elektryczny???



KondzikVW
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 30
Rejestracja: wt sty 03, 2006 11:31
Lokalizacja: Szczecin/Bezrzecze
Kontakt:

Post autor: KondzikVW » sob cze 24, 2006 17:11

Przyspieszacz jest ręczny. Obroty zawsze mam takie - wiadomo - jak przyspieszacz wyciągne to większe, jak się ruszy wskazówka chowam i już są takie (nieco ponad 1000) niezależnie od tego, czy mu depne bardziej, czy mniej. Temp. u mnie żadko dochodzi do 90 st. (w korkach). Na autostradzie w czwartek dałem mu nawet do 180km/h na kilku kilometrach i to samo - specjalnie wyluzowałem przed zjazdem z autostradu i poczekałem minute. One poprostu są stabilne, ale jak dla mnie o jakieś 100 150 za wysokie. jak jadę na 1 biegu bez gazu i go lekko przychamuje tak,że spadną do 850-900 to mi się wtedy spokojniejsza praca silnika wydaje, chociaż pod obciążeniem, więc nie to samo. Ale nie szarpie go.
Ja mam taką pompę - przynajmniej taki jest dekielek na górze.
Zdjęcie w poście Pablossa
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... ot%F3w+aaz


Nie jestem leniwy. Mam zawyżone wymagania motywacyjne.

Awatar użytkownika
Igor1
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 333
Rejestracja: czw gru 16, 2004 18:26
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Igor1 » sob cze 24, 2006 17:18

No to tylko na ciepłym silniku musisz pokrecic srubką nr 7 wg elektronicznego obrotomierza wyreguluj na ok 900 obr i bedzie ok jezeli nie beda stabilne trzeba bedzie popuscic srubke wydatku reszkowego, to ta na której opiera sie wahadło od linki na pompie jezeli linka jest w spoczynku zerowym. Ja co służe pomocą. A temp. u mnie juz po 1,5 km mam 90 i trzyma w najwiekrze mrozy i upały, normą jest w vw golfach padające termostaty nie znam osoby która by go nie wymieniała.



KondzikVW
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 30
Rejestracja: wt sty 03, 2006 11:31
Lokalizacja: Szczecin/Bezrzecze
Kontakt:

Post autor: KondzikVW » sob cze 24, 2006 17:46

Tak zrobie. Odepnę linkę gazu dla pewnośći i ustawię śrubą 7 obroty.Mam nadzieję, że nie poparzę się o coś przy kręceniu :blush:
Pozdrawiam.


Nie jestem leniwy. Mam zawyżone wymagania motywacyjne.

Awatar użytkownika
Igor1
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 333
Rejestracja: czw gru 16, 2004 18:26
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Igor1 » sob cze 24, 2006 17:47

Linkę gazu nie musisz ruszać jeżeli by były nie stabilne obroty czasami rosły lub malały bez powodu to musisz dodatkowo pokrecic srubka poprzeczna na srubka 7 na niej opiera się element jakby przepustnicy gazu do której przyczepiona jest linka gazu.



KondzikVW
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 30
Rejestracja: wt sty 03, 2006 11:31
Lokalizacja: Szczecin/Bezrzecze
Kontakt:

Post autor: KondzikVW » sob cze 24, 2006 22:32

Tak jest. Widziałem teraz. Pokręciłem i ustawiłem tak, że kręci się w zakresie 900 - 960 obr/min. Chyba tak zostawie. Zauważyłem, że jak opuściłem niżej obroty(860 - 920), to wzrosła temp. silnika do lekko ponad 90 st i włączył się na minutę pierwszy bieg wentylatora. Zwiększyłem później do obecnych i chyba mi tak odpowiada (na ucho). temp po kilkunastu minutach pracy pozostała na równych 90 st i wentylator się nie włączył.Do tej pory zawsze temp miałem około 85 st.
Trochę muszę przy silniku pogrzebać ( kosmetyka), zajrzeć mu w przewody powietrza, itp. ocenić, stan, wymienić uszczelkę pod pokrywą silnika. Namierzyc co mi kłapie w silniku ( coś jak zawory w benzyniaku, ale trochę inaczej to słychać). Szklanki?? Jak to wszystko porobię, to zamierzam trochę rozruszać Golfa tj, troszeczkę podkręcić turbo i zwiększyć dawkę paliwa. Chciałbym, żeby miał około 85 koni - więc lightowo.
Z turbo to wszystko wiem, ale nie wiem jak jest dokładnie ze zwiększaniem dawki ( jak w 1.6 TD piłować podkładkę pod bolcem mębrany). Czy myszę kupić taki od 1.6?? Chyba najpierw rozbiorę, obejrzę, a później będę pytał.
Narazię dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam.


Nie jestem leniwy. Mam zawyżone wymagania motywacyjne.

Awatar użytkownika
Igor1
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 333
Rejestracja: czw gru 16, 2004 18:26
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Igor1 » sob cze 24, 2006 22:48

To stukanie moga być hydrauliki- dolej oleju na maxa - masz to na ciepło i na zimno??? ale podobne oglos daje zawieszający się wtryskiwacz wiec lepiej to dobrze zlokalizować.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 48 gości