Jaki olej?
: pn kwie 09, 2012 09:24
Michał_1977 a jak wcześniej był lany Shell 10W40 to teraz bez problemu mogę zalać Valvoline Max LIfe 5W40?
oldstaszek pisze:Co jest olejem syntetycznym a co nie - wieloletni spór między USA a UE.
UE przyjęła że syntetyk ma bazę PAO/estry. USA traktuje jednakowo PAO oraz HC.
Xado obowiązuje w tym przypadku UE:Syntetyk - PAO; półsyntetyk - różnie, jak i pozostali producenci.
AmenMichał_1977 pisze:flatron1984, wszystko zależy od kondycji silnika.
To chyba nie świadczy o gorszej jakości tego oleju od wspomnianego LM?Ale cenowo nie kuszą - 255zł za 5l to jednak trochę grosza Gdzie ja za swojego LM 5w40 zapłaciłem 40 parę euro z przesyłką.
To jedynie świadczy o różnicy cenowej Licząc, że 1euro to 4zł - to jest 172zł w stosunku do 255zł ... różnica 83zł Czyli na dwóch wymianach, "tracisz" niemal jedną w stosunku do LM .. Jak ktoś wymienia raz w roku olej - ok 80zł to nie dużo- 6.66zł na miesiąc, ale jak ktoś wymienia trzy razy olej w roku, albo i cztery jak ja, to już różnica jest od 240zł do 320zł na rok. Pytanie czy ma to uzasadnienie w aucie jak by to delikatnie ująć co bym własnego samochodu nie obraził - Nie pierwszej młodościmarkim321 pisze:To chyba nie świadczy o gorszej jakości tego oleju od wspomnianego LM?
To samo mam doswiadczenie z tym samym olejem, po przejsciu z 10w40 motula/mobila ,ja polecam.Michał_1977 pisze:Ja zalałem syntetykiem i nie żałuję.W zimie łatwiejszy rozruch,mniej brał (teraz prawie wcale na Valvoline),silnik ciszej pracuje itd.
To jak najbardziej rozumiem Jedynie cena tego oleju mnie zastanowiła.oldstaszek pisze:italiano_83,
Masz rację - cenowo coś jest nie tak...
Pytanie jednak było inne i na nie starałem się odpowiedzieć.
Ja osobiści nie jestem przeciwnikiem żadnego produktu, oby był dobry dla silnika i żeby użytkownik z niego był zadowolony, a to czy jest mniej czy bardziej reklamowany, droższy lub tańszy, to już indywidualna sprawa każdego kupującego, jednakże można stwierdzić fakt, że coś jest drogie a co tanie, a wiadomo, że cena nie przekłada się zawsze/bezpośrednio na jakość produktuoldstaszek pisze:To że zajmuję się produktami xado nie jest jednoznaczne z "ochami i achami".
Zalecając jakiś produkt kieruję się aspektami technicznymi istotnymi dla zainteresowanego.
Odpowiadając na pytania natury technicznej, trzymam się faktów dowiedzionych.
Nie trafiłeś do sklepu dla koneserów legend PRL?lg1984 pisze:Koledzy postanowiłem że swojego klekota też zaleję olejem Valvoline MaxLife 5W40. No i jest problem, bo u mnie w jednym sklepie takich olei nie sprowadzają, w drugim mogą mieć ale 10W40 i mówią że niby MaxLife 5W40 wcale nie ma w trzecim sklepie ma 10W40 a 5W mówi, że nawet nie ma skąd wziąć a choćby na Allegro jest ich pełno... tylko wiadomo na Allegro trochę strach kupować.. Czemu tak ciężko dostać ten olej?
Może chodzi o składnik pochłaniający sadzę w dieslu? Używałem Max Life w Fordzie Escorcie zanim nabyłem Golfa- Ford miał nalatane Bóg wie ile km jednak ten olej to nic nadzwyczajnego. Fakt, silnik może ciszej pracował ale to że regeneruje uszczelki to ściema na maxa właśnie. Może trzeba by zrobić z 50-100 tyś żeby się coś tam zregenerowało co jest absurdem.lg1984 pisze:W przypadku oleju Valvoline MaxLife 10W40 jaka jest różnica między tym z napisem Diesel i bez tego napisu? Ten bez napisu Diesel też niby się nadaje do Diesla (API SL/CF) więc po co to odróżnianie? No chyba że czymś się różnią