Strona 1 z 1
gwizd turbiny czy to normalne??
: ndz lut 07, 2010 23:03
autor: milosztk
witam mam golf IV 1.9tdi 90KM. turbine slychac dosc glosno (w porownaniu z innymi tdi) :/ i chcialbym zapytac czy to jest normalne?? dodam ze golf ma przejechane 160tys km (na 10000% nie cofany) nic nie kopci na siwo, nie czuje zeby jakos gorzej przyspieszal, studzona po dluzszej jezdzie, poprostu zero niepokojacych objawow. ale slyszalem ze turbina nie moze zbyt glosno "gwizdac" wiec mam powod do zmartwienia?? ;/
: ndz lut 07, 2010 23:09
autor: poolak2006
Ale z innymi TDI golfa czy innych marek ? Nie w każdej marce tak samo gwiżdże... W golfie u mnie też słychać suszarę...
: ndz lut 07, 2010 23:14
autor: milosztk
poolak2006 pisze:Ale z innymi TDI golfa czy innych marek ? Nie w każdej marce tak samo gwiżdże... W golfie u mnie też słychać suszarę...
no wlasnie z innymi golfami TDI. jeszcze jedno pekla mi oslona pod silnikiem i wymienilem ja na nieorginalna bez wyciszenia czy czegos tam;p moze to byc przyczyna ze ja glosniej slychac ??
: ndz lut 07, 2010 23:25
autor: italiano_83
milosztk pisze:ale slyszalem ze turbina nie moze zbyt glosno "gwizdac" wiec mam powod do zmartwienia?? ;/
To jak ona "gwiżdże" to Twoje subiektywne odczucie- "my" tego nie słyszymy więc trudno ocenić.. Jak sobie śwista to jeszcze nie powód do zmartwień- jedne świszczą inne nie nawet w tych samych modelach aut i takich samych silnikach.. Jak oleju nie puszcza i nie ma luzu nadmiernego na wirniku to ja nie widzę powodu do zmartwień..
Podobno głośniej zaczyna gwizdać jak się łopatki przycinają (VNT) i śmiga na granicy "notlaftu" - kiedyś tak ktoś na forum zasugerował..
Zawsze można logi zrobić i zobaczyć jak turbo "pompuje"
milosztk pisze:no wlasnie z innymi golfami TDI. jeszcze jedno pekla mi oslona pod silnikiem i wymienilem ja na nieorginalna bez wyciszenia czy czegos tam;p moze to byc przyczyna ze ja glosniej slychac ??
Teoretycznie jest możliwe
: pn lut 08, 2010 03:28
autor: Sztomel
italiano_83 pisze:Podobno głośniej zaczyna gwizdać jak się łopatki przycinają (VNT) i śmiga na granicy "notlaftu" - kiedyś tak ktoś na forum zasugerował..
Zawsze można logi zrobić i zobaczyć jak turbo "pompuje"
Między innymi ja to info głosiłem, potwierdzam również że to prawda (o ile wcześniej nie wycięło się katalizatora lub nie pękła z tyłu kolektora wydechowego tzw. "plecionka"), turbina z zaciętymi łopatkami zmiennej geometrii w pozycji max. doładowania bardziej gwiżdże bo ma ciągle wysokie ciśnienie doładowania, zanim u siebie tego nie stwierdziłem to turbinki nawet nie słyszałem, przeciągnij silnik do około 3500 RPM na ostatnim biegu (około 160 km/h) i jeśli poczujesz efekt "odcięcia" turbo to odpowiedź masz w tym temacie a zaręczam, że tak będzie.