Kąt wtrysku - 0 - brak odczytów

[leo...]

Tego nie wiadomo

wiadomo - jeśli VAG pokazuje stałe wartości 0 - kąt cofnięty poza zakres regulacji - jesli pokazuje 255 - przyspieszony poza zakres

[barbiq]

Gorszy problem jest ze zluzowaniem śruby na kole wałka

Ze śrubą nie miałem zbytnio problemu, poszła w miarę szybko ale problem leży z zbiciu koła. Dosyć długo i mocno w nie waliłem ale ani drgnęło!! Zacząłem się obawiać czy nie pęknie mi albo czy go nie ukruszę! więc poddałem się...
Ale niebawem zrobię drugie podejście i mam nadzieję, że się podda

każde drgnięcie metalu siłą poprzeczną zdejmie wciśnięte koło.

Pod warunkiem, że przy wcześniejszych wymianach rozrządu ktoś w ogóle ruszał to koło, hehe

0 - kąt cofnięty poza zakres regulacji - jesli pokazuje 255 - przyspieszony

Tego nie wiedziałem i musiałem dochodzić do tego empirycznie...dzięki za info

[KOSA1987]

dziś zrobiłem swojego szerszenia. Był kąt wtrysku 0 i nie mogłem go odpalić na znimnym silniku. Była przestawiona pompa. Ustawiłem rozrząd idealnie na znaki, zablokowałem pompę czpieniem 15.5mm zablokowałem wałek zbiłem koło ustawiłem na znak na wale, skręciłem i dalej był 0 a pompa ustawiona na środku, musiałem ją pchnąć na max w strone silnika do końca regulacji ale i tak punkt w tdi timing był troche poniżej niebieskiej kreski tak jak mniej więcej tutaj

[barbiq]

poniżej niebieskiej kreski tak jak mniej więcej tutaj

ale na tym wykresie punkt jest poniżej zielonej a nie niebieskiej!! jeśli u Ciebie jest trochę poniżej niebieskiej to puknij jeszcze trochę w pompę ( w stronę silnika) i kąt powinien być lux

Zajrzyj jeszcze tutaj:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... 1t+wtrysku

[KOSA1987]

jest poniżej niebieskiej coś jak tu z tamtym zdjęciem to sie pomyliłem. Pompy juz dalej nie moge pchnąć bo skończyła się regulacja. mam na max do przodu w stronę silnika. Dodam ze rozrząd dobrze ustawiony. na blokady łącznie z pompą.

[barbiq]

Najlepiej weź drewnianego kołeczka albo deseczkę, zaprzyj o pompę i udeż w nią młotkiem ale tak z wyczuciem!! Pompie się nic nie stanie, a jak uderzysz w nią kilka razy to na bank wykres dojdzie do niebieskiej.
Kiedyś po wymianie rozrządu miałem tak jak Ty i sprawę rozwiązał kołeczek i młotek

[KOSA1987]

jest na max

[fleshu]

Po prostu przy następnej zmianie rozrządu zadbaj o przesunięcie koła pompy o jeden ząb > to załatwi sprawę.
O to chodzi że w miarę chodzenia i drobnych zmian (rozciągliwości paska), kąt będzie powoli schodził troszkę niżej. Więc każdemu ustawiam lekko ponad niebieską kreskę > to zapewnia utrzymanie kąta praktycznie cały czas na właściwym poziomie.

[barbiq]

zadbaj o przesunięcie koła pompy o jeden ząb

to by w zupełności wystarczyło:) Wtedy pompę do przodu i będzie dobrze